motorolnik Napisano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Napisano 2 Grudnia 2019 Ja jeżdżę regularnie na wakacje do NYC i siedzę tam, bo syf poza NYC mnie nie interesuje.
andyopole Napisano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Napisano 2 Grudnia 2019 1 godzinę temu, motorolnik napisał: Ja jeżdżę regularnie na wakacje do NYC i siedzę tam, bo syf poza NYC mnie nie interesuje. Powiedz że żartujesz...
ilya_ Napisano 2 Grudnia 2019 Zgłoś Napisano 2 Grudnia 2019 3 godziny temu, motorolnik napisał: Ja jeżdżę regularnie na wakacje do NYC i siedzę tam, bo syf poza NYC mnie nie interesuje. i sa to wakacje 5,6 miesieczne, czy raczej pykasz przyloty 2,3 tygodniowe ?
Gość Napisano 7 Grudnia 2019 Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2019 Dnia 1.12.2019 o 20:43, katlia napisał: Absolutnie twoj wyjazd byl zarejestrowany w systemie. Manifest z kazdego lotu miedzynarodowego jest wysylany do rzadu od wielu, wielu lat. Takie jest prawo. Tu mozesz zwerifikowac: https://i94.cbp.dhs.gov/I94/#/home Dziękuję za odpowiedź, ale ja umiem tylko znaleźć ten formularz gdzie można sprawdzić z ostatnich 5 lat. Gdzie można zobaczyć te starsze?
Gość Napisano 7 Grudnia 2019 Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2019 Chcę tylko sprawdzić czy wszystko jest zarejestrowane w komputerze jak trzeba, bo na pewno wjazdy i wyjazdy zawsze w ramach ważnej wizy były. Na przykład taki system eWUŚ to potrafi wyświetlać na czerwono, że się nie ma ubezpieczenia w ZUS a tak naprawdę się ma i jak tu wierzyć w te elektroniczne cuda kiedy trzeba latać do NFZ i wyjaśniać sprawę..
katlia Napisano 7 Grudnia 2019 Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2019 6 godzin temu, Dinozaur napisał: Dziękuję za odpowiedź, ale ja umiem tylko znaleźć ten formularz gdzie można sprawdzić z ostatnich 5 lat. Gdzie można zobaczyć te starsze? Mozesz probowac zadac twoje pytania tu:https://help.cbp.gov/s/?language=en_US
MeganMarkle Napisano 21 Grudnia 2019 Zgłoś Napisano 21 Grudnia 2019 On 12/2/2019 at 2:07 AM, motorolnik said: Ja jeżdżę regularnie na wakacje do NYC i siedzę tam, bo syf poza NYC mnie nie interesuje. „syf poza NYC”? Czyli co? Przyroda, czyste ulice, cisza i spokój, brak bezdomnych i szczurów ?
ilya_ Napisano 22 Grudnia 2019 Zgłoś Napisano 22 Grudnia 2019 8 godzin temu, MeganMarkle napisał: „syf poza NYC”? Czyli co? Przyroda, czyste ulice, cisza i spokój, brak bezdomnych i szczurów ? Dnia 2.12.2019 o 05:07, motorolnik napisał: Ja jeżdżę regularnie na wakacje do NYC i siedzę tam, bo syf poza NYC mnie nie interesuje. nozka pierwszy raz na hamerykanskiej ziemii stanela na JFK w NYC - stad ta opinia
Mamon Napisano 26 Stycznia 2020 Zgłoś Napisano 26 Stycznia 2020 Dnia 22.12.2019 o 05:12, ilya_ napisał: nozka pierwszy raz na hamerykanskiej ziemii stanela na JFK w NYC - stad ta opinia Ja mam wręcz przeciwne wrażenia: też pierwszy raz do Hameryki przyleciałem na JFK, latem, w połowie sierpnia i omal nie zraziło mnie to do tego kraju na dobre. Syf, smród, bezdomni na ulicach, pokój hotelowy wielkości szafy wnękowej, do tego o mało nie zginąłem pod kołami samochodu przechodząc przez ulicę, a jedyna dziewczyna do jakiej odważyłem się uśmiechąć na ulicy okazała się prostytutką :-P Na szczęście kolejnego dnia było już lepiej, spędziłem kilka miłych godzin w Central Park, znalazłem fajny irlandzki pub, etc. Inaczej pewnie nigdy więcej bym tam nie wrócił.
ilya_ Napisano 28 Stycznia 2020 Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2020 Dnia 26.01.2020 o 14:24, Mamon napisał: Ja mam wręcz przeciwne wrażenia: też pierwszy raz do Hameryki przyleciałem na JFK, latem, w połowie sierpnia i omal nie zraziło mnie to do tego kraju na dobre. Syf, smród, bezdomni na ulicach, pokój hotelowy wielkości szafy wnękowej, do tego o mało nie zginąłem pod kołami samochodu przechodząc przez ulicę, a jedyna dziewczyna do jakiej odważyłem się uśmiechąć na ulicy okazała się prostytutką :-P Na szczęście kolejnego dnia było już lepiej, spędziłem kilka miłych godzin w Central Park, znalazłem fajny irlandzki pub, etc. Inaczej pewnie nigdy więcej bym tam nie wrócił. ameryka nie jest taka jak na filmach, każdy na forum Ci to powie. większe miasta zaje....zebrakami, przedmieścia bezdomnymi, miejsca z lepszym klimatem maja dodatkowo narkomanów. to sa te zle sprawy, sa tez te lepsze, nie bede ich wymieniał. mysle, ze kazdy w swoim amerykańskim życiu osiągnie punkt, ze powie THAT'S IT, spakuje torbę i do PL, chyba, ze kos nie tu urodził i wychował i PL dla niego/niej obce - ale takich osób tu nie ma..... ja juz taki moment mam za soba, dopełnie kontrakt do końca, zarobie co mam zarobić, jfk i do wawy !
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.