Skocz do zawartości

Rozwod


OlgaIks

Rekomendowane odpowiedzi

Dzien dobry, mam bardzo wazne pytanie odnosnie rozwodu. Moj maz(obywatel Usa) i ja pobralismy sie na Slowacji, ale mieszkalismy razem w Polsce przez 7 lat. Mamy 2 nieletnich dzieci. Maz postanowil wrocic kilka miesiecy temu na stale do Stanow. Od dawna nie jest dobrze miedzy nami, ale przekonal mnie, zebym przyjechala na kilka miesiacy do usa z dziecmi, zeby zobaczyc czy tu sie nam bedzie lepiej ukladac. Przed tym rozmawialismy o ew. rozwodzie w Polsce. Teraz, bedac na wizie, po miesiacu pobytu udlyszalam, ze maz chcialby sie rozwiesc i to tu. Jestem szczerze mowiac przerazona... Czy on moze to zrobic?? Obecnie jestem na jego utrzymaniu z dziecmi, nikogo tu nie znam, jezyk tez nie doskonale i mam isc do amerykanskiego sadu... Nie moge wyjechac z dziecmi bez jego zgody majac od poczatku bilet powrotny? Niby rozwod ma byc polubowny, ale widze, ze moj maz jest nieobliczalny i do tego na swoim terytorium... Do podzialu nic nie mamy oprocz dzieci. Ja nie chce mieszkac w Usa, chce wrocic z dziecmi do Polski, gdzie mam mame, ojczyma i ich dom. Prosze o porade co moge zrobic i czy on ma prawo rozwiesc sie tu, w Kalifornii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma - a dlaczego by nie miał ?

Generalnie sprowadzając dzieci to niestety Cię "ograł" - jak napisałaś wyjechać z nimi bez jego zgody się nie da. Jeżeli jesteś na wizie turystycznej, to bez jego pomocy nie masz możliwości uzyskania zielonej karty i efektywnie legalnej pracy a co gorsze po upłynięciu czasu legalnego pobytu możesz zostac deportowana.

Czas na prawnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, pelasia napisał:

A ja sie zastanawiam dlaczego bez jego zgody nie moze wyjechac. Dzieci na stale zamieszkuja w PL, wyrazil zgode na paszporty. Ona ma takie same prawa jak on. Nic nie zostalo podzielone sadownie. Dlaczego mialaby miec problem z wyjazdem?

W sumie to nie wiem, ale wydawalo mi sie zgoda jest potrzebna... Pytanie jakiego kraju maja paszporty - zalozylem ze US ale to niekoniecznie musi byc prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, OlgaIks said:

Dzien dobry, mam bardzo wazne pytanie odnosnie rozwodu. Moj maz(obywatel Usa) i ja pobralismy sie na Slowacji, ale mieszkalismy razem w Polsce przez 7 lat. Mamy 2 nieletnich dzieci. Maz postanowil wrocic kilka miesiecy temu na stale do Stanow. Od dawna nie jest dobrze miedzy nami, ale przekonal mnie, zebym przyjechala na kilka miesiacy do usa z dziecmi, zeby zobaczyc czy tu sie nam bedzie lepiej ukladac. Przed tym rozmawialismy o ew. rozwodzie w Polsce. Teraz, bedac na wizie, po miesiacu pobytu udlyszalam, ze maz chcialby sie rozwiesc i to tu. Jestem szczerze mowiac przerazona... Czy on moze to zrobic?? Obecnie jestem na jego utrzymaniu z dziecmi, nikogo tu nie znam, jezyk tez nie doskonale i mam isc do amerykanskiego sadu... Nie moge wyjechac z dziecmi bez jego zgody majac od poczatku bilet powrotny? Niby rozwod ma byc polubowny, ale widze, ze moj maz jest nieobliczalny i do tego na swoim terytorium... Do podzialu nic nie mamy oprocz dzieci. Ja nie chce mieszkac w Usa, chce wrocic z dziecmi do Polski, gdzie mam mame, ojczyma i ich dom. Prosze o porade co moge zrobic i czy on ma prawo rozwiesc sie tu, w Kalifornii?

Niestety wyglada na to że Twój mąż namawiając Cię na przyjazd od początku coś planował :( zle to wyglada i powinnaś jak najszybciej zasięgnąć porady prawnika, najlepiej kogoś kto zna się polsko-amerykańskich sytuacjach (najłatwiej chyba w Chicago takiego znaleźć, w CA może być ciężko). Masz jakiegoś znajomego w usa? Kogokolwiek kto może ci pomóc? Albo chociaż znajomego w PL który pomoże ci ogarnąć prawnika choćby w PL? Dzieci maja polskie czy amerykańskie paszporty? Masz jakieś własne pieniądze lub oszczędności? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hola hola, nie tak prosto mąż będzie miał. W sumie dobrze że złoży papiery w Kaliforni, gdzie masz chyba największe prawa w razie rozwodu jeżli chodzi o dzieci i majątek, niezleżnie od statusu imigracyjnego. Masz prawo do tzw. alimony (to nie alimenty na dzieci tylko dla ciebie, mąż musi ci zapewnić standard życia do którego jesteś przyzwyczajona skoro po iluś tam latach siedzenia w domu szanse na karierę masz marne). Dzieci niekoniecznie zostaną w USA, sąd weźmie pod uwagę że nie masz prawa stałego pobytu i w związku z tym nie masz gwaracji ze będziesz zawsze wpuszczona by dzieci odwiedzać. Jest tutaj pińset scenariuszy. Rób DOKŁADNIE co ci powie prawnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobieto, po coś Ty leciała do US. I jeszcze dzieci wzięłaś ze sobą!. Przecież o to właśnie chodziło Twojemu jeszcze-mężowi!  Jest u siebie; na dzieci złoży wnioski o GC, a Ciebie i tak deportują po upływie wizy turystycznej. 

Prawnik, i to szybko! Bo czas na turystycznej Ci ucieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...