Skocz do zawartości

pelasia

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 905
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Ostatnia wygrana pelasia w dniu 4 Kwietnia

Użytkownicy przyznają pelasia punkty reputacji!

Kontakt

  • Strona WWW
    http://

Informacje o profilu

  • Płeć
    Kobieta
  • Lokalizacja
    CO

Ostatnie wizyty

8 661 wyświetleń profilu

pelasia's Achievements

Rezydent FORUM

Rezydent FORUM (2/2)

675

Reputacja

  1. Życzę fantastycznych przygód i daj znać jak to się wam wszystko układa.
  2. Czas powrotu do kraju ojczystego? Oj kurcze, sprawdzilam przespałam wizytę w Denver. No żeby to.... Miałam dziecku wyrobić paszport, bo jak można sobie wyobrazić przez konsulat łatwiej niż osobiście w Polsce
  3. Nie wiem jak jest u was ale w CO DMV mnie wysłało do SSN office, aby tam mój status uaktualnić, bo im wyskakiwała niezgodność w systemie. Oni nic od swojej strony nie mogli zrobić. A prawka nie wydadzą, aż im system zatwierdzi. No i było trzeba biegać. Ale to było 10 lat temu, więc mogło się pozmieniać.
  4. To jest sezon Before 90..., kto wie czy do K1 w ogóle doszło
  5. No i sie doczekaliśmy, w następnym odcinku "before 90 days"sezon 7(90 day fiance - my quilty pleasure shows) mamy Magde z Polski.
  6. pelasia

    Listy

    U mnie jeśli się dostanie awizo i nie pójdzie się odebrać listu/paczki, to wystawiają koleje awizo, jeśli się nikt nadal nie stawi, to wystawiają 3 z adnotacja, że ostatnie "wezwanie do odbioru" i jeśli nikt się nie pojawi to po jakimś czasie odsyłają spowrotem. Może to miało tu miejsce.
  7. Edit: Doczytałam, że pozbawienie praw nie anuluje alimentów
  8. Te klapki na tym zdjęciu, to jakby po mężu, z 3 numery za duże
  9. Oh ta wilgotność, ja już się tak odzwyczaiłam, że za każdym razem jak jestem w Polsce, to ją przeklinam. Obecnie już się nie mogę doczekać powrotu do CO właśnie z tego powodu. Jedynie wilgotność mi na Hawajach nie przeszkadza, ale tam też temperatury bardziej normalne. Człowiek to takie głupie stworzenie, zawsze mu coś nie pasuje
  10. Ja sobie wykupiłam plan( nie będę tu reklamować dokładnie firmy) esim, na Polskę z nielimitowanym netem i jak przyleciałam do Polski to sobie go po prostu aktywowalam. Kart nie kupowałam, bo jeśli twój telefon ma taką możliwość, to eSIM są po prostu wygodniejsze niż bieganie po sklepach i kupowanie kart.
  11. Ja jestem akurat w PL i w tym roku sobie kupiłam esim. Można sobie wybrać plan jaki pasuje(na konkretny kraj czy kontynent).Mój telefon ma w ustawieniach opcje esim, więc wyłączam moja SIM i włączam esim z nielimitowanym internetem. Kart nie trzeba zmieniać, szczególnie, że większość nowych telefonów nawet nie oferuje już zmiany kart. Mi akurat opcją esim przypadła, bo dużo korzystniejsza od tego co mi mój operator oferuje.
  12. Tu nie chodziło o wynajem nikogo, a osobistą wycieczkę do USA, która wychodzi po prostu taniej.
  13. U mnie bylo podobnie, tylko ze mi w twarz kłamali, ze nie beda nic sprawdzac, bo nie ma potrzeby. A po paru dniach dostalam wiadomosc, ze ktos jednak dłubał. Sprawdzilam kto wystepowal i sie okazalo, ze dealership. Zadzwonilam, opieprzylam, nadal mi przez telefon kłamali i sie zapierali, ze nic takiego nie mialo miejsca.
  14. Ja sobie zdaje sprawe, że to wcale nie takie fajne jak sie wydaje. Ja szczerze mowiac, jak latam 2-4 razy do roku samolotem to mi wystarcza i mam powyzej uszu. I na dodatek mam zawsze pecha, ze albo snieg albo ulewa w dzień wylotu i najczesciej przylotu. Mieszkam 2h od lotniska I ostatnio w sniezycy wracalismy, w nocy i w ogóle nie wiedzielismy czy dolecimy, bo lotnisko zamykali, ze wzgledu na snieg. Nas w koncu puścili ale bramki dla nas nie mieli, wiec wszyscy siedzielismy w samolocie godzine po wyladowaniu i czekaliśmy na bramke. Dobrze, ze dobrą książkę miałam I moje dziecko jest najlepszym podróżnikiem pod słońcem! A tak przy okazji, ostatnio zauwazylam, ze AA liczyli ile ludzie mieli rzeczy w rekach. Dozwalali tradycyjnie podręczny i sztuke osobistego I zatrzymywali ludzi ktorzy mieli wiecej. Czyli nie dodatkowe siatki, torebki plecaki itp.
  15. Nastepnym razem ja sie pisze na wolontariat, aby ci ulżyć w tej ciężkiej pracy i polece do tej Polski, aby sobie troche pierogów pojeść i odwiedzic kogo trzeba I nawet pozwole im zważyć moj bagaż jak chcą i nie bede narzekać. Nawet sie poświęcę i lotem polece jak trzeba, choć nigdy nie miałam przyjemnosci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...