wiza Przygotowania do wizy

[XboXC]

Witam.

Za jakiś czas zamierzam złożyć wniosek o wizę Ale że nigdy tego nie robiłem, ani nawet specjalnie się tym nie interesowałem mam ciut pytań.

Generalnie tak.

Chcę w przyszłym roku wyjechać do USA z rodzicami i narzeczoną (do wujka, brata mamy) na miesiąc (urlop).

Jest to moja 1 podróż do USA. Zdążyłem wyczytać, że wnioski składa się niby osobno, ale można "grupowo"? czy jak to tam?

Kolejna kwestia to ostatnie pytanie -czy ktoś pomagał we wniosku. Otóż prawdopodobnie wszystkie wypełnię, ja - gdyż jako jedyny z 4 znam angielski. NIe będzie to problem?

Mój tata daaawno temu (z 15 lat) składał już wniosek o wizę, ale dostał odmowę. Ma to jakiś wpływ?
I ostatnia kwestia - jedno z pytań dotyczy karalności. Byłem karany parę lat temu za kolizję (miałem wyrok). Wpisać?

Dzięki z góry za każdą informację

[mcpear]

2 hours ago, XboXC said:

Zdążyłem wyczytać, że wnioski składa się niby osobno, ale można "grupowo"? czy jak to tam?

Grupa rozumiana jest od 5 osób wzwyż przy wnioskach grupowych. Składacie wnioski indywidualnie - możecie się razem umówić do ambasady

2 hours ago, XboXC said:

Kolejna kwestia to ostatnie pytanie -czy ktoś pomagał we wniosku. Otóż prawdopodobnie wszystkie wypełnię, ja - gdyż jako jedyny z 4 znam angielski. NIe będzie to problem?

Nie będzie problemu jak pozostałe 3 osoby wpiszą Ciebie jako osobę pomagającą

2 hours ago, XboXC said:

Mój tata daaawno temu (z 15 lat) składał już wniosek o wizę, ale dostał odmowę. Ma to jakiś wpływ?

Tak oczywiście, że ma. Czy duży czy mały to zależy od wielu czynników. Nie ma co zatajać tego faktu bo i tak jest to "widoczne" po drugiej stronie

2 hours ago, XboXC said:

I ostatnia kwestia - jedno z pytań dotyczy karalności. Byłem karany parę lat temu za kolizję (miałem wyrok). Wpisać?

Na to pytanie musisz sobie odpowiedzieć samemu. Skazanie może zamknąć Tobie drogę do wizy turystycznej. Kłamstwo w formularzu o wizę może Tobie zamknąć dożywotnio granicę USA

[sly6]

6 godzin temu, XboXC napisał:

Witam.

Za jakiś czas zamierzam złożyć wniosek o wizę Ale że nigdy tego nie robiłem, ani nawet specjalnie się tym nie interesowałem mam ciut pytań.

Generalnie tak.

Chcę w przyszłym roku wyjechać do USA z rodzicami i narzeczoną (do wujka, brata mamy) na miesiąc (urlop).

Jest to moja 1 podróż do USA. Zdążyłem wyczytać, że wnioski składa się niby osobno, ale można "grupowo"? czy jak to tam?

Kolejna kwestia to ostatnie pytanie -czy ktoś pomagał we wniosku. Otóż prawdopodobnie wszystkie wypełnię, ja - gdyż jako jedyny z 4 znam angielski. NIe będzie to problem?

Mój tata daaawno temu (z 15 lat) składał już wniosek o wizę, ale dostał odmowę. Ma to jakiś wpływ?
I ostatnia kwestia - jedno z pytań dotyczy karalności. Byłem karany parę lat temu za kolizję (miałem wyrok). Wpisać?

Dzięki z góry za każdą informację

Nie każde skazanie to jest brak wizy.  Na to się składa parę czynników jak np Twoje zachowanie i odpowiedzi, źle jest widziane gdy odpowiadasz że to dawno było lub to nic takiego nie było. Jeśli wpiszesz już ten wyrok to musisz mieć ze sobą zaświadczenie o niekaralności plus przetłumaczony wyrok z sądu. To masz opisane na stronie Ambasady. 

