Wiza pracownicza sponsorowana przez Ground Handling.

[Straw_Berry]

Witam. Jak w temacie. Prosiłabym o wypowiedzi ludzi, którzy są zatrudnieni na lotniskach czy to w obsłudze pax, na rampie ect. Jak wyglądała wasza droga do tego, by legalnie pracować na lotnisku? Nie mam na myśli żadnego konkretnego, pytam ogolnie. Czy istnieje jakaś firma handlingowa bądź linia lotnicza, która sponsoruje taka wizę? Mam niemal 4letnie doświadczenie w obsłudze pasażerskiej na Okęciu, zaświadczenie że znam system, na którym odprawiana jest większość "regularnych" linii lotniczych i certyfikat o ukończeniu szkolenia customer service. Czy to wystarczy by starać się o wizę? Oczywiście wiadomo, że nie teraz tylko kiedy sytuacja się w miarę unormuje. Ale będę wdzięczna za podzielenie się waszym doświadczeniem w tym temacie. 

[kzielu]

Sytuacja się długo nie unormuje - niestety wiem to z pierwszej ręki bo pracuje w tym przemyśle - firma w której pracuje przechodzi właśnie 25% globalna redukcję zatrudnienia.

Sam certyfikat nie uprawnia Cie do niczego, o wizę pracownicza występuje pracodawcą a ground handling do H-1B czy L-1B się nie tylko nie kwalifikuje ale też nikt nie będzie sprowadzał do niego pracowników zza granicy.

[Straw_Berry]

Dnia 17.05.2020 o 21:09, kzielu napisał:

Sytuacja się długo nie unormuje - niestety wiem to z pierwszej ręki bo pracuje w tym przemyśle - firma w której pracuje przechodzi właśnie 25% globalna redukcję zatrudnienia.

Sam certyfikat nie uprawnia Cie do niczego, o wizę pracownicza występuje pracodawcą a ground handling do H-1B czy L-1B się nie tylko nie kwalifikuje ale też nikt nie będzie sprowadzał do niego pracowników zza granicy.

A czy możesz napisać, jak udało Ci się dostać pracę? Jak aplikowałeś? Na jakie stanowisko? Czy przez stronę internetową czy przy pomocy agencji pracy ? 

[kzielu]

28 minut temu, Straw_Berry napisał:

A czy możesz napisać, jak udało Ci się dostać pracę? Jak aplikowałeś? Na jakie stanowisko? Czy przez stronę internetową czy przy pomocy agencji pracy ? 

Nic Ci moje informacje nie pomoga bo o ile pracuje w przemysle lotniczym to po stronie producentow a nie samych linii czy ground handlingu (ale od dobrych 5 lat pracuje praktycznie bezposrednio z liniami lotniczymi) i  w tym biznesie jestem od prawie 20 lat. Generalnie w tej chwili to trudno sobie wyobrazic dzial gospodarki bardziej dotkniety Covidem niz wlasnie ten a pomysl emigracji przez prace w ground handlingu nawet w dobrych czasach bylby calkowicie nierealny a teraz to raczej jest z gatunku kuriozalnych.

Sorry za buzz kill, ale sytuacja jest blisko beznadziejnej - tutejsze linie czekaja ze zwolnieniami do pazdziernika bo wtedy konczy sie okres w czasie ktorego zwolnien dokonac nie moga (bo dostali kase od rzadu) - w pazdzierniku bedzie rzez calkowita...

[katlia]

37 minut temu, kzielu napisał:

- w pazdzierniku bedzie rzez calkowita... one good news: akurat na wybory.... 

 

[katlia]

Godzinę temu, Straw_Berry napisał:

A czy możesz napisać, jak udało Ci się dostać pracę? Jak aplikowałeś? Na jakie stanowisko? Czy przez stronę internetową czy przy pomocy agencji pracy ? 

Sa strony internetowe ktore maja - mialy - ogloszenia przez firmy zatrudniajace na wizy pracownicze (wrzuc do Google H1b visa jobs i zacznij czytac.) Przewaznie te prace wymagaja wysokiego wykfalifikowania w branzach gdzie sa ciagle braki (IT, medycyna itp.) Pracodawca musi udowodnic ze nie ma Amerykanow na ta pozycje. Co z najwiekszym bezrobociem od 100 lat i lotniskami ktore dzialaja na 10%-50% normy, nie bedzie dotyczylo pozycji typu "w obsłudze pax, na rampie ect." Bedzie dziesiatki Amerykanow wykwalifikowanych na takie prace. 

[mcpear]

1 hour ago, kzielu said:

 tutejsze linie czekaja ze zwolnieniami do pazdziernika bo wtedy konczy sie okres w czasie ktorego zwolnien dokonac nie moga (bo dostali kase od rzadu) - w pazdzierniku bedzie rzez calkowita...

Uważam, że jeszcze dostaną extra kasę pod warunkiem, że nie zwolnią do 3 listopada ... Rzeź raczej w listopadzie

[barnclose]

@kzielu dobrze prawisz. Ja tez pracuje po stronie producentow w branzy lotniczej i jest dramat. Zamowienia lotnicze stanely, ratuje nas zbrojeniowka i inne aplikacje, ktorych szukamy na chwile obecna. Jednak mimo to przychod w dol 30% w tym roku, no i lay-offy sie juz zaczely

[andyopole]

Juz sie nawet nikt nie interesuje B737Max...

[barnclose]

1 hour ago, andyopole said:

Juz sie nawet nikt nie interesuje B737Max...

To tez dotkliwie dotknelo firme, w ktorej pracuje. Lock down jest nastepnym ciosem, mam nadzieje, ze nie nokautujacym. Na szczescie ten oddzial, w ktorym ja pracuje jest w jakims tam stopniu zdywersikowany przez innych klientow, co nie znaczy ze jest dobrze...