Miejsca Docelowe Dv-2017

[jkb]

A Floryda (w szczegolnosci srodkowa i poludniowa) to upaly i duchota, przeplatana huraganami, przez zdecydowana wiekszosc roku...

[katlia]

Ja bym tam nigdy nie chciala mieszkac, ale sa polacy ktorym sie podoba, toleruja pogode w lecie, na jesien trzymaja kciuki zeby huragan domu nie rozwalil - a w zimie i na wiosne ciesza sie ze mieszkaja na florydzie  To each his own.

[agatenka]

Mieszkałam kiedyś na południowo zachodniej Florydzie teraz mieszkam na północno wschodnim wybrzezu tak mniej więcej na wysokośći Washingtonu, DC.  Gdybym mogła wróciła bym tam w oka mgnieniu. Lato wcale nie jest tak straszne - tutaj często odczuwalne temperatury były wyzsze niż tam, a średnia  w Lipcu różni sie o zaledwie 3.5*C.  Również rekordowo wysokie temperatury w lecie tu są o niewiele ale jednak wyższe. np 98 do 102F.

W ostatnie 5 lat mieliśmy 4 huragany i 1tropikalny storm ( FL miała jeden). Teraz śnieg po kolana i minusowe temperatury a w stanie ogłoszono limited state of emergency - podczas gdy tam jest bardzo sympatyczna pogoda. 

Także tak jak piszesz, co komu pasuje. Ale jezeli nic by mnie tu nie trzymało lub miałabym wybór nie zastanawiałabym się nawet minuty. 

[jkb]

W Chicago lato tez jest w sumie dosc tragiczne... potrafi nawet 90+ stopni byc przy sporej wilgotnosci...

[katlia]

No wlasnie: kazdy ma wlasna opinie gdzie jest najlepiej - calym szczesciem w USA jest z czego wybierac  Co do Chicago, to fakt, ze lato/zima sa trudne, ale to jest jednak bardzo ciekawe miasto gdzie mozna naprawde fajnie zyc. 

[jkb]

Zima jeszcze jak cie moge, ale lato Kiedys jakis domek letniskowy na Alasce kupie

[Partners]

Z mojego doświadczenia wiem, że to bardzo ważne. Szukając miejsca zamieszkania należy zwracać uwagę na szkoły. I tak możesz kupić ładny mały domek bardzo tanio nad jeziorem, ale szkoły są na granicy 2/10 na skali. Trudno sobie wyobrazić poziom, bo nie wiadomo co jest wyznacznikiem. Tym jednak, gdzie są szkoły 9/10 i 10/10 nieruchomości są bardzo drogie. Zalecam popatrzeć na etyczność co jest bardzo dużym wskaźnikiem zrozumienia wyznacznika. Notabene właśnie te szkoły z 9/10 w większości posiadają uczniów, studentów o pochodzeniu azjatycki co stanowczo dźwiga wskaźniki w USA. Można znaleźć i szkole w tym przedziale z afro amerykańska społecznością, ale to rzadko. Tym jednak najlepiej popatrzeć na własna nacje i z reguły jeśli jest tam 90% naszej populacji to IMHO od 6/10 stanowi naprawdę dobry wynik jak na poziom amerykanskiej edukacji. Trzeba pamiętać iz dotyczy to tylko szkol państwowych, gdyż prywatne idą swoim torem. Nie będę się zagłębiał, dlaczego tak jest i itp. są to moje rozważania. Aha i zdala od motłochów czyli podstawówka, Junior i High School w jednym miejscu. Największe problemy wychowawcze w tych że szkołach jeśli można w ogóle mówić o wychowaniu.

P.S.

Dodam iz np. w zależność od stanu, to w niektórym możesz pozostawić dziecko 12 letnie same w domu, a w niektórych niestety nie. To samo dotyczy przebywania dzieci na zewnątrz. Są duże obostrzenia

Pzdr.

[szaman]

Godzinę temu, Partners napisał:

Dodam iz np. w zależność od stanu, to w niektórym możesz pozostawić dziecko 12 letnie same w domu, a w niektórych niestety nie. To samo dotyczy przebywania dzieci na zewnątrz. Są duże obostrzenia

Ciekawe, nie wiedziałem że w niektórych stanach jest takie prawo. 

[karolamo]

19 godzin temu, minia111 napisał:

A orientujecie się jak traktować szkoły dobre widzę że zaznaczone są punktami od ilu można traktować że jest ok nie wiem np  6-10 są traktowane jako dobre  ?a np poniżej 5 masakra ? Mam dzieci w wieku 7 i 5 lat 

Im wyżej tym lepiej. Najlepiej takie z 10, ale te z 6 też mogą być.

[kzielu]

25 minut temu, szaman napisał:

Ciekawe, nie wiedziałem że w niektórych stanach jest takie prawo. 

Tylko trzy stany maja takie prawo i w zadnym z nich limit nie jest 12 lat.  ( https://www.childwelfare.gov/pubPDFs/homealone.pdf ) 

Niemniej jednak definicja child endargement jest dosc szeroka i nigdy nie wiadomo kiedy sie pod nia podpadnie - szczegolnie w obecnej rzeczywistosci.