Skocz do zawartości

Komunikat Straży Granicznej Dla Podwójnych Obywateli


jkb

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

@jannapa - niestety ale rozmijasz się w swojej wypowiedzi z rzeczywistością.

to nie ja, to wiedza zaczerpnieta bezposrednio ze zrodla - afera na granicy skonczyla sie takimi informacjami

nie mam jakiejs specjalnej potrzeby udawadniac swojej racji, jednak w dalszym ciagu nie czuje sie jakos wielce przekonana. no i jakos mnie szczegolnie dotknal komentarz o "kombinowaniu," bo to chyba ostatnia rzecz, jaka moglabym zobic.

dziele sie wasnym doswiadczeniem i bajzlem informacyjnym, ktorego doswiadczylam przekraczajac granice z podwojnym obywatelstwem, a ktory zreszta kosztowal mnie dobre 40 minut odkrecania spraw i informacyjnego metliku.

sprawe interpretacji powinnosci (ktora jako lingwista z powolania i wyksztalcenia rozumiem w dalszym ciagu jako nie bezwarunkowa koniecznosc, zdecydowanie znaczeniowo rozna od "ma obowiazek," ale zewnatrznie, choc nie ostatecznie egzekwowany obowiazek) zostawiam otwarta. masz racje, moze uderzenie do msz da wiekszy efekt niz nekanie konsulatow.

  • Odpowiedzi 50
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Nawet nie chcę o tym myśleć ;)

Wlasnie jestem w polowie drogi i gdybym wiedzial, ze to to bedzie tyle kosztowac to wybralbym 10dniowe wakacje na Hawaii (na amerykanskim paszporcie) i jeszcze by mi troche zostalo ;)

Napisano

Myślałam że gadamy na serio.

Przepisy powinny być dla ludzi, a nie odwrotnie. Skutek jest taki że owszem, ludzie będą kombinowali. Już teraz wiele osób z podwójnym obywatelstwem nie lata bezpośrednio do Polski, a np. do Pragi lub Berlina.

Nawet nie chcę o tym myśleć ;)

Hmm owszem. Serio. Bez Waszych zgłoszeń i skarg do MSZ pozostawiacie temat bez jego systemowego rozwiązania. Wysyłając CC tak jak napisałem gwarantujecie sobie, że dostaniecie odpowiedź i sprawą zajmie się odpowiedni departament MSZ zgodnie z polskimi przepisami (30 dni, w przypadku większej zawiłości sprawy - 60). Tak. Dokładnie tak jak napisałem.

@Karina - muszę poddać wypowiedź tej osoby (z którą rozmawiałaś) małej korekcie :) -> obywatelem RP nie zostaje się po nadaniu numeru PESEL, ale w przypadkach opisanych w ustawie o obywatelstwie polskim (art 4 i następne) czyli w świetle przepisów prawa, dziecko, którego jedno z rodziców jest obywatelem RP - jest obywatelem RP. Numer PESEL mogą posiadać też obcokrajowcy (cudzoziemcy) przebywający na terenie RP na tytułach pobytowych. Ktoś chciał Ci dać dobrą, "życiową" radę, ale w ferworze rozmowy nastąpiło niewielkie zniekształcenie przekazu :)

@Haneczka - wprowadzanie w błąd funkcjonariusza SG w zakresie swojego obywatelstwa podlega penalizacji zgodnie z wcześniej przytoczonym przeze mnie art KW. I to nikogo "rybka".

Odnośnie przepisów, o których piszecie :

- do wydania paszportu dziecku w Polsce potrzeba jest osobistego stawiennictwa obojga rodziców przy składaniu wniosku (jeśli mają pełne prawa rodzicielskie) lub przedłożenie pełnomocnictwa. Ciężko komentować czy to fortunne czy nie, ale np. postawcie się w sytuacji gdy po rozwodzie jedno z rodziców chce wywieźć dziecko za granicę bez informowania i zgody drugiego rodzica, uniemożliwiając mu tym samym jakikolwiek kontakt osobisty z dzieckiem. Osobiście wolę tak (podpis obojga rodziców pod wnioskiem), niż bieganie za każdym razem do notariusza po zgodę na wyjazd zagraniczny dziecka z jednym z rodziców.

- dowód osobisty może posiadać każdy obywatel RP od pierwszego dnia po urodzeniu. DO jest darmowy. Uprawnia do przekraczania granicy wewnątrz UE/Schengen oraz do państw, z którymi RP ma podpisaną umowę lub które uznają ten dokument jako dokument podróży (np. Macedonia).

