vvixom Napisano 8 Września 2016 Zgłoś Napisano 8 Września 2016 Czy to że do USA chce lecieć sam oraz nie mam tam nikogo z rodziny ani znajomych zmniejsza moje szanse na dostanie tej turystycznej?
sly6 Napisano 8 Września 2016 Zgłoś Napisano 8 Września 2016 Wiele osób leci do znajomych i rodziny i specjalnie to wpisują myśląc ze to pomoże i wychodzą bez wizy Tak to wygląda.
m-chandz Napisano 9 Września 2016 Zgłoś Napisano 9 Września 2016 Witam dnia 08.09 miałem rozmowę z konsulem. Czas spędzony w ambasadzie 17 min. Pytania konsula - cel wyjazdu - pierwszy wylot do USA?! - gdzie pan leci - osoba która z panem leci czy ma już wizę - w jakim hotelu zatrzyma sie pan - długo planuje pan wycieczkę Miłego pobytu w USA - zakończenie rozmowy
angieex Napisano 10 Września 2016 Zgłoś Napisano 10 Września 2016 ja wczoraj odbyłam rozmowę w Krakowie. rano jak wyszłam z domu znajomych, to czarny kot przebiegł mi drogę, to chyba na szczęście. Zdziwiło mnie, że pomieszczenia w środku były bardzo małe i ciasne. Potrzebowałam tylko paszport i ds-160, bez potwierdzenia umówienia rozmowy. Odciski pobrane, otwarte były 2 okienka, trafiłam do konsula, któremu dobrze z oczu patrzyłam Pytania - nie pamiętam dokładnej kolejności 1. Jedzie pani do Kalifornii sama? Tak 2. Była pani już w stanach? Nie 3. Czy ma pani rodzinę w stanach? Nie 4. Jakie kraje pani odwiedziła i czy poza UE? jeździłam z tatą tirem, byłam na wymianie szkolnej w Moskwie, niecałe 30 krajów 5. Gdzie pani jedzie do stanów? Los angeles, LV, SF, Sacramento, później Meksyk i z powrotem w New orleans w kierunku FL 6. Na ile czasu pani jedzie? 3 miesiące 7. Czym się pani zajmuje? Pracuję w firmie produkującej profile itd... 8. Dostanie pani urlop na ten czas? tak dostanę 9. I później pani wraca do pracy? tak, dobrze zarabiam i mam perspektywy 10. To lubi pani podróżować, tak? Tak, to moja pasja Wszystko się zgadza, więc otrzymuje pani wizę Rozmowa trwała 1-2 minuty, cała wizyta w konsulacie trwała może 20-25 minut, przede mną było jakieś 10 osób, nie wiem, bo zegarka nie miałam. Było mało młodych osób, 80% to ludzie po 30stce ;-) Kilku wyszło niezadowolonych, kilku z obojętnym wyrazem twarzy, po jednej dziewczynie widać było, że jest szczęśliwa ;DPowodzenia !
harru Napisano 11 Września 2016 Zgłoś Napisano 11 Września 2016 Witam czy po 2 odmowach wizy, powinienem odczekać rok czy dłużej nim pójdę znów do ambasady?
KaeR Napisano 11 Września 2016 Zgłoś Napisano 11 Września 2016 Witam czy po 2 odmowach wizy, powinienem odczekać rok czy dłużej nim pójdę znów do ambasady? Ile odczekasz nie ma wiekszego znaczenia.
