Skocz do zawartości

Dlaczego Właściwie Wyjeżdżacie?


Gość miqhs

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 456
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

miqs, wiesz, to jest jedna z ironii zycia amerykanow - oni sa otwarci na rozne religie, ale sa tez raczej religijni - przynajmniej publicznie. Mowi sie, ze ateista nigdy nie bedzie wybrany prezydentem. Ludzie tu spiewaja 'God Bless America,' na pieniadzach jest napisane 'In God we Trust' i nie jest nieslychane ze nowi znajomi w USA zaprosza cie do swojego kosciola nie znajac twojej wiary i nie specjalnie sie przejmujac jezeli jest zupelnie inna od ich. (To sie widzi zwlaszcza w tych bardzo wielu odmian protestanckiego kosciola). Jezeli dany kosciol im sie nie podoba, to chodza do innego, nawet zmieniajac religie! Zaangazowanie sie w kosciele jest szanowane do takiego stopnia ze mozesz sobie to napisac na aplikacji na elitarne studia (i to bedzie brane pod uwage!) Z drugiej strony kosciol tu tez odgrywa inna role - jest jakos bardziej wlaczony w zycie spoleczenstwa - w kosciolach sa przedszkola czesto, miejsca na glosowanie, itp.

Ale jezeli chodzi o indoktrynacje dziecka - to sie NIE odbedzie w zyciu codziennym ludzi ktorzy tego nie chca. I zdecydowanie nie w szkolach publicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby nie było na Mayflower płynęli Purytanie. USA wyrosły na poszukiwaniu religijnej wolności. Też jak mieszkałam w liceum z Amerykanami, to dla mnie był to szok,jak religijna rodzina to była, chodziłam też do Chrześcijańskiego prywatnego liceum na głębokim płd i codziennie były modlitwy, Bible study (tylko że akurat cała ta otoczka w tej szkole wydala mi się dosyć powierzchowna)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ludzi mieszkających w USA zapraszamy do Polski - do zapoznania się z polskimi realiami, podatkami, służbą zdrowia i kosztami życia... ech...

A temat miał być zupełnie o czymś innym.,

znam realia polskie bardzo dobrze i nigdy nie pisałam że jest super ale nigdy też nie napiszę że w Stanach jest sielanka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze taka errata dla tych, którzy myślą, że tutaj nie wszystko jest na kredyt:

"To, co dziś obserwujemy w sferze zadłużenia Polski, to już nawet nie jest życie na kredyt, ale wręcz kredyt na przeżycie. Pętla długów coraz mocniej zaciska się na szyi kilku milionów Polaków. Mimo dotychczasowego prawdziwego eldorado nad Wisłą dla sektora bankowego, rośnie lawina niespłacalnych należności. Już dziś blisko 2,5 mln Polaków nie reguluje swych finansowych zobowiązań, blisko 50 proc. polskich rodzin ma długi, a średnie zadłużenie na Polaka zbliża się do kwoty 18 tys. zł. Rekordzista kraju ma do spłacenia 111 mln zł"

źródło:

http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/szewczak-we-wsieci-toniemy-w-dlugach,10513635828

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miqs, wiesz, to jest jedna z ironii zycia amerykanow - oni sa otwarci na rozne religie, ale sa tez raczej religijni - przynajmniej publicznie. Mowi sie, ze ateista nigdy nie bedzie wybrany prezydentem. Ludzie tu spiewaja 'God Bless America,' na pieniadzach jest napisane 'In God we Trust' i nie jest nieslychane ze nowi znajomi w USA zaprosza cie do swojego kosciola nie znajac twojej wiary i nie specjalnie sie przejmujac jezeli jest zupelnie inna od ich. (To sie widzi zwlaszcza w tych bardzo wielu odmian protestanckiego kosciola). Jezeli dany kosciol im sie nie podoba, to chodza do innego, nawet zmieniajac religie! Zaangazowanie sie w kosciele jest szanowane do takiego stopnia ze mozesz sobie to napisac na aplikacji na elitarne studia (i to bedzie brane pod uwage!) Z drugiej strony kosciol tu tez odgrywa inna role - jest jakos bardziej wlaczony w zycie spoleczenstwa - w kosciolach sa przedszkola czesto, miejsca na glosowanie, itp.

Ale jezeli chodzi o indoktrynacje dziecka - to sie NIE odbedzie w zyciu codziennym ludzi ktorzy tego nie chca. I zdecydowanie nie w szkolach publicznych.

To ja dodam od siebie, ze wolnosc religijna jest, ale dzis jadac po prowincji w VA widzialem kilka bilbordow m.in. z cytatami z Psalmow oraz kilka bilbordow w stylu "created not evolved" i przekreslonym rysunkiem poszczegolnych etapow ewolucji. Czasem mnie ktos zaczepia, zeby porozmawiac o Jezusie. Ja im odpowiadam, ze jestem z Polski i to my go wymyslismy. Przewaznie zatyka ich na wystarczajaco dlugo, ze zdaze sie oddalic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze taka errata dla tych, którzy myślą, że tutaj nie wszystko jest na kredyt:

"To, co dziś obserwujemy w sferze zadłużenia Polski, to już nawet nie jest życie na kredyt, ale wręcz kredyt na przeżycie. Pętla długów coraz mocniej zaciska się na szyi kilku milionów Polaków. Mimo dotychczasowego prawdziwego eldorado nad Wisłą dla sektora bankowego, rośnie lawina niespłacalnych należności. Już dziś blisko 2,5 mln Polaków nie reguluje swych finansowych zobowiązań, blisko 50 proc. polskich rodzin ma długi, a średnie zadłużenie na Polaka zbliża się do kwoty 18 tys. zł. Rekordzista kraju ma do spłacenia 111 mln zł"

źródło:

http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/szewczak-we-wsieci-toniemy-w-dlugach,10513635828

Nie dziękuję za propisowską propagandę :angry:

Chodzi mi o źródło

Poza tym - nie jestem w stanie zweryfikować słuszności tej tezy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...