Nikt Ostatnio Nie Pisze Ile Czasu Trwaly Ich Procedury K1

[MoniaS]

Coś jak leniwce z filmu Zootopia. Czasem miałam wrażenie ,że ci ludzie tam tak pracują, nie wspominająć, że w SSA spędziliśmy dziś ponad godzinę bo okazało się że potrzeba SSN dla dzieci też do ubezpieczenia.

[sly6]

padło pytanie o ryzykowanie.. Zależy od priorytetów oraz kto może być i chcemy by byl na ślubie. Są tacy ze wola z dala od rodziny i tacy ze ślub z rodziną znajomymi..

[ales_89]

22 godziny temu, jkb napisał:

Zdecydowanie za wczesnie. Za krotki odstep miedzy dwiema petycjami. My mielismy podobna sytuacje, ale na pierwszym czeku ustawilismy stop payment, wiec oplata zostala pobrana tylko raz.

Nie miałeś problemów z tego tytułu? Według polityki USCIS przy takim postępowaniu wysyłają fakturę do zapłacenia kwota za wniosek plus 30$.

[jkb]

Mialem umorzona jedna z tych kwot. Moj caly watek na ten temat na VJ jest tu: http://www.visajourney.com/forums/topic/350304-lost-petition-found-and-delivered-problem/ 

[brygiii]

Dnia 7.11.2016 o 22:07, MoniaS napisał:

Właśnie po ślubie w polskim kościele będziesz oficjalnie mężatką wieć domyślam się że może zrodzić się problem jak zeczcesz umieścić akt ślubu wziętego w USA w naszym USC. Zresztą tu też są kościoły. 

Nie byłabym mężatką tylko po ceremonii kościelnej, chyba że źle to rozumiem:

" Wprowadzenie tzw. małżeństwa konkordatowego ułatwiło życie wielu par, które za jednym zamachem chciały zawrzeć ślub kościelny ze skutkami cywilnymi. Osoby, które wybierają taką opcję nie muszą składać przysięgi w kościele i dodatkowo fatygować się do Urzędu Stanu Cywilnego. Niewiele osób jednak wie, że w Polsce możliwe jest zawarcie małżeństwa kościelnego, które nie wywoła skutków na gruncie prawa państwowego. "

 

Pomysł ten zrodził się od znajomych - Japonki, ,która wyszła za mąż za Amerykanina. Najpierw mieli ceremonię w kościele w Japonii, a następnie poleciała do Stanów na wizie K-1 i tam wzięli "oficjalny" ślub. Nie zdawałam sobie sprawy jakie to ryzyko - dlatego pytałam tutaj o to czy orientujecie się

 

Tak czy inaczej, zdecydowaliśmy, że pierwszy ślub weźmiemy w Stanach drugi w Polsce, wszystko zgodnie z prawem  

A dzisiaj wysłaliśmy komplet dokumentów! 

[MoniaS]

Moim skromnym zdaniem to bardzo dobra decyzja. Petycja wyslana to teraz tylko czekac. Powodzenia

[margherita_s]

Przestraszyliście mnie nie na żarty. Do tej pory myślałam, że wzięcie ślubu kościelnego w PL, a potem wyjazd do USA na K1 i wzięcie ślubu cywilnego tam nie będzie żadnym problemem. Tak zrobiła rok temu moja znajoma.My bierzemy ślub w PL w sierpniu przyszłego roku, petycję o K1 wysyłamy w grudniu b.r., i plan był taki, że po ślubie lecimy do USA i tam bierzemy ślub cywilny. Czy to naprawdę taki zły pomysł? Czy lepiej zataić fakt wzięcia ślubu kościelnego w PL?

[margherita_s]

Koleżanka mówi, że powiedziała urzędnikom, że miała male przyjęcie dla rodziny i przyjaciół w PL. I to wystarczyło. Też tak zrobię. Bo powiem szczerze, że teraz nie mam jak tego wszystkiego odwołać, bo do wesela w PL wszystko już praktycznie gotowe.

[sly6]

słownictwo..

co innego przyjęcie co innego ceremonia ślubna..

 

[margherita_s]

Mój błąd, źle przetłumaczyłam. "A small ceremony for family and friends". I nie było problemu.