Jackie Napisano 10 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Maja 2019 55 minut temu, andyopole napisał: Wszystko da sie zrobic. Tajemnica tkwi w przygotowaniu i przyprawach. Mozna nawet lekko podwedzic w domowych warunkach. Sposob gotowania tez ma niebagatelne znaczenie. Mozna zrobic mieso soczyste, mozna tez zrobic trociny. Szynkę umiem ugotować Od śp. babci wiem że po ugotowaniu trzeba jej dać wystygnąć w wodzie w której się gotowała i wówczas jest zawsze soczysta. Mam znajomą która gotuje w rosole, ja nie lubię, używam tylko wody z solą (duuużo soli, ma smakować jak woda morska), zielem angielskim i liściem bobkowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackie Napisano 10 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Maja 2019 6 minut temu, haneczka019 napisał: Dziękuję, Jackie . Ja sobie i jemu życzę, żeby do tego zdrowia wogóle wrócił, bo rokowania nie są zbyt optymistyczne. Ale wiem, że zdarzają się wyjątki i na taki wyjątek, w jego przypadku liczę. Nikomu nigdy nie obiecujemy gruszek na wierzbie, ale zawsze wszystkim pacjentom mówię że rak jest czasami b. nieprzewidywalny i choć pracuje w onkologii dopiero od 18 miesięcy naoglądałam się przypadków które zaskoczyły wszystkich pozytywnie. Trzymam kciuki za tatę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 10 Maja 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Maja 2019 18 minut temu, Jackie napisał: Szynkę umiem ugotować Od śp. babci wiem że po ugotowaniu trzeba jej dać wystygnąć w wodzie w której się gotowała i wówczas jest zawsze soczysta. Mam znajomą która gotuje w rosole, ja nie lubię, używam tylko wody z solą (duuużo soli, ma smakować jak woda morska), zielem angielskim i liściem bobkowym Mialas madra Babcie ale nie zapamietalas wszystkiego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
katlia Napisano 10 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Maja 2019 3 godziny temu, vlade napisał: A gdzie ten sklep? Zaraz bede jechal z polnocy od Cheyenne na lotnisko po I-25, jak po drodze to moze cos sobie kupie. Sawa Meat and Sausage jest stosunkowo niedaleko od I-25/Colorado Blvd. Adres: 2318 S. Colorado Blvd, (303) 691-2253. Zaopatrzenie poza miesem jest tam marne, ale maja dobre kielbasy, kabanosy, itp. Zadzwon czy beda otwarci, roznie z nimi bywa, i sa zamknieci w niedziele i poniedzialki. http://sawasausage.com/ Mniej wygodny jest M & I International Market, glownie rosyjski sklep, ale takze maja polskie kielbasy, kabanosy, itp., polskie slodycze, itp. Adres 909 S Oneida StDenver, CO 8022. http://www.mandiinternationalmarket.com/ Slyszalam tez dobre rzeczy o Chicago Market, w Lakewood, 1477 Carr Street (708) 302-7225, ale osobiscie tam nie bylam. http://chicago-market.com/onas.html 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 10 Maja 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Maja 2019 A nasz jedyny, polski sklep-bar w Oregonie zmierza ku zamknieciu. Prowadzacym znudzila sie praca w weekendy, sklep byl otwarty w Piatek po poludniu do 22 oraz w niedziele od rana do 16. W tygodniach przedswiatecznych codziennie. Kiepsko teraz bedzie, jest jeszcze troche ruskich sklepow ale nie zastapia one naszego a poza tym zniknie miejsce spotkan. Narazie jest planowana przerwa wakacyjna a we wrzesniu zapadnie ostateczna decyzja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vlade Napisano 10 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Maja 2019 Dzięki @katlia, następnym razem jak tu będę to sobie zaplanuje trasę, teraz juz w busie z wypożyczalni jestem. Moj lokalny sklep polski prowadziła kobieta, która była nauczycielka angielskiego mojej żony w liceum w Polsce, ot taki przypadek. Niestety wrócili do Polski i nowy właściciel z Polska nie ma nic wspólnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
katlia Napisano 10 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Napisano 10 Maja 2019 2 godziny temu, vlade napisał: Dzięki @katlia, następnym razem jak tu będę to sobie zaplanuje trasę, teraz juz w busie z wypożyczalni jestem. Safe travels A sklepy poczekaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xarthisius Napisano 11 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Maja 2019 załamała mnie dziś Amerykańska myśl technologiczna/budowalna. Jak kupowaliśmy dom, to prawie we wszystkich pokojach na suficie bylo takie barankowate "cuś". Sadząc po tym, że widze to w wentylacji musiało to "cuś" być nasprayowane zamiast farby. Ze względu na to, że wygladało to obrzydliwie, przy odmalowywaniu domu zażyczyliśmy sobie, żeby to zeszlifować. Malarz się nie ucieszył, ale zrekompensował sobie straty moralne w dolarach. Na odchodnym wspomniał, że "baranek" został nasprayowany na goły regips, najprawdopodobniej w czasach kiedy dom budowali (~1980). Mówił, że w życiu nie widział takiej prowizorki (jak widać: powiedzienie "Panie! Kto Panu tak sp@#$#@lił?!" jest "mieżdonarodnij"), a maluje okoliczne domy dziesiąt lat. W każdym razie zagruntował, pociągnał 3 warstwy i powiedział, że powinno być ok... No więc, było ok, przez czas jakiś... Po 1-1.5 miesiąca zaczęły nam wyrastać z sufitu gwoździe, jak grzyby po deszczu. Sufit trzyma się głównie na farbie, bo te gwoździe to gołą reką można wyciagać. Jaki wspaniały geniusz postanowił przybić regips gwoździami, zamiast jak człowiek użyć wkrętów, nie wiem. Już się nie mogę doczekać kolejnych odkryć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 11 Maja 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Maja 2019 Jeszcze nie widziales instalacji elektrycznej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
katlia Napisano 11 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Napisano 11 Maja 2019 29 minut temu, Xarthisius napisał: w czasach kiedy dom budowali (~1980) Wlasnie z tego powodu kupuje tylko stare domy. Pierwszy byl z 23go roku, terazniejszy z 37go. Grube ceglaste mury. Wysokie sufity. Piekne debowe podlogi. I zadnych barankow. (Czy to przypadkiem nie bylo tak zwane pop corn ceiling?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.