Skocz do zawartości

Dv-2017 Wylosowany / Nie Wylosowany


Wyniki loterii DV-2017  

170 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zosta?e? wylosowany w bie??cej (2017) edycji loterii DV?

    • Tak
      31
    • Nie
      138


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dlatego pytalem po co slales zgloszenie?

Skoro podjoles decyzje o pozostaniu w kraju. To troche bez sesu brac hipoteke i slac zgloszenie.

Pytanie wiec sie nasuwa co chcesz zrobic, zrezygnowac czy skozystac z tej szansy?

  • Odpowiedzi 525
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Na pytanie po co startowałem w losowaniu odpowiadam - z rozpędu, bo jak się nie udało w jednym roku to startuje w następnym. Jak nie zostanę wylosowany
to OK, życie toczy się dalej, ale jednak zostanę wylosowany, to wtedy się będę martwił. Teraz za 3 próbą się tak stało. Więc teraz mam ból głowy.

Nie mówię, że nie wykorzystam losowania. Chodzi o to, że przy mojej obecnej sytuacji życiowej będzie to utrudnione. Ale spoko, jest trochę czasu na przemyślenia i decyzje.


Piszę to po to, byście wiedzieli, że wylosowanie GC to nie tylko szał radości i brzęk butelek.

Napisano

Jak widzę te pytania: to po co wysyłałeś zgłoszenie, to się nóż w kieszeni otwiera. Tylko człowiek z 1/4 mózgu planuje życie wg zdarzenia, które ma małe szanse na zaistnienie.

Rozumiem, że wy czekacie z życiem na wygraną w loterii pieniężnej...

Napisano

Zadalem jak najardziej normalne pytanie...

Jesli dla ciebie jest ono nie logiczne to chyba nie ma sesu ci tego tlumaczyc...

Kupujac mieszkanie na kredyt i wysylajac jednoczesnie zgloszenie na loterie upieczenie obu pieczeni na jednym ogniu moze byc trudne w realizacji lub wrecz niemozliwe. Oczywiscie gratuluje szczescia i zycze powodzenia.

Napisano

Niektórzy po kilkanaście lat wysyłają zgłoszenia do loterii i nie wygrywają.

To przez te ~naście mają żyć w zawieszeniu, bo może się uda? :)

Sam widzisz, jaka jest szansa wylosowania - po ilości forumowiczów, którym się udało, a którym nie.

Napisano

Zadalem jak najardziej normalne pytanie...

Jesli dla ciebie jest ono nie logiczne to chyba nie ma sesu ci tego tlumaczyc...

Kupujac mieszkanie na kredyt i wysylajac jednoczesnie zgloszenie na loterie upieczenie obu pieczeni na jednym ogniu moze byc trudne w realizacji lub wrecz niemozliwe. Oczywiscie gratuluje szczescia i zycze powodzenia.

A czy jedno uniemożliwia drugie? Przecież żyć trzeba tu i teraz, a nie czekać w zawieszeniu na szansę wygranej, która jest bardzo nikła.

KaeR ma w pełni rację, takie pytania "po co" są naprawdę... dziecinne ;).

Napisano

Nie należę do ludzi którzy mówia "a nie mówiłem" ale to właśnie powiedzenie ciśnie mi się na usta czytajac posty moich przedmówców. Kilka dni temu pisałem, że "wielu z was wolałoby nie wylosować i nie mieć dylematów" a teraz te słowa się materializuja... Sam to przeżyłem więc znam te dylematy... Przed wami sporo nieprzespanych nocy i dyskusji po świt :-) Powodzenia ...

Napisano

Dziecinny to jest jego komentarz i twoja adwokatura w jego obronie.

Napisze jeszcze raz skoro kupujesz mieszkanie na kredyt a pozniej slesz zgloszenie na loterie to czym sie kierujesz, checia przeprowadzki czy slesz bo "slesz z rozpedu".

Napisano

Kolego nie oceniaj nikogo tak ostro bo nie sa to proste decyzje. Zgadzam się z przedmówcami, że nie można żyć ułuda. Planowanie życia przez pryzmat wysłania kuponu w lotto to bujanie w obłokach. Poza tym chłopakowi trzeba współczuć a nie go rugać...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...