Skocz do zawartości

Życie Na Nielegalu.... Czyli American Dream


jarecki_s

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

johnny77 w Illinois prawka nie zrobisz bedac jako turysta czy tez nielegalny,malo jest stanow gdzie zwykle prawko zrobisz ale tam musisz pokazac ze mieszkasz itp a przy przeprowadzce musisz takie prawko wymienic na dane stanow gdzie mieszkasz a to nie jest takie proste i latwe..

CDL kiedys mozna bylo zrobic na Florydzie,bylo pelno ogloszen na ten temat i pare osob nie zle na tym zarobilo ale sie skonczylo eldorado i nie ma juz szans na takie cos .

  • Odpowiedzi 118
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

niepotrzeba byc nielegalnie

ja jestem legalnie i tez nie zaplacilem i mnie to smyra

Co sie tyczy opieki zdrowotnej to znam wielu nielegalnych, ktorzy sa leczeni, byli leczeni i malo tego nie wiadomo czy kiedykolwiek zaplaca za te usluge. Opieka zdrowotna to powiedzialbym jedyny dzial gdzie nikt nie pyta o status imigracyjny. I mam na mysli tak porody dzieci jak i powazne choroby nowotworowe gdzie leczenie jest dlugie i kosztowne.
Napisano

IMO nie ma sie czym chwalic

Gdybys powiedzial ze nie majac ubezpieczenia wynegocjowales jakas przyzwoita kwote po zabiegu/chorobie

to owszem mozna sie podzielic info, kazdemu moze sie przydac

Napisano
Co sie tyczy opieki zdrowotnej to znam wielu nielegalnych, ktorzy sa leczeni, byli leczeni i malo tego nie wiadomo czy kiedykolwiek zaplaca za te usluge. Opieka zdrowotna to powiedzialbym jedyny dzial gdzie nikt nie pyta o status imigracyjny. I mam na mysli tak porody dzieci jak i powazne choroby nowotworowe gdzie leczenie jest dlugie i kosztowne.

z tym sie nie moge calkowicie zgodzic. ja mialam robione usg w szpitalu i wypytano mnie o moj status imigracyjny. jak widac juz nawet w opiece zdrowotnej sie wypytuja. nie wiem czy to standard czy wyjatek ale mnie sie wypytywano :)

Napisano

Czy nie uważacie ze to jest jakiś fenomen ze ludzi ciągnie do USA ??? Spośród wielu państw świata to właśnie USA wzbudza tzw. od pucybuta do milionera tzw " American dream " czy nadal takie stwierdzenie jest aktualne ??? dla jednych na pewno tak ale inni mogą sie rozczarować.

Znam osoby które żyją nielegalnie w USA i nie powodzi im sie najlepiej ale dalej mówią z podekscytowanie o USA ... i są to osoby już starsze ... mówią ze w USA jest z górki w rożnych sprawach a w Polsce pod górkę ... na koniec dodając : ze czekają aż Obama wprowadzi reformę dla emigrantów, ze będą mieli większe prawa. Czy to nastąpi ? szczerze wątpię.

Napisano

nie wiem czy wiesz Oliwier ale jesli Kanada nie wprowadzila by zmian w systemie imigracyjnym bo przed 1990 bylo latwiej wyjechac i zostac to Kanada miala by ponad 400 milinow mieszkancow ,,jak widac nie kazdy chce zostac i byc w USA ,,,jest wiele Panstw ktore sa na tzw celowniku jak np Australia

a co do tych tzw spraw pod gorke to sie spytaj Ich o prawko,numer SSN,podrozowanie bezpieczne itp...wiele osob mysli ze jak bedzie reforma to sie zalapia a zapominaja ze to czesc osob obejmie,trzeba bedzie pokazac ze sie placi podatki,ze sie umie jezyk a do tego nie bedzie pewne ze Ci dadza pobyt oraz ze nie trzeba bedzie czekac w kolejce na pobyt...

a co to znaczy ten american dream ? ano to jest zbyt ogolne stwierdzenie i jesli ktos bedzie miec cos do jedzenia,mieszkanie i prace ze za tzw min wyzyje to juz bedzie cos dla niego i to bedzie ten american dream ale za to nie ma domu-samochodu drogiego itp a dla kogos tylko drogi samochod bedzie sie liczyc

jak dla mnie nie liczy sie kasa a w jakim srodowisku sie przewija czlowiek,poznaje osoby odpowiednie i jak dobrze popadniesz to bedziesz miec ten swoj american dream w innym przypadku mozesz sie bardzo rozczarowac i nie USA a pewnymi osobami ktore spotkasz

a co do tego pod gorke w Polsce to te osoby dawno byly i czasami pisza cos co mialo miejsce w latach 90-tych lub tez pozniejszych a nie teraz bo przeciez pewne sprawy sie zmieniaja i beda sie zmieniac..a do tego te osoby nie chodza po urzedach w USA i nie maja doczynienia z pewnymi sprawami wiec dla nich pewne sprawy beda mile i przyjmne ale co innego jak poznaja i spotkaja sie z tzw murem urzedniczym

