glimi Napisano 2 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 2 Listopada 2014 A to nie jest tak że po wylosowaniu a przed rozmową jak dziecko kończy 21 to jest traktowane jak by nie miało tych 21 lat?
glimi Napisano 2 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 2 Listopada 2014 A po za tym podczas wypełniania wniosku DS-260 czy jaki będzie na tą loterie, koleżanka nadal będzie mieć 20 lat więc chyba w tym przypadku fragment z punktu 14 z instrukcji będzie miał zastosowanie.
kzielu Napisano 2 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 2 Listopada 2014 Nie, pogooglaj o CSPA w kontekście DV - nie chce mi się klepac na tablecie. Trochę dni od aktualnego wieku można odjąć, wszystko zależy od tego kiedy cut off date jest publikowana w biuletynie.
gduska Napisano 2 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 2 Listopada 2014 eee co Wy gadacie o tej emeryturze?Moj dziadek wyjechal do USA w wieku 47 lat. Babcia doleciala pozniej. W kazdym razie pracowal w USA 20 lat, emeryture ma teraz super, babci przez te 20 lat placil skladki wiec ona tez ma emeryture. Sobie nie placil, fabryka placila.Dzis zyja jak tzw. 'pany'...
glimi Napisano 2 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 2 Listopada 2014 Bo tam nie ma czegoś takiego jak "ZUS" które w magiczny sposób potrafi uleczyć człowieka.
wojtekbp Napisano 2 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 2 Listopada 2014 eee co Wy gadacie o tej emeryturze? Moj dziadek wyjechal do USA w wieku 47 lat. Babcia doleciala pozniej. W kazdym razie pracowal w USA 20 lat, emeryture ma teraz super, babci przez te 20 lat placil skladki wiec ona tez ma emeryture. Sobie nie placil, fabryka placila. Dzis zyja jak tzw. 'pany'... Mój wujek podobnie. 2500$ emerytury z USA i jeszcze jakieś ochłapy z Polski też dostaje. Na emeryturę wrócił do Polski. Poltora roku jest w Polsce.
KaeR Napisano 2 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 2 Listopada 2014 Mój wujek podobnie. 2500$ emerytury z USA i jeszcze jakieś ochłapy z Polski też dostaje. Na emeryturę wrócił do Polski. Poltora roku jest w Polsce.Do końca życia ma ta emeryturę? Kto mu tą emeryturę wypłaca? Kim był Twój wujek?Gduska zdefiniuj pany proszę, bo za 2500 to człowiek w USA za bardzo nie zaszaleje.
sly6 Napisano 2 Listopada 2014 Autor Zgłoś Napisano 2 Listopada 2014 I co istotne to wrocil do Polski, wazne aby takie cos dopisywac,pisac a My tutaj piszemy-chyba ze jakby dane osoby zostawaly na terenie USA juz do konca zycia a nie wracaly do Polski wtedy takie 2 tys dol w Polsce nadal ma wage co do tych przeliczen-wieku to byl dlugiii temat o tym ,jak znajde czas to znajde ten temat.
wojtekbp Napisano 2 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 2 Listopada 2014 Do końca życia ma ta emeryturę? Kto mu tą emeryturę wypłaca? Kim był Twój wujek? Nie wiem, czy do końca życia. Jak był w Polsce przed przejściem na emeryturę to mówił, że taką będzie miał. Wrócił do Stanów, a ja załatwiałem w starych archiwach płac, szukałem kwitów do emerytury jeszcze tej polskiej. Niektóre archiwa lub firmy już nie istniały. 32 lata przepracował jako elektryk w NYC. Pamiętam, zawsze kiedy dzwoniliśmy to albo świeżo po pracy lub do pracy jechał. Że tyle ma tej emerytury to wiem na 100%. Swoje tam wypracował. Moja sąsiadka natomiast po 16 latach pracy jako sprzątaczka, opiekunka, otrzymuje 550$ emerytury z USA. Nie wiem dlaczego aż taka różnica...
KaeR Napisano 2 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 2 Listopada 2014 Nie wiem, czy do końca życia. Jak był w Polsce przed przejściem na emeryturę to mówił, że taką będzie miał. Wrócił do Stanów, a ja załatwiałem w starych archiwach płac, szukałem kwitów do emerytury jeszcze tej polskiej. Niektóre archiwa lub firmy już nie istniały. 32 lata przepracował jako elektryk w NYC. Pamiętam, zawsze kiedy dzwoniliśmy to albo świeżo po pracy lub do pracy jechał. Że tyle ma tej emerytury to wiem na 100%. Swoje tam wypracował. Moja sąsiadka natomiast po 16 latach pracy jako sprzątaczka, opiekunka, otrzymuje 550$ emerytury z USA. Nie wiem dlaczego aż taka różnica... Nie wiem jak jest w NY i moze jest jakis system, ktory pozwala na dozywotnia emeryture w tej wysokosci, ale wiele z nas odklada na konta, ktore owszem pozwalaja na wyplacanie sobie emerytury, ale... nikt nie powiedzial, ze do konca zycia. Jesli sie zawiniesz szybko z tego swiata, to nie ma co sie obawiac... Wtedy mozna sobie wyplacac i 10K miesiecznie. Skoro jest tak super to czemu telewizja bombarduje mnie reklamami odnosnie emerytury i wieku zycia? Ze tego co ludzie maja odlozone ze skladek moze nie wystarczyc przy wydluzajacej sie dlugosci zycia? W kazdym momencie moge na konto zajrzec i zobaczacyc ile w danym miesiacu "mam", ile mi przyroslo, ile stracilem itd... do tej pory mi ubylo tak na marginesie, czyli mam mniej niz by wynikalo ze skladek. Tak, przy zatrudnieniu byla opcja emerytury do smierci wyliczanej na podstawie zarobkow, ale przytaczac ta opcje, to bylyby argument nie fair, bo wiekszosc ludzi nie ma takiej opcji w miejscu pracy no i trzeba pracowac dla tej "firmy" dosc dlugo. Mnie bardzo interesuja historie, jak ktos dostaje emerture wysoka w stanch gwarantowana do smierci, bo ja tez tak chce, a do tej pory nie mam takiej opcji. Oczywiscie SS w tej dyskusji nie ma co wspominac. To tak ode mnie. Chetnie poznam sekrety emerytur bez dna, bo plakac mi sie chce jak widze moj paycheck, gdzie duzy kawalek idzie na emeryture, ktora moze i tak nie wystarczyc az zakoncze swoj byt.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.