Skocz do zawartości

Chicago!


Jackie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Za mało chyba reklamuję swoje miasto :) Chicago po raz drugi z rzędu zdobyło pierwsze miejsce w rankingu Conde Nast Traveler na najlepsze duże miasto w USA, wyprzedzając SF i NYC:

https://www.cntraveler.com/gallery/best-cities-us

 

Dla turystów ciekawych co się takiego wspaniałego w Chicago dzieje:

https://www.cntraveler.com/destinations/chicago

  • Odpowiedzi 32
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
54 minuty temu, Jackie napisał:

Za mało chyba reklamuję swoje miasto :) Chicago po raz drugi z rzędu zdobyło pierwsze miejsce w rankingu Conde Nast Traveler na najlepsze duże miasto w USA, wyprzedzając SF i NYC:

https://www.cntraveler.com/gallery/best-cities-us

 

Dla turystów ciekawych co się takiego wspaniałego w Chicago dzieje:

https://www.cntraveler.com/destinations/chicago

Zapomniałaś dodać ze Chicago jest tez na "zaszczytnym" pierwszym miejscu w USA jeśli chodzi o poziom przestępczości, a zwłaszcza liczbę morderstw.

Napisano
5 minut temu, RobertNYc napisał:

Zapomniałaś dodać ze Chicago jest tez na "zaszczytnym" pierwszym miejscu w USA jeśli chodzi o poziom przestępczości, a zwłaszcza liczbę morderstw.

 

Per capita wcale nie na pierwszym miejscu, to po pierwsze: https://www.thetrace.org/2018/04/highest-murder-rates-us-cities-list/

Po drugie, znakomita większość morderstw w Chicago to wynik strzelanek między gangami. Okolice atrakcyjne dla turystów są bezpieczne.

Napisano
Godzinę temu, Jackie napisał:

najlepsze duże miasto w USA, wyprzedzając SF i NYC

Bo w przeciwienstwie do SF i NYC, mozna zyc w Chicago nie bedac milionerem ;)

 

10 minut temu, RobertNYc napisał:

Zapomniałaś dodać ze Chicago jest tez na "zaszczytnym" pierwszym miejscu w USA jeśli chodzi o poziom przestępczości, a zwłaszcza liczbę morderstw.

Tylko w niektorych dzielnicach. Ogolnie przestepnosci w Chicago jest skoncentrowana w kilku rejonach. Nie laz po  Austin, Garfield Park Lawndale Englewoo itp, i bedziesz zupelnie OK. 

Napisano
41 minut temu, katlia napisał:

Tylko w niektorych dzielnicach. Ogolnie przestepnosci w Chicago jest skoncentrowana w kilku rejonach. Nie laz po  Austin, Garfield Park Lawndale Englewoo itp, i bedziesz zupelnie OK.

To bylo z 15 lat temu, skonczylem prace w fabryce na granicy IL i IN przy jeziorze, musialem dojechac na O'Hare i inzynier z fabryki tlumaczyl mi ze miedzy ta a ta ulica to jak ktos podejdzie do samochodu a stoje na czerwonym to na gaz i na czerwonym przez skrzyzowanie. Jak ktos stanie przed maska to go przejechac. Myslalem ze zartuje, ale on na serio. Pamietam ze najbardziej bylem zaskoczony nie samym faktem ze poludnie Chicago to marna okolica, ale jej rozmiarem, bo on wymienil kiladziesiat przecznic, z 50 czy cos.

Spojrzalem sobie na mape, wyburzyli te elektrownie juz, fajna byla, Niemcy zbudowali przed wojna, na scianach w maszynowni ciagle byly slady po usunietych gapach.

 

Napisano

Hmmm taaaak. Ja w Chicago pracuje, i raczej poza scisle centrum bym sie nie odwazyl piechota wyruszyc. A po zmroku to wylacznie biuro - samochod. Szczesliwie w samochodzie moge miec legalnie bron, wiec bede mial fighting chance jak mi ktos przed maske wyskoczy...

Szczesliwie droga z i do biura zazwyczaj odbywa sie na I-94. W szczegolnych przypadkach, gdy musze bocznymi drogami korki objezdzac to z dusza na ramieniu...

come-to-chicago-for-the-food-stay-because-you-got-murdered.jpg.50c7a8bc0e43488cdb6c3a34208eff38.jpg

Napisano
2 godziny temu, jkb napisał:

Hmmm taaaak. Ja w Chicago pracuje, i raczej poza scisle centrum bym sie nie odwazyl piechota wyruszyc. A po zmroku to wylacznie biuro - samochod. Szczesliwie w samochodzie moge miec legalnie bron, wiec bede mial fighting chance jak mi ktos przed maske wyskoczy...

Szczesliwie droga z i do biura zazwyczaj odbywa sie na I-94. W szczegolnych przypadkach, gdy musze bocznymi drogami korki objezdzac to z dusza na ramieniu...

come-to-chicago-for-the-food-stay-because-you-got-murdered.jpg.50c7a8bc0e43488cdb6c3a34208eff38.jpg

 

 

 

 

Fajne klimaty. To ja już wolę swoją miescine...

Napisano

E tam, ja łażę nawet po okolicach które nie są super bezpieczne, jako białas jestem tylko pytana czy czegoś nie chcę kupić :D Do dzielnic typu Englewood czy East Garfield Park można spokojnie pojechać samochodem, co zresztą robię i co robi cała masa ludzi którzy żyją w tym mieście bo np. w Englewood jest super tani Whole Foods a w East Garfield Park świetny ogród botaniczny. Morderstwa w Chicago to głównie black on black crime. Żal mi biednych ludzi których nie stać na mieszkanie w spokojnej dzielnicy, ale w strzelankach giną gangsterzy, raz na jakiś czas oberwie się komuś niewinnemu bo był w nieodpowiednim miejscu o złym czasie. Naturalnie w mniej ciekawych okolicach nie należy obnosić się drogimi przedmiotami, bo złupią, i jak się nie wie gdzie się idzie to po nocy nie łazić bo można się szybko znaleźć ta gdzie nie trzeba, ale nie trzeba popadać w paranoję.

http://time.com/4635049/chicago-murder-rate-homicides/

"The report’s authors find that while the number of murders jumped dramatically last year, the characteristics of those homicides were largely similar to 2015. “Most involved guns, occurred in public places, and stemmed from what police believe was some sort of altercation,” the report states. The victims were mostly black and in their teens, while many of the suspects had prior arrest records. And increasingly, much of the violence occurred in just a handful of neighborhoods."

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...