Dv-2014 Czy Już Coś Wiadomo?

[mikun]

propozycja dla administratowów zróbmy małe polls na stronie i niech odpowiadaja Ci którzy wylosowali karty, niech podadza anonimowo, wiek, wyksztalcenie czy maja rodzine i dzieci i czy lataja do usa....

Ja karty nie wylosowałem, w tym roku w usa jeszcze nie bylem ale we wczesniejszych latałem dwa, trzy razy do roku, kiedys po niewylosowaniu sie tylko nad tym zastanawiałem, że jak ktos by faktycznie robił przegląd danych o kandydacie do karty to nigdy mnie nie wybiora bo przylatuje dwa razy do roku, zostawia pieniadze na miejscu, skoro przylauje to mu sie podoba więc poza usa bedzie robił dobry PR i reklamował kraj innym, więc niech zostanie tak jak jest....układa sie to w jakąs logikę ale oczywiscie to były moje gdybania w maju jak byłem troche rozgoryczony po wynikach...

[zupelnieNowy]

Ja znam tylko 9 przypadków - a 9 to zbyt mało żeby narysować trend.

To co można wywnioskować to procentowy podział dostępnych dla krajów miejsc. Jeśli rozkład społeczny jest mniej wiecej taki ze 10% ma wyzsze, 30% rodzine mozna wnioskowac ze algorytm moze byc taki; biorą najbardziej rokujących z w ramach 10% puli, potem w ramach 30% - spolecznie otwartych rodzin ...

Moze byc tak, ze losowanie dotyczy jedynie liczby zgloszen z ktorej profilowany jest przekroj spoleczny, a z przekroju powiedzmy top200 w ramach kazdej z kategorii. Wowczas to czy sie zostalo "wylosowanym" czy nie - jest uzaleznione od konkurencji jaka zglasza sie na losowanie z danego regionu.

To by miało sens i potwierdzało by wszystkie przypadki - zarówno 60-latka, jak i tych z IT, jak również tych z marną znajomością czegokolwiek.

W algorytm "random" poprostu nie wierze.

Żeby móc jakkolwiek podejść do tego tematu musielibyśmy mieć baaardzo dużą liczbę danych i chętnych do takiej ankiety.

Min 1000 wylosowanych rekordów na loterię.

[mikun]

@zupelnieNowy

nie znajdziemy nigdzie takich danych, dla chcących uczestniczyc w loterii pozostaje jedynie brac udział i tyle...z tego co zauwazylem na tym forum to chyba z polski wylosowano generalnie mlodych ludzi bo sporo osob co pytalo sie jak wypelnic papiery mialo w nicku 87 lub cos podobnego...

[ilya_]

bardzo duzo tez skladalo osob mlodych urodzonych w oklicach 85,86,87,88 roku

[OLUDOMI]

1991;):)

[zupelnieNowy]

1991;) :)

UUuuuuuu:D

[cherry.pie]

Nie sądzę, żeby to sprawdzali, bo po 1 sprawdzenie 8 mln osób to byłby jakiś kosmos, po drugie nie każą załączyć resume, z tego co pamiętam wpisywało się tylko podstawowe dane osobowe i stopień wykształcenia, więc skąd mają wiedzieć co kto skończył i gdzie pracuje. Znam przypadek osoby, która kartę wylosowała nie skończyła studiów i dorabia sobie różnymi pracami typu sprzątanie, a ja nie wylosowałam, mimo że mam wyższe wykształcenie i pracuję w znanej w USA firmie.

[haneczka019]

Wcale nie trzeba "skończyć studiów", żeby wylosować GC. Nie wiem skąd takie przekonanie.

[zupelnieNowy]

za 2 miesiące wylatuje do Norwegii z rodziną - na 2-3 lata. Jak w tym czasie wylosujemy GC to kolejny kraj na 2-3 lata to U.S.

Postanowilismy nie wychowywac naszych dzieciakow w jednym miejscu. Dom to my - a nie budynek w ktorym mieszkamy.

Zglosze swoje dane - bo z wyliczen wynika ze "bedziemy dopuszczeni" jako pl.

z drugiej strony za 2-3 lata nie wiem czy bedzie jeszcze po co tam leciec

[Michael1986]

ZupelnieNowy, a gdzie ty u licha chcesz zgłaszać swoje dane? Bo z tego co napisałeś rozumiem, że chcesz je zgłaszać do jakiegoś lipnego pośrednika. A normalna rejestracja odbywać się będzie od 2 października do 3 listopada na stronie www.dvlottery.state.gov i tylko tam (za darmo). Reszta firm to podpuchy. No chyba, że Cię źle zrozumiałem.

Co będzie za 3 lata to nie wiem, bo możemy jeździć do Chińczyków na saxy . Na poważnie: za te 2-3 lata to może już loterii nie być, albo się możemy nie kwalifikować. Po za tym jak już wylosujesz GC teraz (czyli w maju 2013 - DV-2014), to po rozmowie będziesz mieć 6 miesięcy na wlot do USA, co nie do końca musi się zgrać z planem "2-3 lata w Norwegii". No chyba, że w tym wypadku jesteś elastyczny. Nie znam zbyt realiów Norwegii, ale tam pomimo bardzo (nierealnie wręcz) drogiego życia można dobrze zarobić, więc jeśli wyjeżdżasz czysto zarobkowo to nie wiem czy nie opłaca się bardziej zostać w Norwegii. A fakt faktem w USA rośnie "zawodowo-emigracyjna" presja ze strony obywateli krajów dalekiego wschodu. Ostatnio czytałem że więcej emigruje tam Azjatów niż Latynosów (serio).