Skocz do zawartości

Dv 2015 - Co Po 1 Maja 2014? Pytania I Odpowiedzi


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Na początek wszystkim dziękuję za pomoc. Wizy przyznane :) Musze podkreślić, że dzięki temu forum na każdym etapie spraw, wiedziałem co mam robić, co mnie czeka, itd.

Może kilka szczegółow dla przyszłych chętnych.


1. Było to moje n-te podejście, wreszcie udane. Dla przyszłych rejestrujących się do loterii. Proszę nie demonizujcie jakości zdjęć dołączanych podczas rejestracji (mam na myśli robienie zdjęc u fotografów). Ja podczas mojej szczęśliwej rejestracji dołączyłem zdjęcia zrobione w domu prostym aparatem cyfrowym za 200 PLN. A moje zdjęcie robiło mi dziecko na tle ściany pokoju.


2. W dniu 25 maja wypełniłem DS-260. I mailowo otrzymałem zaproszenie na rozmowę do konsulatu jeszcze w roku 2014. Termin nie bardzo mi pasował gdyż chcialem z dziećmi wyjechać po ukończeniu roku szkolnego więc za poradą tego forum wysłałem maila na adres publicwaw@state.gov z prośba o zmaine terminu. Później korespondencja odbywa się mejlowo a później pod koniec grudnia zadzwoniła miła pani z konsulatu i zaproponowała mi termin lutowy. Po 3 dniach przszlo listownie zaproszenie do konsulatu z instrukcją co trzeba przygotowac , itd,


3. Badanie robiłem w Krakowie. Trzeba się telefonicznie zarejestrować do pani dr. wszystkie badania robi się na miejscu w CenterMedzie. Jak macie dziecko 2-14 to trzeba przyjechać dwa razy gdyż minimum trzy dni przed wizytą robią test IRGA. Z mojego doświadczeniam, jak juz przyjedziecie z dzieckem to zróbcie sobie wszyscy badania. Miałem taką sytuację, że gdy poszliśmy zrobić RTG to pani przestrzegła nas, że w dniu dzisiejszym nie ma lekarza i będzie kłopot z opisem zdjęc RTG więc warto wydzwonic i dowiedzieć się że na pewno zdążą zrobic badania i opisy jeśli w tym samym dniu po południu macie rejestrację u pani dr. Sama wizyta to wypełnianie dokumentów i wywiad plus szczepienie przeciw żółtaczce i tężcowi. Bardzo miła pani Anna.


4. W dniu rozmowy byłem na Piękniej o 7:20. Było pusto więc weszliśmy do srodka. Najpierw ochrona prosi o jeden paszport i sprawdza na liście czy mamy umówioną wizytę. Następnie przechodzi się do budynku. Tam biorą paszporty, skanują kod paskowy UID który należy wydrukować podczas rejestracji na stronie http://www.ustraveldocs.com/pl_pl/. naklejają kod paskowy i ooddają paszporty. Potem dostaje sie numerek i schodzi na dół aby w okienku 13 lub 14 oddać paszporty i pozostałe dokumenty. Następnie dostaje się numerek i kwit do zapłacenia w kasie. Proponuję płacić złotówkami lub kartą. Ja kupiłem w kantorze dolary i do jednego banknotu 100$ pani w kasie miala zastrzeżenia i dopiero po dłuższej rozkminie przyjęła banknot. Potem powrót na salę, oddanie kwitu i skanowanie rąk. W miedzyczasie pojawiło się mnóstwo ludzi do wiz turystycznych którzy taśmowo podchodzą do okienek i albo wracają bez paszportu albo z paszportem z rozczarowaniem na twarzy.


5. Po chwili wyświetlił się nasz numerek i podeszliśmu do okienka gdzie czekała pani konsul. Uśmiechnięta, miła, itd. Rozmowa była po polsku.Tam na początek podniesienie ręki i potwierdzenie prawdomównosci, potem skanowanie rąk. Potem pani konsul zapytała sie czy w USA zatrzymamy sie tam gdzie podaliśmy adres. Obejrzała mój dyplom Polibudy, zapytała się w jakim zawodzie pracuję i w jakiej firmie, jak z moim angielskim (powiedziałem, że słabo). Potem poprosiła moją żonkę, której zapytała się jakie ma wykształcenie, gdzie pracuje i na jakim stanowisku. Podczas tej odpowiedzi złożyła paszporty, schowała do teczki i ponformowała nas, że przyznaje nam wizy imigracyjne. W tym momecie wykonałem kilka gestów powszechnie uważanych za wyrażenie radości co bardzo rozbawiło panią konsul, która życzyła mi pomyślności w USA.


