Mata5 Napisano 24 Maja 2011 Zgłoś Napisano 24 Maja 2011 to super moje nastawienie jest bardzo pozytywne i pojde do konsula z nastawieniem jakby on chciał mi dać tą promese
Viola Napisano 24 Maja 2011 Zgłoś Napisano 24 Maja 2011 Mata... Szczerze jestem zainteresowana Twoim przypadkiem i czekam na ostateczną decyzję. Z tego co czytam tutaj to wydaje mi się, że Twoim plusem jest młody wiek i nauka. Jak będzie rozpatrywana przyszywana rodzina... hmm... Naprawdę jestem ciekawa Osobiście przymierzam się do złożenia formularza ale jakoś tak trzęsę sie jak galareta bo szans mało widzę, mimo że chcę wyruszyć typowo turystycznie na 2 tyg i zatrzymać sie u znajomych. W Pl trzyma mnie praca ale to chyba nie wystarczy...
sly6 Napisano 24 Maja 2011 Zgłoś Napisano 24 Maja 2011 viola czasami mowienie o rodzinie moze zle wypasc niz ze sie leci samemu lub tez do znajomych-przyjaciol bo rodzina moze pomoc w czyms -chociaz to nie jest takie oczywiste a ktos obcy juz nie
Viola Napisano 24 Maja 2011 Zgłoś Napisano 24 Maja 2011 W porządku Sly, ja to rozumiem ale w moim przypadku boje się bardziej, że mam za słabe więzi z Pl bo właściwie nic nie posiadam poza pracą, dzięki której właśnie mogę pozwolić sobie na takie turystyczne odwiedziny moich znajomych. Tylko jak na to spojrzy Pan konsul? Jak dużo jest takich osób jak ja tutaj na forum? Ja szczerze się obawiam mimo, że nie mam nic do ukrycia
sly6 Napisano 24 Maja 2011 Zgłoś Napisano 24 Maja 2011 jest troche osob ja nie mialem mieszkania,samochodu wlasnego a prace aby a dostalem wize w czasach gdzie odsetek byl w granicach 30% a nie teraz kolo 10%.. jak widzisz wazne do kogo sie leci,jak sie rozmawia
Viola Napisano 24 Maja 2011 Zgłoś Napisano 24 Maja 2011 Hmm, ok... Kolejny feler moim zdaniem to okres starania się o wizę... wakacje. Od dłuższego czasu czytam ten top i analizuję... no i odnoszę wrażenie, że teraz zwiększa sie ilość odrzuconych wniosków. Nie mam pojęcia jak to jest w praktyce, znaczy w porównaniu z rokiem ubiegłym. Być może mi sie tylko wydaje ale jak czytam jak piszą " widziałam kilka osób wychodzących z paszportem" to tak sobie myślę, że się znowu boję...
sly6 Napisano 25 Maja 2011 Zgłoś Napisano 25 Maja 2011 viola za duzo kombinujesz jakbys troche pobyla na forum to bys zobaczyla ze ilosc osob zwieksza sie zawsze przed swietami,okresem jak maj,czerwiec ... wiec i wiecej jest ludzi oraz odrzucen i tak to nalezy widziec a nie ze sa wakacje to ludziom sie wiz nie daje
Mata5 Napisano 25 Maja 2011 Zgłoś Napisano 25 Maja 2011 Viola... Uszy do góry mam podobne szanse do Twoich, ale powiem Ci, że podchodzę już do tego na luzie. Życie dało mi już po dupie wielokrotnie mimo młodego wieku i wiem, że teraz mi się uda. Musi się udać i wierzę, że jeszcze w tym roku postawie swoje nogi na "kochanym Jackowie"
Magda_88 Napisano 25 Maja 2011 Zgłoś Napisano 25 Maja 2011 Z dzisiejszych nowinek... Właśnie wróciłam z poczty - grzecznie opłaciłam wskazaną na blankiecie kwotę na jutrzejszą wizytę u konsula Wieczorem wsiadam w pociąg do Krk, zostanę na noc u znajomej i jutro od rana walka z wiatrakami będzie Hmm do wniosku wpisałam osobę, która jest na pewno z mojej rodziny, ale nigdy w życiu z nią nie rozmawiałam więc założę się, że wypada dziś jeszcze przedzwonić do tej osoby i pogadać z nią żeby nie odpaść na prostym pytaniu chociażby jako kto ta osoba pracuje lub ile lat jest w USA bo tego nawet nie wiem A z tego co czytam na forum to te "ciotki/wujkowie/kuzyni" mogą być podejrzani... Jak będę "po" i będę w stanie cokolwiek pisać to opiszę co i jak może już jutro wieczorem
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.