Wiza turystyczna

[Stuiverke]

Zastanawiam się po prostu nad tym czy lepiej byłoby powiedzieć, że mam tam wujka i chcę go odwiedzić czy lecę tam konkretnie w celach turystycznych zwiedzić trochę kraju bez wspominania o rodzinie

[ilon]

A ten wujek to jaki ma status w US?

[Stuiverke]

Ma obywatelstwo amerykańskie

 

[Eriq]

Dnia 20.02.2017 o 13:42, Stuiverke napisał:

Hej,

Pewnie takich tematów jest multum jednak spróbuje przedstawić swoją sytuacje. Zapytam wprost - jaka jest szansa (o ile w ogóle jakaś jest ;p) na dostanie wizy? Jestem obecnie po studiach, kończe pisać prace magisterską. Posiadam miejsce stałego zamieszkania, wiek 25 lat. Nigdy nie byłem karalny, nie maiłem problemów z prawem. Mam wujka od 20 lat w USA i dopiero teraz pomyślałem że chciałbym go odwiedzić. Niestety na tą chwilą nigdzie nie pracuję.  Wiem jak to wygląda i domyślam się że jest to duży problem... facet po studiach, bezrobotny chce sobie wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Jednak może pomoże tutaj fakt,  że tak jak napisałem - jestem przed obroną pracy magisterskiej i mam miejsce stałego zamieszkania.  Jest w ogóle sens próbować starać się o wizę? Może był ktoś w podobnej sytuacji i mu się udało? Ewentualnie jakieś porady co mógłbym zrobić w danej sytuacji żeby udało się wizę turystyczną zdobyć?

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

szansa zawsze jest ale dużo zależy od szczęścia

[truski27]

Witam a ja mam pytanie moje rodzeństwo ma zielone karty, ja byłam w USA dwa razy ostatni drugi raz 11 lat temu , nie pamietam ile czasu wtedy byłam wiec we wniosku strzeliłam że miesiąc,czy mogą się szczegółowo wypytywać o siostrę? przyznam ze ona wyszła za mąż kiedyś dla zielonej karty a ja jak leciałam pierwszy raz do USA to wtedy do kogoś innego ..i nawet nie wiem czy mówić że ona w taki sposób ją uzyskała.. ona twierdzi żeby mówić że X lat tam siedzi a ja też myśle że kłamać nie ma co,  no ale jak powiem że siedzi te X lat to czy są w stanie to jakos sprawdzić że ja jak leciałam pierwszy raz to nie do niej? 

[sly6]

mogą to sprawdzić i każde kłamstwo jest na Twoją niekorzyść.. Tzn siostra,czy ma GC a jak dostała to przez małżeństwo.

[Lx13]

Nie słuchaj sie siostry i bądź uczciwa. W Ameryce kłamstwo to zbrodnia.

[RobertNYc]

59 minut temu, Lx13 napisał:

Nie słuchaj sie siostry i bądź uczciwa. W Ameryce kłamstwo to zbrodnia.

O really? Are you serious? Gdyby tak było naprawdę, to większość amerykańskich polityków w pierdlu by siedziała.

[Lx13]

Politycy sa od tego zwolnieni. To chyba jasne i nie trzeba wyjaśniać.

[truski27]

6 godzin temu, sly6 napisał:

mogą to sprawdzić i każde kłamstwo jest na Twoją niekorzyść.. Tzn siostra,czy ma GC a jak dostała to przez małżeństwo.

ok o to mi chodziło jak zapytają powiem wprost jak jest skoro mówisz że mogą sprawdzić to nie ma co  może właśnie ważniejsze jest to że są teraz tam legalnie i tego nie ukrywam że tam są i że do nich między innymi chce też lecieć