6. Wyszliśmy z ambasady po 9.


7. Co ważne podkreślenia, o którym pisałem powyżej. Dzięki temu forum, na każdym etapie widziałem co robić, które dokumenty przygotować, itd. więc moja obsługa w okienu to szybka taśma. Wszystko było poprawne. Takie zaobserwowane sytuacje. Jakaś pani przyszła na rozmowę bez rejestracji w TNT. Wpuścili ją dalej i coś kombinowała jak sie zarejestrować, o którym nie miała większego pojęcia. Wytłumaczyłem jej o co chodzi. Następnie jakaś rodzina usiadła przy okienku oddawać dokumenty i też jakaś długa rozkmina nad jakimś dokumentem.


pozdr

falcon

  • Odpowiedzi 1,7 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Witam wszystkich i gratuluje osobom, którzy otrzymali juz wizy. Ja jeszcze czekam na mail z KCC. Wnioski wysłałam późno, bo od dawna planowaliśmy z dziećmi wypad do Californii, i byliśmy w wrześniu, wiec DS260 wysłałam dopiero w listopadzie, bo miałam dużo spraw na głowie, i nie miałam czasu usiąść i powypełniać wszystko.

mam parę pytanie

1. jeżeli w case figuruje mój ex-małżonek, a nie bedzie sie starał o wizę i wyjeżdżał z nami, i jego wniosek jest na etapie NOT STARTED, czy mam zadzwonić do KCC i powiedzieć im , jak to wygląda... choć na moim wniosku jest napisane ze sie rozwiodłam.

2.mam dwa obywatelstwa, w momencie wysłania ds260 miałam juz to drugie obywatelstwo nadane, ale nie miałam ani dowodu osobistego , ani paszportu...i jak mam zrobić, jak będę miała paszport, to trzeba dzwonić do KCC i powiedzieć im o tym..?

powiem tez ze miałam błąd w wniosku pierwszym, losującym...związany z data urodzin, i to sprostowałam właśnie dzwoniąc tam....wszystko ok, odpowiedzieli mi ze trzeba tylko w DS 260 wypełnić prawidłowo

Napisano

Witam wszystkich i gratuluje osobom, którzy otrzymali juz wizy. Ja jeszcze czekam na mail z KCC. Wnioski wysłałam późno, bo od dawna planowaliśmy z dziećmi wypad do Californii, i byliśmy w wrześniu, wiec DS260 wysłałam dopiero w listopadzie, bo miałam dużo spraw na głowie, i nie miałam czasu usiąść i powypełniać wszystko.

mam parę pytanie

1. jeżeli w case figuruje mój ex-małżonek, a nie bedzie sie starał o wizę i wyjeżdżał z nami, i jego wniosek jest na etapie NOT STARTED, czy mam zadzwonić do KCC i powiedzieć im , jak to wygląda... choć na moim wniosku jest napisane ze sie rozwiodłam.

2.mam dwa obywatelstwa, w momencie wysłania ds260 miałam juz to drugie obywatelstwo nadane, ale nie miałam ani dowodu osobistego , ani paszportu...i jak mam zrobić, jak będę miała paszport, to trzeba dzwonić do KCC i powiedzieć im o tym..?

powiem tez ze miałam błąd w wniosku pierwszym, losującym...związany z data urodzin, i to sprostowałam właśnie dzwoniąc tam....wszystko ok, odpowiedzieli mi ze trzeba tylko w DS 260 wypełnić prawidłowo

Mniejszymi się nie dało? :]

Jakie to drugie obywatelstwo?

Napisano

zaświadczenia z pracy nie potrzebujesz.

ksero nie musi być poświadczane. zabiorą ci oryginał i ksero, sprawdzą czy się zgadza i oryginał otrzymasz z powrotem

Napisano

Mniejszymi się nie dało? :]

Jakie to drugie obywatelstwo?

J sorry za małą czcionkę…

Oba obywatelstwa są dopuszczeni do udziału w DV Lottery…

Jak brałam udział w losowaniu miałam tylko jedno, ale później wpisałam w DS260, że mam 2 , bo już faktycznie miałam dwa,

tylko, w rubryce , czy mam paszport- zaznaczyłam NIE, bo nie mam paszportu, dowodu tez wtedy nie miałam, tylko jestem ciekawa czy jak będę miała paszport, mam zadzwonić do KCC, czy czekać, i do ambasady już zadzwonić, jak będę miała termin rozmowy…

Napisano

pytanie jest takie na jakim paszporcie chcesz wleciec ;)

Marcela jesli chodzi o zatrudnienie to jak masz umowe o prace z USA to wez ja,,z Polski nie jest wymagane i nie potrzebne ;)

na rozmowie mowisz czy pracujesz ;)

Mozesz zadzwonic do Ambasady lub do KCC jesli tacy sa pomocni :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...