lochraven Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 Obstawiałbym kraje skandynawskie + Finlandia i Islandia... W Polsce jest jak jest, ale możesz iść do przychodni jak ci cieknie z nosa i dostać receptę i nic cię to nie kosztuje oprócz składek na NFZ, a tutaj niestety za taką błahostkę musisz wywalić u lekarza przynajmniej stówkę - i tak ze wszystkim. Nie wspominając już, jakie horrendalne ceny mają tutaj lekarze i dentyści.
katlia Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 -"wszyscy chyba sie zgadzają co do tego że słuzba zdrowia w usa wymaga reform i nie działa dobrze" Mitt Romney sie nie zgadza. Mowi, ze jezeli zachorujesz to zawsze mozesz pojechac do ER "To ja mam takie pytanie czy jest na świecie kraj w którym słuzba zdrowia działa bardzo dobrze i duuuża wiekszośc społeczeństwa jest zadowolona, lekarze , pacjenci, społeczeństwo itd ??" WHO mowi, ze najlepsza sluzba zdrowia na swiecie jest we Francji; dane pokazuja ze najbardziej zadowoleni z wlasnej sluzby zdrowia to nr. 1 Holendrzy, nr 2 Francuzi.
haneczka019 Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 Obstawiałbym kraje skandynawskie + Finlandia i Islandia... Tu się chyba nie zgodzę, mam znajomych w Szwecji i w Norwegii i niestety nie są zadowoleni z opieki medycznej w tych krajach. Zresztą o ile sobie przypominam nawet ktoś kto mieszka w Szwecji wypowiadał się negatywnie na tym forum odnośnie tamtejszej służby zdrowia.
mikun Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 No w usa słuzba zdrowia nie bedzie nigdy tania jak tam byle l4ekarz chirurg czy anastzjolog zarabia nie wiem ile 300k rocznie? 400k rocznie? 600k? Kiedys byłem z boląca 8 u lekarza i dostałem tylko chyba antybiotyk ale okaząło sie ze 8 nie wyszła do konca i sie tam psusje ale ze jest potrzebna extrakcja wszystkich 8ek, CT głowy, rentgen zeba, rentgen zatok, usunięcie polowy zebów i wstawienie implantów, aparat, po aparacie licówki itd...troche koloryzuje ale tak to mniej wiecej wyglądało wrócilem do polski nie usuwałem jeszcze tej 8ki dentysta mi zaplombował za 100pln i do tej pory nie ma problemów... Moich znajomych kilkuletnie dziecko urodzone tam w usa całkowicie zdrowe wg amerykanów kwalifikuje sie chyba juz do 5 operacji...!!!! przegroda nosowa i jakies 4 inne i podobno to nic nowego bo tam 35% dzieci tak ma.... moze to jest przyczyną tej drogiej sluzby zdrowia....? po prostu powalona postawa lekarzy...albo jakies procedury i zalecenia medyczne? nie wiem nie mam z tym doświadczenia dużego ale tak gdybam...
River Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 No w usa słuzba zdrowia nie bedzie nigdy tania jak tam byle l4ekarz chirurg czy anastzjolog zarabia nie wiem ile 300k rocznie? 400k rocznie? 600k? Kiedys byłem z boląca 8 u lekarza i dostałem tylko chyba antybiotyk ale okaząło sie ze 8 nie wyszła do konca i sie tam psusje ale ze jest potrzebna extrakcja wszystkich 8ek, CT głowy, rentgen zeba, rentgen zatok, usunięcie polowy zebów i wstawienie implantów, aparat, po aparacie licówki itd...troche koloryzuje ale tak to mniej wiecej wyglądało wrócilem do polski nie usuwałem jeszcze tej 8ki dentysta mi zaplombował za 100pln i do tej pory nie ma problemów... Moich znajomych kilkuletnie dziecko urodzone tam w usa całkowicie zdrowe wg amerykanów kwalifikuje sie chyba juz do 5 operacji...!!!! przegroda nosowa i jakies 4 inne i podobno to nic nowego bo tam 35% dzieci tak ma.... moze to jest przyczyną tej drogiej sluzby zdrowia....? po prostu powalona postawa lekarzy...albo jakies procedury i zalecenia medyczne? nie wiem nie mam z tym doświadczenia dużego ale tak gdybam... Fakt ,postawa lekarzy tutaj jest dziwna. Pamietam jak przylecialam tu to mi dentysta taki opis zabiegow przedstawil ze mi oczy z orbit wyszly,na kilka tysiecy $ mi wyspiewal.Pozatym straszyl ze mi zeby wypadna jak tego nie zrobie.Do tej pory jakos sie zeby mi trzymaja:) Aha,lekarze tu nic nie poradza,samemu trzeba byc adwokatem.Czasami wydaje mi sie ze nie sa zbyt doksztalceni,wydaje mi sie ze bardzo naciskaja tez na niepotrzebne badania,zabiegi i zaczynaja zazwyczaj od najdrozszych zeby tylko zarobic.Obsluga mila ale chodzi o kase:)Takie sa moje doswiadczenia:)
makdonald Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 Cierpie na kamice nerkowa.W kwietniu 2011 dostalem znowu "renal colic"i tym razem postanowilem udac sie do ER aby cos z tym zrobili ( zazwyczaj sam wysiusiwalem kamyczki ale w tym przypadku czulem bardzo silny bol). Polozono mnie na oddziale i co 6 godzin wykonywano "pelvic CT". W ktoryms momencie jeden z urologow powiedzial, ze musimy operowac( "laser lithotripsy" - koszt okolo $20K) bo kamyczek jest na samym koncu moczowodu ."operacja" polegala na zalozeniu stentu- kamien pozostal tam gdzie byl. Skontaktowalem sie telefonicznie z kuzynem w Polsce, ktory ma znajomych urologow i on oddzwonil nastepnego dnia z "diagnoza" : jesli kamyk byl juz na koncu moczowodu to za kilka godzin bylby wydalony do pecherza a potem "wysiusiany". Wtedy zrozumialem dlaczego amerykanscy urolodzy tak sie spieszyli z "operacja" - jesli poczekaliby jeszcze godzineto sam bym ten kamyk wydalil i nie byloby "biznesu"
haneczka019 Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 Zazwyczaj jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. To co opisujecie powyżej, tylko to potwierdza.
River Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 Cierpie na kamice nerkowa.W kwietniu 2011 dostalem znowu "renal colic"i tym razem postanowilem udac sie do ER aby cos z tym zrobili ( zazwyczaj sam wysiusiwalem kamyczki ale w tym przypadku czulem bardzo silny bol). Polozono mnie na oddziale i co 6 godzin wykonywano "pelvic CT". W ktoryms momencie jeden z urologow powiedzial, ze musimy operowac( "laser lithotripsy" - koszt okolo $20K) bo kamyczek jest na samym koncu moczowodu ."operacja" polegala na zalozeniu stentu- kamien pozostal tam gdzie byl. Skontaktowalem sie telefonicznie z kuzynem w Polsce, ktory ma znajomych urologow i on oddzwonil nastepnego dnia z "diagnoza" : jesli kamyk byl juz na koncu moczowodu to za kilka godzin bylby wydalony do pecherza a potem "wysiusiany". Wtedy zrozumialem dlaczego amerykanscy urolodzy tak sie spieszyli z "operacja" - jesli poczekaliby jeszcze godzineto sam bym ten kamyk wydalil i nie byloby "biznesu" Dobre podsumowanie jak tu sprawy wygladaja. Ja mialam kamyka jeszcze bedac w Polsce.Lekarz w Polsce zalecil picie piwa:)Po kilku dniach picia browarow kamyk sam wylecial i nawet nie poczulam:)
makdonald Napisano 25 Września 2012 Zgłoś Napisano 25 Września 2012 Dobre podsumowanie jak tu sprawy wygladaja. Ja mialam kamyka jeszcze bedac w Polsce.Lekarz w Polsce zalecil picie piwa:)Po kilku dniach picia browarow kamyk sam wylecial i nawet nie poczulam:) Piwo to moje paliwo plus oczywiscie wspanialy diuretyk. Ten nektar bogow zaczalem konsumowac - na zalecienie lekarzy - w duzych ilosciach w wieku 19 lat, kiedy to mialem pierwszy w zyciu atak kamicy. Mialem z kamyczkami wzgledny spokoj przez jakies 35 lat. Jednakze od kwietnia 2011 "urodzilem" siedem plus ten jeden "pierwszy" co go wreszcie rozbili laserem (nastepna "operacja" to bylo wlasnie wyjecie stentu i litotrypsja plus zalozenie nastepnego stentu - zeby nie bylo "infekcji"....tak jakby nie mozna bylo po prostu podac antybiotyku typu cipro...hehehe). I nastepna "operacja" to usuniecie tego ostatniego stentu. W kazdym razie od tamtej pory "rodze" przecietnie co dwa miesiace i kamyczki sa zazwyczaj wielkosci okolo 1 cm ( rozne ksztalty). Gdybym zdawal sie za kazdym razem na "ekspertyze" urologow, mialbym do dzis 21 dodatkowych operacji. Jak widac, poszedlem po rozum do glowy i przestalem popierac "local businesses". Czy wiecie, ze jedna tomografia okolic ledzwiowych ( nerki, moczowody,pecherz) kosztuje tu $3500 ? Tyle kosztuje bo ubezpieczalnie "zwyczajowo" na taka cene sie godza. Test trwa okolo 3 minut i wykonywany jest przy uzyciu zdezelowanego tomografu, pokazujacego "heavy use" ( co oznacza, ze koszt urzadzenia zwrocil sie juz na pewno przynajmniej stukrotnie). .Wyczytalem gdzies, ze rentownosc sprzedazy detalicznej zywnosci (grocers) wynosi okolo 10%. Rentownosc amerykanskiej "sluzby zdrowia" zas to okolo 60%. Liczby nie klamia.....
andyopole Napisano 13 Grudnia 2012 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2012 Obamacare nie zmienia w żaden sposob tego co jest przyczyną horrendalnych kosztów leczenia w USA. To prawda. Przewiezli mnie karetka ze szpitala do szpitala, cale 11 mil. Nie na sygnale, bez zadnych dzialan medycznych. Tak jak taksowka lub autobusem z ta tylko roznica ze na lezaco, pogadalem sobie z sanitariuszem. Rachunek za te przyjemnosc = $885. Toz za taka kase mozna tam i nazad do Europy poleciec, nawet z mojej glebokiej prowincji.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.