vvixom Napisano 15 Września 2016 Zgłoś Napisano 15 Września 2016 No, wiza pykła W krk, miałem wyznaczoną godzinę 8:45 i tak też byłem. Z konsulu wyszedłem 9:05 Sprawna obsługa na wejściu, skanowanie. Dokumenty to tylko potwierdzenie DS-160 i paszport. Ludzie tam widziałem mieli całe teczki heh... Ubiór, zwykły t-shirt, jeans i uśmiech Pytania: - Jaki cel wyjazdu? Turystyka - Czy byłem w USA? Nie - Gdzie lece? - Na ile? Max miesiąc - Czy z kims? Sam - Czy mam kogoś w USA? Nie mam - Czym się zajmuje? Programista i studia zaoczne. - Jaki kierunek studiów - Czy byłem za granicą? (Bo miałem pusty paszport) tylko Norwegia ale to na dowód - Serio nie był pan nigdzie? W niemczech, czechach? xD Nie mógł uwierzyć - Zostaje panu przyznana wiza. Miłej podróży Konsul chyba jakiś David, widać było że jego celem nie jest za wszelką cene nie dać wizy, kulturalna miła atmosfera Przedemną było kilka osób i każdy dostał w tym kobieta (ok 50l) ale długo stała w okienku, Starszy pan pod 60 (leci do syna i kogoś tam), para na wakacje, i jakiś wyjazd służbowy miał jeden facet, też dostał. Także nie ma się co stresować, ich celem jest dać wizę i nie utrudniać życia
Forestman Napisano 28 Września 2016 Zgłoś Napisano 28 Września 2016 Paszporty w domu, to i ja się wpiszę.. Warszawa. Całość zamknęła się w około pół godzinie. Ubiór:elegancki, ale bez przesady Uśmiech i luz.. Klasycznie: rozbieranie, prześwietlanie, skanowanie i ..na poczekalnię. Na poczekalni około 20 osób. Z biletu wychodziło, że "czas oczekiwania"-10 numerków. Rozsiedliśmy się z żoną wygodnie i czekaliśmy. Kilka osób podchodziło na "emigrację". Trzy otwarte okienka nieimigracyjne. Przy jednym okienku zastój. Pani w średnim wieku stała..i stała..i stała.. Przy dwóch okienkach ruch jak przy ulu Pyk, pyk, pyk Ludzie odchodzili bez paszportów, uśmiechnięci. Na osobę - w granicach 3-5min. Nim zdążyliśmy się dobrze porozglądać, a tu.. nasz numerek. Młody konsul, uśmiechnięty.. -Pierwszy raz do USA? -Na jak długo? -Do kogo? -Kim jest dla nas ta osoba? -Gdzie pracuję ja (żony nie pytał)? -Gdzie jest ta miejscowość, gdzie pracuję (mało języka nie połamał, jak chciał tą nazwę wypowiedzieć.. ale dał radę )? ..chwila klikania.. -Wszystko OK! Otrzymujecie Państwo Wizy. Miłego pobytu w USA. Nie wyszliśmy ponad standardowe 3-5min Wlepki w paszporcie: 10 lat i dwie gwiazdki.. cokolwiek ma to znaczyć Pozdrawiam wszystkich i życzę równie udanych wizyt.
Joanna1990 Napisano 10 Listopada 2016 Zgłoś Napisano 10 Listopada 2016 My też już po rozmowie Wczoraj, Kraków, młody pan w okienku,podeszliśmy razem z narzeczonym, pytania: -Pierwszy raz do Stanów ? (tak : )) -w jakim celu? (turystyka, podróż poślubna) -w przyszłym roku ? (spojrzenie chyba we wniosek ;)) tak Do narzeczonego -czym się pan zajmuje?W jakiej firmie pan pracuje , jak długo? Do mnie -a pani czym się zajmuje? Nie dopytywał o firmę,ani staż pracy -A kim jesteście Państwo dla siebie? i najlepsze pytanie : A Państwo mieszkacie razem? Dziękuję, wiza przyznana Przed nami było parę osób, jedna z nich tłumaczyła się chyba dobre 20 minut, konsul dopytywał jedną dziewczynę dosyć szczegółowo, do kogo jedzie, z kim ten ktoś mieszka itp, ale w efekcie też dostała wizę
ilya_ Napisano 12 Listopada 2016 Zgłoś Napisano 12 Listopada 2016 Zauwazylem, ze ostatnio konsulowie pytajoo sie "do kogo ?".....Do nikogo....Do hotelu....A do kogo mam jechac panie.....
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.