[XboXC]

A wyrok oryginal czy kopia?

[sly6]

Może na infolinii będą wiedzieć. 

[ilon]

14 godzin temu, mcpear napisał:

Grupa rozumiana jest od 5 osób wzwyż przy wnioskach grupowych. Składacie wnioski indywidualnie - możecie się razem umówić do ambasady

Pamietam jak ja wypelnialam wnioski dla mojej rodziny to po kazdym wypelnieniu byla opcja cos z family application, moze sie inaczej nazywalo, ale korzystalam z tego, bo to narzedzie kopiowalo duzo informacji z poprzedniego DS. Moze zaoszczedzic troche czasu jak wypelniasz dla kilku osob. 

[Halyna]

Dnia 19.12.2018 o 05:00, mcpear napisał:

Na to pytanie musisz sobie odpowiedzieć samemu. Skazanie może zamknąć Tobie drogę do wizy turystycznej. Kłamstwo w formularzu o wizę może Tobie zamknąć dożywotnio granicę USA

Jeśli nastąpiło zatarcie to wg polskiego prawa jesteś niekarany i jako taki figurujesz w rejestrze. Fajne sa te teorie spiskowe, że Ambasada USA ma wgląd w jakieś bazy historyczne i wyłowi każdego, kto był skazany ale wg polskiego prawa już nie jest. Jest to całkowicie niezgodne z prawdą. Krajowy Rejestr Karny każdemu pokazuje dokładnie taką samą informację nt danej osoby.

[sly6]

2 godziny temu, Halyna napisał:

Jeśli nastąpiło zatarcie to wg polskiego prawa jesteś niekarany i jako taki figurujesz w rejestrze. Fajne sa te teorie spiskowe, że Ambasada USA ma wgląd w jakieś bazy historyczne i wyłowi każdego, kto był skazany ale wg polskiego prawa już nie jest. Jest to całkowicie niezgodne z prawdą. Krajowy Rejestr Karny każdemu pokazuje dokładnie taką samą informację nt danej osoby.

Pytanie proste, starasz się o wizę do Stanów czy do Polski?  Jeśli do Stanów to podlegasz tym zasadom 

Pominę zabawę w kotka i myszkę bo później dana osoba odpowiada sama za siebie 

Kiedyś o tym dużo pisaliśmy jak stanowi prawo wizowe USA.

[Halyna]

11 godzin temu, sly6 napisał:

Pytanie proste, starasz się o wizę do Stanów czy do Polski?  Jeśli do Stanów to podlegasz tym zasadom 

Pominę zabawę w kotka i myszkę bo później dana osoba odpowiada sama za siebie 

Kiedyś o tym dużo pisaliśmy jak stanowi prawo wizowe USA.

No i co z tego skoro administracja amerykańska nie jest w stanie zweryfikować informacji podawanych przez nas we wnioskach.
Można oczywiście rozpisywać się o sferze moralnej ale tą kwestię pozostawmy każdemu starającemu się taką czy inną wizę.
Podkreślam - zapytania administracji USA via eKRK zwracają dokładnie takie same informacje jak zwykłe zapytania papierowe - nie dajcie się oszołomić.

 

[sly6]

13 godzin temu, Halyna napisał:

No i co z tego skoro administracja amerykańska nie jest w stanie zweryfikować informacji podawanych przez nas we wnioskach.
Można oczywiście rozpisywać się o sferze moralnej ale tą kwestię pozostawmy każdemu starającemu się taką czy inną wizę.
Podkreślam - zapytania administracji USA via eKRK zwracają dokładnie takie same informacje jak zwykłe zapytania papierowe - nie dajcie się oszołomić.

 

Szkoda że nie zatrzymałem artykułu o pewnej osobie co po 20 latach wyszło że miała coś z prawem i była w szoku. Dlatego taka zabawa może źle się skończyć. Tam się skończyło brakiem wizy na pobyt stały