- kontrola graniczna ma miejsce na zewnętrznej granicy Schengen (w rozumieniu przepisów KGS), w lotach wewnątrz strefy Schengen nie przechodzi się kontroli granicznej (poza przypadkami przywrócenia kontroli granicznej - tak jak to jest w chwili obecnej w niektórych krajach)

Napisano

@Karina - muszę poddać wypowiedź tej osoby (z którą rozmawiałaś) małej korekcie :) -> obywatelem RP nie zostaje się po nadaniu numeru PESEL, ale w przypadkach opisanych w ustawie o obywatelstwie polskim (art 4 i następne) czyli w świetle przepisów prawa, dziecko, którego jedno z rodziców jest obywatelem RP - jest obywatelem RP. Numer PESEL mogą posiadać też obcokrajowcy (cudzoziemcy) przebywający na terenie RP na tytułach pobytowych. Ktoś chciał Ci dać dobrą, "życiową" radę, ale w ferworze rozmowy nastąpiło niewielkie zniekształcenie przekazu :)

Masz racje, tyle, ze bez owego numeru PESEL dziecko chocby zjawilo sie ze mna przed samym prezydentem, to paszportu polskiego nie dostanie. I ktos w sumie dal dobra rade: chcesz miec paszport polski to rob wszystko po kolei, a ze wymogi sa takie a nie inne, to niestety ludzi skutecznie to zniecheca. I ja rozumiem, ze prawo polskie ma takie a nie inne wymogi, ale co doprowadza mnie do wscieklosci to fakt, ze w kazdym miejscu inaczej owe przepisy prawne sie interpretuje - zadzwon do konsulatu w NY vs do konsulatu w CA i gwarantuje Ci, ze uslyszysz dwie rozne historie. I przykladem tego sa sytuacje, ktore ludzie tutaj przytaczaja..

Co do numeru PESEL to dokladnie taka sama opinie mam teraz w emailu od Strazy Granicznej - pisza mi, ze mimo, ze dziecko dziedziczy obywatelstwo 'prawem krwi' to aby jednak bylo uznane, za obywatela polskiego i aby straz graniczna mogla wymagac od dziecka paszportu polskiego, dziecko musi miec nadany numer PESEL oraz zarejestrowany akt urodzenia w Polsce:

"Dopoki dziecko nie ma zarejestrowanego aktu urodzenia w Polsce, a Pani, ktora jest matka i ktora posiada obywatelstwo polskie, nie wystapila do wlasciwego urzedu o nadanie numeru PESEL, do tego momentu dziecko moze przebywac na terenie Polski do 90 dni (jednorazowo) oraz do 180 dni w ciagu roku poslugujac sie paszportem kraju, ktory potwierdza obywatelstwo Pani dziecka i w ktorym jest pieczatka (z data) potwierdzajaca wlot/wjazd dziecka. Prosze pamietac, ze w niektorych przypadkach nasi funkcjonariusze maja prawo weryfikacji czy Pani dziecko posiada stosowny dokument powrotny (bilet badz elektroniczna rezerwacje biletu)."

Napisano

Haneczka - wprowadzanie w błąd funkcjonariusza SG w zakresie swojego obywatelstwa podlega penalizacji zgodnie z wcześniej przytoczonym przeze mnie art KW. I to nikogo "rybka".

maciopa, widzę, że kompletnie nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi, ale nie szkodzi, nie była kierowana do Ciebie ;). Natomiast, żeby była jasność, nikogo nie namawiam do wprowadzania funkcjonariuszy Straży Granicznej w błąd ;).

Napisano

Hmm owszem. Serio. Bez Waszych zgłoszeń i skarg do MSZ pozostawiacie temat bez jego systemowego rozwiązania. Wysyłając CC tak jak napisałem gwarantujecie sobie, że dostaniecie odpowiedź i sprawą zajmie się odpowiedni departament MSZ zgodnie z polskimi przepisami (30 dni, w przypadku większej zawiłości sprawy - 60). Tak. Dokładnie tak jak napisałem.

Tylko co to da? Pułapka paszportowa istnieje teraz. Nawet jeśli (w co wątpię) złagodzą przepisy, tysiące ludzi musi teraz przechodzić gehennę zanim dostanie paszport.

Napisano

I tutaj leży jest Nasz błąd i problem

Myślimy dla mnie a nie dla ogółu aby było dobrze oraz mi się udało to Tobie tak samo uda się

A przeciez życie powinno być łatwiejsze dla wszystkich :) nie każdy ma czas i nerwy do przepisów i do wielu innych :)

Napisano

Zgadzam się ze @Sly i @Maciopa, żeby powodować zmiany systemowe nie patrząc wyłącznie przez pryzmat ja, tu i teraz. Dziś z problemem borykasz się Ty, jutro z tym samym problemem będzie borykać się ktoś inny i tak przez następne lata, ponieważ każdy widział tylko czubek swojego nosa...

Napisano

I tutaj leży jest Nasz błąd i problem

Myślimy dla mnie a nie dla ogółu aby było dobrze oraz mi się udało to Tobie tak samo uda się

A przeciez życie powinno być łatwiejsze dla wszystkich :) nie każdy ma czas i nerwy do przepisów i do wielu innych :)

Ogół nie głosuje i/lub wybiera PiS. Niech się ogół %&$#%. :>

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...