Skocz do zawartości

"dowody" Bycia Razem / Rozmowa Z Konsulem


Nigella

Rekomendowane odpowiedzi

oczwyiscie jest frustracja,nerwy i tego nie da sie opisac,zmierzyc ale

Macie siebie,kochacie sie :) a to czasami wiecej niz czas,nerwy ..czekacie na siebie i chcecie byc ze soba

wszystkim czekajacym zycze wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 98
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
  • 2 tygodnie później...

Witajcie ponownie :D

Mam takie troszke inne pytanko, nie wiem, czy na forum już się pojawiło. Czy jeśli np zechcę odwiedzić mojego narzeczonego w USA i jak zapewne poproszą o dowody na to, że do PL wrócę, czy np. papier na to, że jestem właścicielką mieszkania też się liczy i czy może być przetłumaczony przeze mnie na j. angielski (osobna, podpięta kartka)?

Jak tam nastroje? Ponoć coś się ruszyło z naszymi K-1 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

przypuszczam, że pytanie jest głupie, ale czym się rożni bilet od karty pokładowej? - mój narzeczony siedzi w bazie we Włoszech, ja za względu na moją pracę (jestem audytorem finansowym) nie mogłam brać wolnego w czasie sezonu czyli całą zimę do końca kwietnia w zasadzie. Byłam więc u niego tylko raz i leciałam ryanairem - nie mam już biletu, wywaliłam, nigdy nie myslałam, że będę potrzebować.. mam tylko itinerary - wysłane na maila przez ryanaira (w sumie rzay dwa - gdy leciałam na wakacje w sierpniu - wtedy właśnie się poznaliśy, i w listopadzie). Teraz lecę lufthansą, co mam dokładnie zatrzymac?Dzięki z góry za odpowiedź :) Aha, narzeczony odwiedził mnie w między czasie jakieś 5 razy, ale wątpie czy ma zachowane bilety....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze wolałbym aby to odbyło siępo POlsku. Angielski umiem ale tak sobie wiec nie wiem czy bym wszystko zrozumial i dobrze odpowiadał. Nie ma żadnego wyboru?

Emigrujesz do anglojęzycznego kraju i masz obawy, że nie odpowiesz po angielsku na krótkie pytania w formie "Kto? Gdzie? Kiedy?" ? To trochę niekomfortowo...

Wszyscy już napisali, że JEST wybór. Możesz rozmawiać po polsku.

przypuszczam, że pytanie jest głupie, ale czym się rożni bilet od karty pokładowej? - mój narzeczony siedzi w bazie we Włoszech, ja za względu na moją pracę (jestem audytorem finansowym) nie mogłam brać wolnego w czasie sezonu czyli całą zimę do końca kwietnia w zasadzie. Byłam więc u niego tylko raz i leciałam ryanairem - nie mam już biletu, wywaliłam, nigdy nie myslałam, że będę potrzebować.. mam tylko itinerary - wysłane na maila przez ryanaira (w sumie rzay dwa - gdy leciałam na wakacje w sierpniu - wtedy właśnie się poznaliśy, i w listopadzie). Teraz lecę lufthansą, co mam dokładnie zatrzymac?Dzięki z góry za odpowiedź :) Aha, narzeczony odwiedził mnie w między czasie jakieś 5 razy, ale wątpie czy ma zachowane bilety....

Ja bym zachowała co się da ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...