Skocz do zawartości

Wasze Wizyty W Konsulacie W Tym Roku :)


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2,4 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Jak się jedzie turystycznie to się jedzie turystycznie a nie turystycznie i jeszcze coś tam porobić.

Za tydzień nie warto iść. Będziesz wyglądał jak desperat.

Napisano

Priorytet to turystyka, ale korzystając z okazji chciałbym zobaczyć jak trenuje się w innych miejscach i poznać nowych ludzi.
W sztukach walki znajomości znaczą sporo bo dzięki temu każdy może kogoś zaprosić z czasem do siebie.

Nie chcę iść za tydzień, chcę za miesiąc jak już spróbować znów.

Dziś dzwoniłem na informację do Ambasady by się dowiedzieć czy rzeczywiście mogę się starać i czy muszę przedstawić jeszcze jakieś dokumenty.

Proszę czytać ze zrozumieniem, starałem się o wizę B1/B2, a nie samę B2...

Nie jadę tam pobierać za to pieniędzy tylko jeśli już to wydawać :)

Napisano

Tak szczerze, lepiej poczekać jakiś okres czy próbować jeszcze w niedługim czasie?

Pytam bo nie mam doświadczenia.

Jesli rzeczywiscie uwazasz, ze to pomylka to idz w najblizszej przyszlosci. W innym przypadku idz, kiedy Twoje zwiazki z krajem wzrosna.

Napisano

Tak szczerze, lepiej poczekać jakiś okres czy próbować jeszcze w niedługim czasie?

Pytam bo nie mam doświadczenia.

Poszedlbym najwczesniej za rok bo ta historyjka sie nie trzyma kupy a z tym trenowaniem poruszasz sie w nie do konca okreslonej strefie wizowej - dostales odmowe z tego powodu i za miesiac dostaniesz dokladnie identyczna odmowe.

Napisano

Bo poruszasz sie w nie tej strefie wizowej. I tyle. Byc moze Ameryka nie ma gotowej wizy dla delikwentów co chcą sobie potrenować dla sportu. Konsul pewnie wziął to za profesjonalny trening, stad zła wiza... Itp. I teraz tak, pójdziesz za tydzien i zmienisz historie to masz pozamiatane na długo. Pójdziesz kiedyś tam z innymi okolicznościami - masz szanse.

Wiesz co konsul miał na myśli mówiąc o innym konsulu i za tydzien? Pewnie to żebyś sie starał o inna wize. Zaznaczam "pewnie" bo na 100% nikt ci nie powie. Ale jak połączysz kropki...

Napisano

Widzę, że wytłumaczyć tym "konsulom" to jak dogadać się z krową...
Posiadam akt notarialny nowego mieszkania w nowym bloku (3 letnim)
Stypendium sportowe
Samochód
Nic z tego nie pokazałem bo nie zdążyłem w sumie, ale miałem.
Dziś dzwoniłem na infolinię i wyszło tak, że rozmawiałem z dwoma konsultantami bo mi się coś rozłączyło, konsultanci powiedzieli, że charakter wyjazdu odpowiada typom wizy o jaką się staram...
Spróbuję za miesiąc i wezmę więcej dokumentów i poproszę o zaproszenie ze stanów.
Rozumiem, że nie mogę nic zmieniać w swojej historii tylko przedstawić nowe fakty, bo oni to mają wszystko zapisane, tak?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...