Napisano

Mi sie wydaje, ze to chodzi o takie proste sprawy jak kupienie sobie telewizora, czy kina domowego lekka reka po tygodniu czy dwoch pracy, jak posiadanie auta z silnikiem V8 i zatankowanie go sobie do pelna za kilka godzin pracy, jak markowe/designer'skie ubrania ktore kosztuje "grosze" w porownaniu do europy, jak weekendowy wyjazd do Las Vegas czy Atlantic City, jak usmiechnieci i zyczliwi ludzie w porownaniu do np. Polski, i mase innych spraw, ktore czynia, ze kazdego ciagnie do USA i to jest wlasnie dla nich ten american dream, ze moga sobie pozwolic na rzeczy na ktore by ich nigdy nie bylo stac gdzie indziej. Uwierzcie mi, mieszkam teraz w UK i jest tu naprawde lipa. Nie podoba mi sie to miejsce w ogole, a mieszkam w centrum Londynu. Chyba jedyny plus to to, ze maja darmowa opieke zdrowotna i studia sa tanie, dzieki temu, ze Polska jest w UE...

Oliwier, jesli chodzi o ten fenomen to tez mysle, ze OGROMNA role graja tu filmy amerykanskie, bo kazdy je oglada od dziecka i u kazdego rodzi sie taka fascynacja tym krajem. Podejrzewam ze zeby nie kino amerykanskie, ktore oglada 100% ludzi na swiecie nie bylo by takiego zainteresowania stanami albo przynajmniej ludzie by nie wiedzili czego oczekiwac, a tak po obejrzeniu tysiecy filmow kazdy oczekuje tego co zobaczyl w tv...

Ja po przylocie do US sie zdziwilem, ze auta maja tam podobne do europejskich zawsze myslalem, ze bedzie jak na filmach ogromne kwadratowe cadillacki i linconly... ;]

Napisano

jak usmiechnieci i zyczliwi ludzie w porownaniu do np. Polski

to niech Ci zyczliwi ludzie-usmiechnieci zlatwia Ci pobyt?

jak widzisz,,majac prace-jedzenie -mieszakanie mozna tak myslec i sadzic,,gorzej jak masz pod tzw gorke wtedy ta zyczliwosc na nic Ci sie nie zda

za duzo widzialem-doswiadczylem od tych niby usmiechnietych i zyczliwych ..co nie oznacza ze dobrych nie ma ale trzeba te osoby spotkac a wiec nie kazdy taki jest

jak dla mnie nie ma znaczenia czy ktos jest usmiechniety lub tez nie,,liczy sie czy mnie nie oszuka-nie wyroluje za swoje niedoskonalosci i jak sie urodzilem,,,

Napisano

johnny77 zgadzam sie w 100 % z tym co napisałeś. Ta jakoś życia właśnie ciągnie do Stanów . Jak masz stałą prace to możesz sobie pozwolić na wiele rzeczy. Tylko nie każdemu sie udaje . Takie jest życie .

"Życzliwi i uśmiechnięci ludzie " tu nawet nie chodzi o tych co załatwiają pobyt ... Chodzi ogólnie o społeczeństwo które jest życzliwsze. Zapewne bierze sie z innej mentalności ludzi . Przyzwyczajeni są do obcokrajowców .

Filmy na pewno robią dużo swoje ...

Amerykanie to wielcy patrioci ...

Każdy znajdzie swoje miejsce na Ziemi .

Napisano

Oliwier a co to znaczy dla Ciebie zyczliwosc?

bo ja Ci moge przedstawic cos z zycia wziete,,,jada 2 osoby do Ameryki i jedna z nich jest w domu osob ktore sa usmiechniete a do tego niczego nie robia aby Ci utrudnic zycie oraz nie roluja Cie jak bys byl nikim i niczym bo jestes czlowiekiem takim samym jak Oni a jak moga to pomagaja Ci lub tez pokazuja droge wyjscia i sam dochodzisz

a znow ta druga osoba tez jest w domu takiej osoby usmiechnietej ale za to jest rolowana ze usmiechem na twarzy,jestes nikim dla niej itp ale ma usmiech na twarzy ta osoba a na wolanie na pomoc odpowiada sam se radz lub tez kazdy ma swoje zycie i co mnie obchodzi?>i teraz czy sam usmiech pokazuje czy dana osoba jest zyczliwa?niby tak ale nie do konca jak widzisz oraz sam usmiech niczego nie daje do zyczliwosci tak w 100%

a jakie osoby spotkasz na swojej drodze to juz inna sprawa,,ja takiego szczescia jak narazie nie mam

reszte sobie doczytasz w google ,,wpisz zyczliwosc co pisza nie ktore osoby

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...