Skocz do zawartości

Prezydent Donald Trump - wydarzenia


ilya_

Rekomendowane odpowiedzi

5 minutes ago, cavscout said:

Zarty,  zartami, ale kto jest prezydentem. Trump nie zrobi USA krajem faszystowskim a Kamala by nie zrobiła socjalistycznym. Mam cicha nadzieje ze Demokraci zdobędą większość w House, bo Senat jest juz stracony dla nich. Najlpeprza rzecz jest divided government bo wtedy obie strony musza dosjsc do jakiegoś kompromisu. 

Myślę, że jest taka bezwładność systemu w USA że ciężko jest cokolwiek zmienić, więc najpewniej żaden z ekstremalnych scenariuszy nie zrealizuje się. Inna sprawa, że świat zmierza ku deglobalizacji i pewne dalsze kroki w tym kierunku na pewno są bardziej prawdopodobne teraz niż kiedykolwiek wcześniej, a PDT nie kryje się że to jego kierunek. Więc - może potelepać, szczególnie w krajach bardzo polegających na obecnym prymacie USA - wliczając w to samo USA. Ale może naszym elitom (w PL) a tym bardziej innym w EU przyda się terapia szokowa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minutes ago, feelek1 said:

Przede wszystkim skonczy sie rozdawnictwo pieniędzy na nierobów. Ceny w sklepach to porażka (oczywiście jest inflacja, ale to nie jest główny czynnik wysokich cen), galon paliwa kosztował $1,80, o podatkach chyba nie muszę mówić? Dzieci w szkołach nie uczyły się o tęczowych stworach, no i prezydent nie był pośmiewiskiem na skalę światową który nie pamiętał o czym mówił 10 sekund temu

A jakie jest teraz w USA rozdawnictwo na nierobów? Pytam serio.

Inflacja to jest ogólne pojęcie oznaczające zjawisko wzrostu cen, więc nie bardzo rozumiem co rozumiesz przez to że inflacja to nie główny czynnik inflacji. Co jest w takim razie tym czynnikiem?
Obniżenie podatków to nie rozdawnictwo wg Ciebie? Na obniżce podatków wprowadzonej przez PDT zyskali najwięcej najbogatsi, w następnej kolejności middle-income earners, a w najmniejszym stopniu low-income earners. Uważasz że to jest sprawiedliwy kierunek?

Co do tęczowych stworów (chociaż nie wiem o co konkretnie Ci chodzi, ale nie wnikam), to co zrobi Trump żeby tego zabronić np. w Kalifornii? Bo podejrzewam, że na takiej Florydzie o tym nie uczą już teraz (uczą za to np. kreacjonizmu).

Co do ostatniego zdania, to jest ono delikatnie mówiąc kontrowersyjne. Mówisz, że z PDT nie ma pośmiewiska? To chyba żyjemy w innych rzeczywistościach :o

Edytowane przez kenadams
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minutes ago, kenadams said:

A jakie jest teraz w USA rozdawnictwo na nierobów? Pytam serio.

Inflacja to jest ogólne pojęcie oznaczające zjawisko wzrostu cen, więc nie bardzo rozumiem co rozumiesz przez to że inflacja to nie główny czynnik inflacji. Co jest w takim razie tym czynnikiem?
Obniżenie podatków to nie rozdawnictwo wg Ciebie? Na obniżce podatków wprowadzonej przez PDT zyskali najwięcej najbogatsi, w następnej kolejności middle-income earners, a w najmniejszym stopniu low-income earners. Uważasz że to jest sprawiedliwy kierunek?

Co do tęczowych stworów (chociaż nie wiem o co konkretnie Ci chodzi, ale nie wnikam), to co zrobi Trump żeby tego zabronić np. w Kalifornii? Bo podejrzewam, że na takiej Florydzie o tym nie uczą już teraz (uczą za to np. kreacjonizmu).

Co do ostatniego zdania, to jest ono delikatnie mówiąc kontrowersyjne. Mówisz, że z PDT nie ma pośmiewiska? To chyba żyjemy w innych rzeczywistościach :o

Myślę że potrafisz rozróżnić ogólna  inflację na świecie a tą spowodowana rozdawnictwem. 

Czyli według Ciebie dobrze, że podwyższyli podatki, nie ważne że zwykli ludzie potrąca domy, najważniejsze że bogatsi stracą i to stracą tyle że nawet nie zauważą

Widocznie żyjemy w innych rzeczywistościach bo w mojej Trump jest uważany za kogoś z kim każdy się liczy i nie potyka o własne nogi. Oczywiście, że nie jest święty, ma swoje wady ale to jest niebo a ziemia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, feelek1 said:

Myślę że potrafisz rozróżnić ogólna  inflację na świecie a tą spowodowana rozdawnictwem. 

Czyli według Ciebie dobrze, że podwyższyli podatki, nie ważne że zwykli ludzie potrąca domy, najważniejsze że bogatsi stracą i to stracą tyle że nawet nie zauważą

Widocznie żyjemy w innych rzeczywistościach bo w mojej Trump jest uważany za kogoś z kim każdy się liczy i nie potyka o własne nogi. Oczywiście, że nie jest święty, ma swoje wady ale to jest niebo a ziemia 

Bądźmy tez troche uczciwi wobec siebie. Ten cały COVID relief za Trump (te stimulus checks dla obywateli i inne programy) to tez było rozdawnictwo. Wiec obie strony są trochę winne tego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, cavscout said:

Bądźmy tez troche uczciwi wobec siebie. Ten cały COVID relief za Trump (te stimulus checks dla obywateli i inne programy) to tez było rozdawnictwo. Wiec obie strony są trochę winne tego. 

Oczywiście. Te stimulus checks nigdy nie powinny były mieć miejsca, z tym że ludzie nie chodzili do pracy bo rząd wszystko pozamykał i chciał im to wynagrodzić w jakiś sposób, no ale też według mnie było to niepotrzebne 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, feelek1 said:

Przede wszystkim skonczy sie rozdawnictwo pieniędzy na nierobów. Ceny w sklepach to porażka (oczywiście jest inflacja, ale to nie jest główny czynnik wysokich cen), galon paliwa kosztował $1,80, o podatkach chyba nie muszę mówić? Dzieci w szkołach nie uczyły się o tęczowych stworach, no i prezydent nie był pośmiewiskiem na skalę światową który nie pamiętał o czym mówił 10 sekund temu

To jest esencja wygranej PDT - kupa kompletnie pozornie prawdziwych informacji ktore zupelnie nie maja z rzeczywistoscia nic wspolnego.  Galon paliwa kosztowal $1.8 przez dwa tygodnie w ktorych samochodow nie bylo w ogole na drogach w czasie Covida. Aktualne podatki to "tax-cut" Trumpa z czasu jego kadencji. Curriculum w szkole jakos drastycznie sie nie zmienilo a social emotional learning nikt z IQ>5 nie nazwie uczeniem o teczowych stworach.

A posmiewisko - LOLOL.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, mcpear said:

Na razie pierwszy sukces PDT to gwałtowne wzrosty na giełdzie amerykańskiej. Ci co trzymają kasę w akcjach to dzisiejszego poranka po 10% zyskali. To nawet jest w stanie ukoić tych niepocieszonych, że ich kandydat przegrał.

 

No nie wiem - wiekszosc trzymam w S&P500 ETF (VOO) i aktualnie ~2% . Jakis tam wzrost jest ale nie dramatyczny i pytanie jak dlugo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...