Skocz do zawartości

nie dostałem wizy turystycznej


Rekomendowane odpowiedzi

Wiesz tam od zawsze była taka atmosfera w końcu jedno z największych jak nie największe mocarstwo na świecie do , którego każdy chce .Ta kobieta obsłużyła dziś kilkanaście jak nie kilkadziesiąt osób. I wszyscy chcieli do Stanów i wszyscy przedstawiali tą sam historię , dla niektórych prawdziwa a dla niektórych stworzona tylko na potrzeby zgody. 

Swoją drogą zawsze zastanawiało mnie to ,że ojciec mojego przyjaciela zawsze dostawał wizę tylko i wyłącznie jednego powodu jak pokazywał stan posiadania w Polsce to dochodzili do wniosku ,że takiemu dostanie pracy w USA do szczęścia nie jest potrzebne. ana  tym forum co chwile czytam ,ze nawet nie pozwolili tego wyciągnąć z teczki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
8 godzin temu, rafal77 napisał:

... w dodatku odrzucila mnie murzynka....

 

6 godzin temu, rafal77 napisał:

Chyba tak jej nie powiedziałem.ze jest czarna. 

 

6 godzin temu, rafal77 napisał:

No miałem ochotę powiedzieć co o niej myślę ale nie zrobiłem tego . 

 

6 godzin temu, rafal77 napisał:

Ciężko o pocieszenie gdy ktos cię odrzuca bez powodów albo może dlatego że bialy jestem 

 

Teksty typu " nie jestem rasista ale.."  Gdyby jej kolor skory Tobie nie przeszkadzał to nawet taka wypowiedz by Ci przez myśl nie przeszła. Mała rada - czasem warto przemyśleć słowa zanim sie je wypowie. 

 

A co do wizyty w ambasadzie, za co ma im byc przykro?  Za to, ze pracują? Przecież to jest ich praca aby kazdego człowieka traktować jak potencjalnego emigranta. Chcesz aby Ciebie przepraszano, ze w ich oczach nie kwalifikujesz na wizę? No proszę Cię! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, pelasia napisał:

 

 

 

 

Teksty typu " nie jestem rasista ale.."  Gdyby jej kolor skory Tobie nie przeszkadzał to nawet taka wypowiedz by Ci przez myśl nie przeszła. Mała rada - czasem warto przemyśleć słowa zanim sie je wypowie. 

 

A co do wizyty w ambasadzie, za co ma im byc przykro?  Za to, ze pracują? Przecież to jest ich praca aby kazdego człowieka traktować jak potencjalnego emigranta. Chcesz aby Ciebie przepraszano, ze w ich oczach nie kwalifikujesz na wizę? No proszę Cię! 

Ale wystarczylo by troche empati ze przykro ze niestety a nie prosze przeczytac kartke . To boli bo na tako wizyte ktos musi pracowac 2 tyg I nic nie wychodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Łukasz90 napisał:

Wiesz tam od zawsze była taka atmosfera w końcu jedno z największych jak nie największe mocarstwo na świecie do , którego każdy chce .Ta kobieta obsłużyła dziś kilkanaście jak nie kilkadziesiąt osób. I wszyscy chcieli do Stanów i wszyscy przedstawiali tą sam historię , dla niektórych prawdziwa a dla niektórych stworzona tylko na potrzeby zgody. 

Swoją drogą zawsze zastanawiało mnie to ,że ojciec mojego przyjaciela zawsze dostawał wizę tylko i wyłącznie jednego powodu jak pokazywał stan posiadania w Polsce to dochodzili do wniosku ,że takiemu dostanie pracy w USA do szczęścia nie jest potrzebne. ana  tym forum co chwile czytam ,ze nawet nie pozwolili tego wyciągnąć z teczki. 

Dokladnie po co ktos wydaje kase w usa zeby wyslac zaproszenie jak nikt nie chce tego czytac 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, rafal77 napisał:

Na tako wizyte ktos musi pracowac 2 tyg I nic nie wychodzi

I oto moze byc dlaczego nie dostales wizy. Moze stwierdzili, ze po prostu za malo zarabiasz. Ambasada/konsulat nie ma gwarancji ze jedziesz do kogos, ze w razie jakiegos wypadku czy problemu ktos za ciebie zaplaci, itp. Albo ze jedziesz zeby sobie dorobic. Dziwniejsze rzeczy widzieli w tych biurach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.11.2016 o 17:16, katlia napisał:

No i bardzo dobrze. Dosyc mamy tu rasistow.

ja ostatnio powiedzialem do murzyna w metrze zeby spierd... brudas i poszedl do pracy po ty, jak mnie opluł i mial pretensje do mnie ze nie chcialem mu dac drobnych....to dobrze zrobilem czy zle ? pelno ludzi to slyszalo kolo mnie w metrze....nikt nic nie powiedzial......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego pytasz? Czy dlatego ze masz na sumieniu bo nieladnie potraktowales czlowieka, nie wiedzac o nim nic pozatym ze prosil cie o pomoc? Czy dlatego ze masz to na sumieniu bo nie potraktowalbys bialego czlowieka tak samo? 

A to ze nikt w metrze nic nie powiedzial guzik znaczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie spotkal mnie przypadek gdzie podszedl do mnie bialy czlowiek,azjata,hindus,latynos i prosil o some change, a ja nie zwracalem uwagi. Po czym stanal kolo mnie i jakas minute zaczal gadac jakies bzdety i na koniec splunal na mnie...nie w twarz tylko na ubranie...powiedzialem mu to co napsialem wyzej...

nie mam go na sumieniu....bialego tak samo bym potraktowal...tylko czemu to caly czas prosza mnie o kase czarnoskorzy ? 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, ilya_ napisał:

nie spotkal mnie przypadek gdzie podszedl do mnie bialy czlowiek,azjata,hindus,latynos i prosil o some change,

Serio? Bo ja widze wiekszosc bialych, latynosow i Native American ktorzy prosza o pieniadze... najwidoczniej ty mieszkasz w rejonie gdzie jest wiecej murzynow. Ot co. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...