Skocz do zawartości

Wyjazd Z Loterii


megan07

Rekomendowane odpowiedzi

a to jest lamanie prawa?

nawet jak pozniej czeka sie na legalizacje pobytu po za USA ;)

ostatnio czytalem na inny forum takie cos-dajcie znac jak ktos bedzie isc do danego urzedu to mu powiem jak ma mowic,co ma mowic aby wyszlo dobrze ;)

i to sie liczy w zyciu,nie to czy ktos w cos wierzy,ufa,a takie proste zdania,slowa ktore moga zdzialac Cuda

tak tez widze swiat,nie wazne w co kto wierzy lecz czy moge mu ulzyc,ulatwic zycie,aby bylo prostrze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 157
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

to cos malo znacie ludzi ;)

a ja malo poznalem ludzi co toleruja sluby jak jestes na pobycie turystycznym i kto ma racje?a moze ja spotykam same osoby ktore tak widza osoby

a przeciez podobno zagranica ludzie sa tacy ufni,tacy do tzw przodu w pewnych sprawach ;) a jednak tak prosto nie ma i nie ma tak ze nie chca slubow-legalizacji zwiazku lecz ta wiza turystyczna,ze slub na papiery ;) a moze to jest wybieg jakis ;) a jesli tak to w innych sprawach jest podobnie,ze widzimi to co Nas dotyka a nie calosci ;)

sam znam osoby co wierza,nie wierza i kazdy kazdego toleruje,co nie znaczy ze sie zgadzaja ze soba ;) maja inne myslenie :)

Sly6 pisz krótkie zdania, aby łatwiej było zrozumieć. Im krótsze tym lepiej i używaj mniej wyrazów o tym samym znaczeniu. ( np, czuja, odczuwają ). Ja juz sie łapie na tym, ze twoje posty przeskakuje, bo czasami czytajac po kilka razy nie daje rady wyłapać treści. Rozumiem, ze chcesz pomoc, bo najwyraźniej masz dobre serducho ale jaki jest sens w pisaniu postów których nikt nie bedzie czytał?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sly6 pisz krótkie zdania, aby łatwiej było zrozumieć. Im krótsze tym lepiej i używaj mniej wyrazów o tym samym znaczeniu. ( np, czuja, odczuwają ). Ja juz sie łapie na tym, ze twoje posty przeskakuje, bo czasami czytajac po kilka razy nie daje rady wyłapać treści. Rozumiem, ze chcesz pomoc, bo najwyraźniej masz dobre serducho ale jaki jest sens w pisaniu postów których nikt nie bedzie czytał?

Dokladnie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja juz sie łapie na tym, ze twoje posty przeskakuje, bo czasami czytajac po kilka razy nie daje rady wyłapać treści.

Robię dokładnie to samo

ostatnio czytalem na inny forum takie cos-dajcie znac jak ktos bedzie isc do danego urzedu to mu powiem jak ma mowic,co ma mowic aby wyszlo dobrze ;)

i to sie liczy w zyciu,nie to czy ktos w cos wierzy,ufa,a takie proste zdania,slowa ktore moga zdzialac Cuda

tak tez widze swiat,nie wazne w co kto wierzy lecz czy moge mu ulzyc,ulatwic zycie,aby bylo prostrze .

Czepiamy się wszyscy o styl pisania OP, a tu proszę - sly ma całkiem podobny styl pisania (o czym nawet Megan wspomniała, ;) )

Sly - pisz mniej ogólników i tak, jak pelasia wcześniej zauważyła - krótsze zdania bez wyrazów o tym samym znaczeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię dokładnie to samo

Czepiamy się wszyscy o styl pisania OP, a tu proszę - sly ma całkiem podobny styl pisania (o czym nawet Megan wspomniała, ;) )

Sly - pisz mniej ogólników i tak, jak pelasia wcześniej zauważyła - krótsze zdania bez wyrazów o tym samym znaczeniu.

tez troche nie rozumie sensu, ja pytalam jakie dokumenty potrzebne bym wziela slub ale majac karte i z obywatelem amerykanskim wiec bym nie lamala prawa, normalnie slub po jakims czasie, nie slub dla zielonej karty, pewnie paszport i przetlumaczony akt urodzenia przez tlumacza przysieglego co nie, dowod id i tyle?

A np pytanie do ludzi ktorzy tam wyjechali, jak braliscie dokumenty o wyksztalceniu np dyplom uczelni to tez przetlumaczony przez tlumacza i jak pisaliscie resume, choc dyplom nie jest restryfikowany to wpisujecie ze dyplom ukonczenia takiej i takiej uczelni, a np ci co nie maja dyplomu uczelni, a np tylko mature, to wtedy tlumaczyli swiadectwo, a np czy tez braliscie karte przebiegu studiow tlumaczona na angielski czy co?

A np jakby nie uznali dyplomu, bo moze tak byc najprawdopodobniej, to tez mam brac swiadectwo maturalne i tlumaczenie do usa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez troche nie rozumie sensu, ja pytalam jakie dokumenty potrzebne bym wziela slub ale majac karte i z obywatelem amerykanskim wiec bym nie lamala prawa, normalnie slub po jakims czasie, nie slub dla zielonej karty, pewnie paszport i przetlumaczony akt urodzenia przez tlumacza przysieglego co nie, dowod id i tyle?

A np pytanie do ludzi ktorzy tam wyjechali, jak braliscie dokumenty o wyksztalceniu np dyplom uczelni to tez przetlumaczony przez tlumacza i jak pisaliscie resume, choc dyplom nie jest restryfikowany to wpisujecie ze dyplom ukonczenia takiej i takiej uczelni, a np ci co nie maja dyplomu uczelni, a np tylko mature, to wtedy tlumaczyli swiadectwo, a np czy tez braliscie karte przebiegu studiow tlumaczona na angielski czy co?

A np jakby nie uznali dyplomu, bo moze tak byc najprawdopodobniej, to tez mam brac swiadectwo maturalne i tlumaczenie do usa?

ja przyjechalam do USA z polskimi dokumentami i ich tlumaczeniami na ang. Pozniej juz w Stanach wysylalam dokumenty do agencji, ktora mi przeliczala kredyty na "ichnie" :P ale tego potrzebowalam zeby tu kontynuowac studia. Nie wiem jednak jak wyglada ewaluacja np. dla pracodawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja przyjechalam do USA z polskimi dokumentami i ich tlumaczeniami na ang. Pozniej juz w Stanach wysylalam dokumenty do agencji, ktora mi przeliczala kredyty na "ichnie" :P ale tego potrzebowalam zeby tu kontynuowac studia. Nie wiem jednak jak wyglada ewaluacja np. dla pracodawcy.

a jak ta agencja sie nazywa? Moze tez bym tam studia zrobila jakies inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...