Kiedy Lecisz?

[mcpear]

SSSS jest przydzielane losowo - nie potrzeba "powodu". O problemach z wylotami do Stanów nie słyszałem. Wszystko będzie dobrze - sama się zdziwisz jakie to proste.

[truski27]

mam nadzieję dzięki  już mi lżej hehe ale szczerze mówiąc juz bym chciała mieć to wszystko za sobą:) musze po prostu sobie wszystko przypomnieć od nowa

[kzielu]

On 8/1/2025 at 4:33 PM, truski27 said:

Ok  mam nadzieję haha dzięki:) troche panikara jestem  a to prawda że teraz są problemy z tymi wylotami do Stanów? coś mi kuzynka wspominała.. oby poszło gładko kurde

 

Nie ma żadnych problemów - rodzina była u mnie przez dwa tygodnie, port of entry był CVG, żadnych problemów (poza opóźnieniami , podwójnym rebookingiem i bagażem na drugi dzień przy powrocie)

[vlade]

On 8/1/2025 at 11:27 AM, mcpear said:

SSSS jest przydzielane losowo - nie potrzeba "powodu". O problemach z wylotami do Stanów nie słyszałem. Wszystko będzie dobrze - sama się zdziwisz jakie to proste.

Z własnego doświadczenia, dawnego co prawda, te SSSS tak bardzo losowe to nie sa. Jak jeszcze mieszkałem w Polsce i latałem do stanow do roboty to w pewnym momencie miałem to prawie za każdym razem, gdzieś przez rok. Potem sie skończyło, tak samo gwałtownie jak sie zaczęło. Do tego stopnia, ze raz na ORD, kolejka wylewała sie na zewnątrz terminalu, a ja pomaszerowałem na początek kolejki, i na pytanie gościa z TSA "wtf you're doing" pokazałem mu 4xS na karcie i jak w klubie jakimś, podniósł taśmę i wpuścił mnie tam gdzie robili dodatkowa kontrole.   

[pelasia]

On 8/1/2025 at 4:39 PM, truski27 said:

i jak było? jaki powód mieli?

 

Powodu nie podają tylko wyskakuje ssss na kartach pokladowych i uprzedzają, że będzie dodatkowa kontrola. Kontrolę zrobili, coz tam im wyskoczyło znowu przecierając walizkę, ale sprawdzili z każdej strony i nic nie wyszło, później znów coś im wyskoczyło przecierając moje buty, ale prześwietlili znów nic, więc koleś stwierdził, że maszyna im źle coś pokazuje. Pościł i poszliśmy dalej. 

Jeśli chodzi o to czy losowo czy nie, to nie wiem, ale w stronę do PL przez pomyłkę włożyłam moja mushrooms matcha do podręcznego i musieli zawołać jakiegoś specjalistę do materiałów wybuchowych aby przebadał. Co prawda zanim się pojawił to chyba 30 minut minęło to sobie poczekałam. Przeswietlili mnie z każdej strony. A na końcu kobietka z tsa, która musiała tego specjalistę wezwać, rekomendowala mi swoją mushroom matcha, która ona kupuje. Tak czy inaczej w drodze powrotnej miałam sssss. Chyba gdzieś tam na mnie z tego powodu uważali. Od tamtej pory sssss już mi nigdzie nie wyskoczyło. Obecnie jestem w PL, odpukac, ale zobaczymy w drodze powrotnej.

[truski27]

19 godzin temu, pelasia napisał:

Powodu nie podają tylko wyskakuje ssss na kartach pokladowych i uprzedzają, że będzie dodatkowa kontrola. Kontrolę zrobili, coz tam im wyskoczyło znowu przecierając walizkę, ale sprawdzili z każdej strony i nic nie wyszło, później znów coś im wyskoczyło przecierając moje buty, ale prześwietlili znów nic, więc koleś stwierdził, że maszyna im źle coś pokazuje. Pościł i poszliśmy dalej. 

Jeśli chodzi o to czy losowo czy nie, to nie wiem, ale w stronę do PL przez pomyłkę włożyłam moja mushrooms matcha do podręcznego i musieli zawołać jakiegoś specjalistę do materiałów wybuchowych aby przebadał. Co prawda zanim się pojawił to chyba 30 minut minęło to sobie poczekałam. Przeswietlili mnie z każdej strony. A na końcu kobietka z tsa, która musiała tego specjalistę wezwać, rekomendowala mi swoją mushroom matcha, która ona kupuje. Tak czy inaczej w drodze powrotnej miałam sssss. Chyba gdzieś tam na mnie z tego powodu uważali. Od tamtej pory sssss już mi nigdzie nie wyskoczyło. Obecnie jestem w PL, odpukac, ale zobaczymy w drodze powrotnej.

 a kiedy wracasz ?:)