Skocz do zawartości

loteria wizowa - wylosowanie


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Może ktos z was coś pomoże, podpowie. Mój mąż został wylosowany na loterii, ja niestety nie. Wystartowal z VS do wylotu do ameryki na sponsoringu i wylatuje we wrzesniu tego roku. Dodam, ze bedziemy się rozwodzić ale pozew nie jest złożony. Jak ugryźć ta sprawe zebym i ja skorzystala z zielonej karty? Czy on może wylecieć i wrócić tylko na rozmowę do kunsulu z wizą już zebym ja ją otrzymała? Dodam, ze ds260 wysłał miesiąc temu do VS i w umowie zaznaczył, ze leci sam i ubiega się o jedną wizę. Zaoszczędźcie sobie pytań czemu nie chciałam leciec z VS itd... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VS - czyli visa solution jest to agencja, która sponsoruje kierowców ciężarówki do pracy w ameryce. Opłacają przelot,wize (podobno zielona karta) , prawo jazdy w zamian za kontrakt na 3 lata 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, karolinatruckerka said:

No wyczyn roku, podpisać aż jeden dokument i czekac na decyzje. Faktycznie pot z czoła leciał

Pomijasz te wszystkie km, ktore zrobil po Polsce/EU i godziny spedzone za kolkiem, ktore kwalifikowaly go zeby ten dokument podpisac... No chyba ze VS bierze wszystkich z ulicy i chec szczera zrobi z Ciebie truckera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstrahując od tego, że otrzymanie przez Ciebie zielonej karty to trochę szemrana sprawa jeśli planujecie rozwód, to jako że to mąż jest beneficjentem zielonej karty to on przede wszystkim  musi chcieć Cię do USA zabrać. Jeśli nie chce - to "przez męża" zielonej karty nie dostaniesz w tym wypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogadaj z mężem, bo tak jak pisze mola, od niego zależy czy będziesz w ogóle podpięta pod GC skoro to on wylosował kartę. Być może mąż pójdzie ci na rękę.

Jeżeli nie jesteście de facto w separacji to od strony prawnej jesteście małżeństwem. Z drugiej strony, jak znów pisze mola, to JEST szemrana sprawa, bo planujecie małżeństwem nie być. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Xarthisius napisał:

Pomijasz te wszystkie km, ktore zrobil po Polsce/EU i godziny spedzone za kolkiem, ktore kwalifikowaly go zeby ten dokument podpisac... No chyba ze VS bierze wszystkich z ulicy i chec szczera zrobi z Ciebie truckera.

Wyobraz sobie, że zanim to podpisal jezdzil juz 5 lat a przed podpisaniem ze mna w podwójnej ;) wiec to nie ma nic do rzeczy. Praca to praca 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...