Skocz do zawartości

Praca/oszczędności w USA


maniek93

Rekomendowane odpowiedzi

10 hours ago, SuperTraveller said:

Czyli niestety pranie mózgów jest skuteczne. Czy jest na amerykańskiej scenie politycznej więcej osób podzielających myślenie Berniego Sandersa które mogą w przyszłości cokolwiek zmienić i czy grupa ich zwolenników jest na tyle duża by się liczyć?

Idee Berniego mają spore poparcie. Gdyby nie Warren i covid to był na dobrej drodze żeby zdobyc nominację DNC w 2020. Sondaże regularnie pokazują, że im młodsze pokolenie tym większe jest wśród nich poparcie dla idei socjaldemokratycznych. Nawet pozbawione kontekstu słowo "komunizm" nie ma takich negatywnych konotacji, a nawet ma oddźwięk pozytywny (wg. sondaży).

Inne sondaże też regularnie pokazują, jak tematy które według polityków i mediów kreujących rzeczywistość są niby kontrowersyjne i mają poparcie fifty-fifty, to gdy zapytać ludzi na ulicy to nagle okazuje się że zwolenników przywrócenia praw kobiet do samodzielnego decydowania o swoim zdrowiu jest 80-90%. Reprezentacja społeczeństwa w kongresie i w sądzie najwyższym nijak się ma do tego jak poglądy na szereg tematów wyglądają wśród szarych obywateli. Niestety Citizens United, wspieranie przez szereg skrajnie konserwatywnych miliarderów kontrofensywy przeciwko liberalizacji państwa i chowanie ich datków na cele polityczne za zasłoną organizacji-skorupek (vide to co robi Leonard Leo) prowadzi do takich efektów. Nie da się też ukryć że wiele złego robią zcentralizowane media społecznościowe, które otworzyły szerokie wrota na wcześniej finansowo czy technologicznie niedostępne kanały dezinformacji.

Edytowane przez Tirowiec1312
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motoryzacją się nie interesuję więc nie jestem w stanie ocenić na ile auta elektryczne się sprawdzają na tę chwilę, jednak faktycznie dość często słyszy się o nich w dość negatywnym kontekście. Pamięć mi podpowiada jakąś niedawną sprawę pożaru promu przewożącego "elektryki". Oprócz tego słyszy się, że nie są wcale takie przyjazne środowisku, mają kiepski zasięg który dodatkowo spada w niskich temperaturach itp. Mimo wszystko trzymam kciuki bo kto by nie chciał mieć czystszego powietrza w kraju w którym zanieczyszczone powietrze zabija kilkadziesiąt tysięcy ludzi rocznie. Może pewne kwestie ulegną poprawie, ostatni artykuł jaki przeczytałem w tym temacie daje iskierkę nadziei -  https://oko.press/lepsze-baterie-litowo-siarkowe

13 godzin temu, Tirowiec1312 napisał:

Inne sondaże też regularnie pokazują, jak tematy które według polityków i mediów kreujących rzeczywistość są niby kontrowersyjne i mają poparcie fifty-fifty, to gdy zapytać ludzi na ulicy to nagle okazuje się że zwolenników przywrócenia praw kobiet do samodzielnego decydowania o swoim zdrowiu jest 80-90%.

Obawiam się, że w czerwonych stanach wyglądałoby to już nieco inaczej, zwłaszcza w małych miejscowościach. Ludzie są podatni na manipulacje, a proste i "efektowne" wytłumaczenia różnych kwestii, zjawisk, zdarzeń trafiają do nich znacznie bardziej skutecznie niż tłumaczenia jak coś wygląda naprawdę. Teorię spiskową można sprzedać w kilku zdaniach, za to ich odkręcenie może wymagać dość żmudnej i długiej lektury (przykładem mogą być artykuły na stronie konkret24). 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, SuperTraveller said:

A więc jest trochę inaczej niż się spodziewałem, szkoda, że nie idzie za tym w parze większe poparcie dla Demokratów.

Aborcja to sprawa troche ponad podzialami partyjnymi. To byl gigantyczny fail republikanow w Ohio ze zaczeli grzebac przy prawie i ustanowili prawie calkowity zakaz (troche analogiczna sytuacja do Polski) - przy wystarczajacej ilosci podpisow mozna poddac pod glosowanie zmiane stanowej konstytucji (wiec w pelni republikanska liegislatura moze sie wtedy pocalowac w dupe) i tak sie stalo - kobiety sie zmobilizowaly, zebraly podpisy - w miedzy czasie republikanie probowali zmienic prog glosow potrzebny do zmiany konstytucji - i przegrali sromotnie - wiec pozniej issue 1 to byla troche formalnosc - u nas dosc silnie republikanskie country (Butler, OH) issue 1 mialo wiekszosc (!!! - mala bo mala ale wiekszosc) glosow (do czego tez sie przyczynilem) - wiec glosowanie w tej kwestii bylo troche poza podzialami partyjnymi - co absolutnie moim zdaniem (niestety) nie znaczy ze ludziom sie nagle zaczely podobac idee idace w kierunku socjalizmu (mlodym ludziom - tak, boomerow - absolutnie nie).

  • Upvote 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, katlia said:

Zobaczymy w nastepnych wyborach. Demokraci tez mieli dostac po tylku w ostatnich wyborach mid-term... a utrzymali Senat.

Bo o to chodzi by gonić króliczka a nie aby go złapać. Czy jak to w filmie "Kler" było "aby zbierać na rynny a nie aby zebrać i skończyć zbieranie"

Aborcja chyba specjalnie zostaje prawnie federalnie niezałatwiona aby stanowiła w kampanii 2024 ostatnią deskę ratunku powstrzymująca powrót PDT do WH. Po orzeczeniu SCOTUS demokraci w poprzedniej kadencji mogli skodyfikować Roe vs Wade jako prawo federalne (izba + senat + prezydent własny pozwalali na to). Niestety pachnie i pachniało mi to hipokryzją

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...