Jackie Napisano 12 Sierpnia 2006 Zgłoś Napisano 12 Sierpnia 2006 GC przyjdzie na adres który podałeś w papierach imigracyjnych, karta Social Security na adres który im dziś podałeś. Nie powinno być żadnych problemów. Pamiętaj - zarówno w przypadku Green Card jak i karty Social Security dobrze by na skrzynce pocztowej było Twoje nazwisko, bo mogą nie doręczyć.
Keyser Soze Napisano 13 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Napisano 13 Sierpnia 2006 Dzieki za rade odnosnie nazwiska na skrzynce :idea: Jeszcze jedno pytanie mam - czy posiadanie SSN i plastikowej GC jest jednoznaczne z posiadaniem pozwolenia na prace czy tez bede musial otrzymac osobny dokument :?: Jesli tak to czy musze o niego sie sam ubiegac czy dostane go z automatu wraz z plastikowej GC :?:
Jackie Napisano 13 Sierpnia 2006 Zgłoś Napisano 13 Sierpnia 2006 Nie będziesz potrzebował żadnego pozwolenia na pracę. Twoim pozwoleniem na pracę jest GC.
Keyser Soze Napisano 13 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Napisano 13 Sierpnia 2006 I wszystko jasne :twisted: Dzieki :twisted: Zaraz ruszam do SF by sprawdzic tamtejsza komunikacje miejska - znajomi u ktorych aktualnie jestem mowia ze jest [beeep]ista. Przy okazji pozwiedzam troche, pewnie jest co obaczyc w tym miescie :wink:
Jackie Napisano 13 Sierpnia 2006 Zgłoś Napisano 13 Sierpnia 2006 Mój śp. ojciec, który zwiedził swego czasu całe US, twierdził że jest to najpiekniejsze miasto Ameryki
Keyser Soze Napisano 15 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Napisano 15 Sierpnia 2006 Minione dwa dni byly pelne wrazen wzrokowych :twisted: Poojechalem do Sonomy, gdzie znajduje sie bardzo piekny rynek wolny od fastfoodow, wokol miasta pelno winnic, w samym miescie wszystkie domy wygladaja na stare pomimo tego ze sa nowewowybudowane - ich architektura jest przepiekna. Po drodze do SF mijalismy San Rafael, pieknie polozone....tuz obok po lewej wiezenie San Quentin....moi znajomi smieja sie ze najlepszy widok na zatoke i Sf maja wlasnie tam osadzeni. Dalej na poludnie w strone miasta nie sposob zauwazyc Alcatraz oraz cudnie wyfladajacego w swietle promieni slonecznych downtown....No a po chwili wylaniaja sie Zlote Wrota....wrazenie niesamowite....wprost urywa moszne. Po wjechaniu do mista w gore w strone Pacific Heights, przejazaka obok przeogromnej posiadlosci nalezacej do Danielle Steele oraz niedawno sprzedanej willi Kirka Hammetta.... Po chwili jestesmy na Fillmore i idziemy posilic sie do Tommy`s Joynt, gdzie pomimo (a moze wlasnie dzieki temu) tlumu turystow stoluje sie tlum lokalsow bo zarcie przednie i dosc tanie. Nastpenie wysiadam przy City Hall i sam kontunujje wycieczke, wsiadam w N i jade w kierunku oslawionej Haigh Street - w rzeczy samej bardzo kolorowa ulica, wyluzowana, pelna niczym nieprzejmujacych sie ludzi, kafejek, sklepwo....fajne miejsce do zamieszkania, szczegolnie od strony downtown, od strony GGPark troszke za duzo bumow jak dla mnie... Nastepnego dnia wsiadlem w BARTa sam i ruszylem w miasto, tym razem wsiadlem w N i ruszylem do samego konca Judah by udac sie na plaze tuz przed zachodem slonca.... Nie ma to jak zimne piwko nad brzegiem Pacyfiku :wink: spacer nad brzegiem ocenau w strone Cliff house, nastepnie w gore do Geary, wsiadam w 38 i po 30 minutach jazdy wzdluz kolejnej bardzo urozmaiconej etnicznie ulicy jestem w Financial District. Stamtad zabieram sie ze znajomym do domciu by wypoczac po dosyc intensywnym jesli chodzi o zwiedzanie dniu. Moge powiedziec juz teraz ze SF bardzo mi odpowida ai mam nadzieje, ze w ciagu 7-10 dni juz znajde tam lokum, najchetnie w okolicach Sunset... No i najwazniejsza rzecz - w tym tygodniu wyjasni sie kwestia mojej pracy w okolicach Market i 13th Ave. PS. Mam ogromne szczescie, ze moi znajomi tak bardzo staraja sie pomoc mi w poczatku mojej amerykanskiej drogi. Moze dlatego, ze w ciagu minionych 20 lat zwiedzili caly swiat ze wzgledu na swoja prace (sa muzykami) i widzieli niejedno, maja pojecie o kulturze i sytuacji w poszczegolnych krajach naszego kontynentu, no i przede wszystkim wiedza, ze przyjechalem do SF w okreslonym celu. Dlatego mieszkam z nimi, nalegaja bym zostal do momemntu az stane na wlasne nogi. Nie spodziewalem sie takiego wsparcia z ich strony.
pat Napisano 15 Sierpnia 2006 Zgłoś Napisano 15 Sierpnia 2006 Sciska mnie na sama mysl o San Francisco..... piekniejszego miejsca nie widzialam! Juz nie moge sie doczekac przyjazdu! ehhhh San Francisco...you will leave your heart there... u mnie sie sprawdzilo!
katlia Napisano 16 Sierpnia 2006 Zgłoś Napisano 16 Sierpnia 2006 U mnie tez sie sprawdzilo. Co prawda nie mieszkam tam teraz... ale z pewnoscia wroce. Najpiekniejszy rejon na swiecie. I juz.
gabrielangel Napisano 16 Sierpnia 2006 Zgłoś Napisano 16 Sierpnia 2006 tak SF to na pewno jedno z 3 najciekawszych miast US. caly region zreszta (nie tylko zatoka, ale okolice Bay Area i cala CA na polnoc od SF). dobrze ze tam trafiles pozdro. PS. dobrze wybrales z Washington Mutual
Keyser Soze Napisano 19 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Napisano 19 Sierpnia 2006 Wlasnie dzis otrzymalem poczte na wlasne nazwisko i adres znajomych - przyszly czeki oraz karta WM. Mam nadzieje, ze SSN tez bez problemu zostanie mi doreczony, jak i GC :twisted: Jutro ogladam 3 mieszkania w okolicach Sunset i GGP.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.