Skocz do zawartości

Loteria Wizowa 2018 Rejestracja Od 4 Października Do 7 Listopada


sly6

Rekomendowane odpowiedzi

Ale ty myślisz bardzo wąsko. To co ci próbują wszyscy wytłumaczyć, to to ze w Polsce robiąc podsumowanie swoich wydatków nie musisz doliczać niektórych rzeczy, albo sa to tak małe kwoty ze sie je pomija jak np rachunki za komórki czy wlasnie to nieszczęsne ubezpieczenie. Co z tego ze stać cie kupic co miesiąc trzy t-shirty z aeropostale po 5-10$ czy buty najka z outletu za 50$ i zalać auto co tydzień do pełna za 25$ jak musisz za telefony dla 2 osób wybulić 100-200$, ubezpieczenie i mortgage pochłaniają ci 1/3 pensji a jeszcze kredycik gdzies jakis, nie daj Boże auto sie zepsuje to naprawy sa kosmicznie drogie (juz nie bede moze pisać ile my wydaliśmy w tym roku za naprawę naszego samochodu), kablówki, srówki a poczekaj kilkanaście lat jak ci dzieci pójdą do collegu :P wtedy to sie zacznie "jazda" :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
3 godziny temu, Roelka napisał:

Powiedziałabym ze w USA branie kredytów czy kart kredytowych jak nawet wskazane bo budujesz sobie historie . Chcąc kupić dom czy mieszkanie też pewnie większość ludzi bierze wieloletnie kredyty. Powiem tak - oboje z mężem pracujemy, żyjemy na tak zwanym średnim poziomie i jakoś nie widzę tak wielkiej różnicy pomiędzy tym życiem a życiem w Polsce na podobnym poziomie. Rachunki kosztują, jedzenie kosztuje, wszystko kosztuje tak samo. Dobra rada: nie przyjezdzajce do USA mając wizje niesamowitej utopii. Wszystko ma swoje dobre i złe strony. 

tak wygląda życie w USA. W latach 90 zostało to ladnie opisane w książce .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...