krowa12 Napisano 13 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 13 Lipca 2012 Jeśli pokrywają całe koszty to ok, ale tam widzę, że są na załóżmy po 5 000$ za rok. To całości nie pokryje, a np. moja koleżanka dostała całe pokrycie. no niestety...poza tym mozna sie starac o nie co roku... no niestety...poza tym mozna sie starac o nie co roku... poza tym poszukaj sobie na necie..jest tego pelno...nie koniecznie w danej szkole
katlia Napisano 14 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 14 Lipca 2012 Jezeli "tego pelno" znaczy scholarshipy to sie zupelnie nie zgadzam. Dla studentow miedzynarodowych jest bardzo malo pomocy finansowej, a takiej na calkowite pokrycie kosztow studiow, jeszcze mniej. Jezeli nie jestes wybitnie zdolny akademicznie, lub wybinie dobrym sportowcem w jakiejs dziedzinie na ktora akurat jest potrzeba w danym collegu/uniwersytecie, to mozesz wlasciwie zapomniec o stu-procentowym scholarshipie.
Shizuke Napisano 16 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 16 Lipca 2012 1. Czy community college to w ogóle dobry pomysł? 2. Czy można pokryć całe koszty scholarshipem, czy tylko część? 3. Czy student loan wchodzi w grę dla foreign studentów, czy też nie lub trzeba mieć poręczyciela? 4. Czy 1 rok studiów w Polsce coś daje w USA, czy załózmy 1 rok w PL i wyjazd do USA, gdzie trzeba zaczynać od 1 roku? 5. Czy na community college wymagają TOEFL? 6. Po ilu latach można się przenieść na university i czy też można dostać scholarshipa? 7. Czy posiadanie rodziny(dalszej) w USA coś ułatwia w tej sprawie? ad. 1. Community College to jest najgorszy College w stanach zjednoczonych. Coś jak wyższe szkoły w Polsce, ogólnie dla nieco biednejszych amerykanów których nie stać na college albo uniwersytet. Ja osobiście miałam do wyboru albo studia tam, albo powrót do Polski i wybrałam studia w Polsce. Nie wydaje mi się aby można było uzyskać tam jakąś poważną pracę po Community College. ad. 2. Scholarship nie pokryje wszystkiego, za zwyczaj tylko część i bardzo ciężko go dostać (na prywatnych studiach nie ma szans). Na dodatek kwestia studiowania w Community College to około 3-6.000$ za semestr w zależności od kierunku. Na prywatnych uczelniach 10.000$+ za semestr. Nie wiem ile kosztuje na państwowych uniwersytetach. Jeżeli nie masz zielonej karty ani obywatelstwa to nawet nie licz na financial aid. ad. 4. W Polsce studia licencjackie trwają 3 lata, w stanach 4. Jak byłam w Stanach to słyszałam od wielu osób że polski magistrat traktują tam jak licencjat i na dodatek trzeba go skończyć na uniwerku bo nie wszystkie polskie uczelnie są w stanach respektowane. Jednego roku na pewno nie zaliczą. ad. 5. Na każde studia w stanach wymagają od zagranicznych studentów TOEFL'a ad. 6. Jeżeli chcesz uniwersytet to od razu składaj tam papiery, musisz oczywiście dostać dużo punktów z TOEFL'a żeby się tam dostać, do Community College nie trzeba mieć ich dużo. ad. 7. Posiadanie rodziny, nawet rodziców w niczym nie pomaga. Jedynie green card albo obywatelstwo ułatwiają życie. Osobiście musiałam wrócić do kraju bo nie byłam w stanie utrzymać moich studiów. Na wizie studenckiej nie wolno pracować, więc jeżeli nie masz zielonej karty to musisz zarobić na całe studia w naszym kraju albo szukać w stanach pracy "na czarno" za marne grosze takie niestety są realia.
Jackie Napisano 16 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 16 Lipca 2012 Community College to jest najgorszy College w stanach zjednoczonych. Coś jak wyższe szkoły w Polsce, ogólnie dla nieco biednejszych amerykanów których nie stać na college albo uniwersytet. Ja osobiście miałam do wyboru albo studia tam, albo powrót do Polski i wybrałam studia w Polsce. Nie wydaje mi się aby można było uzyskać tam jakąś poważną pracę po Community College. Nie jest to prawda. CC może być znakomitym rozwiązaniem (naturalnie może też być bardzo złym), są różne CC, dobre i złe. To zależy od wielu rzeczy. Na pewno jest to świetny sposób na zaoszczędzenie pieniędzy przez pierwsze dwa lata studiów, o ile zrobi sie dokładny wywiad i ma się opracowany plan na dalsze kształcenie.
Jim Beam Napisano 16 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 16 Lipca 2012 Nie jest to prawda. CC może być znakomitym rozwiązaniem (naturalnie może też być bardzo złym), są różne CC, dobre i złe. To zależy od wielu rzeczy. Na pewno jest to świetny sposób na zaoszczędzenie pieniędzy przez pierwsze dwa lata studiów, o ile zrobi sie dokładny wywiad i ma się opracowany plan na dalsze kształcenie. 100 % racja.
River Napisano 17 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 17 Lipca 2012 Nie jest to prawda. CC może być znakomitym rozwiązaniem (naturalnie może też być bardzo złym), są różne CC, dobre i złe. To zależy od wielu rzeczy. Na pewno jest to świetny sposób na zaoszczędzenie pieniędzy przez pierwsze dwa lata studiów, o ile zrobi sie dokładny wywiad i ma się opracowany plan na dalsze kształcenie. Potwierdzam:) Tutaj w pracy w roznych placowkach znam ludzi i po CC i po uniwersytetach i pracuja w tym samym miejscu na tym samym stanowisku.Wielu ludzi wybiera CC ze wzgledu na nizsze koszty.Uczelnie w Usa sa nastawione na zarabianie kasy i b czesto placi sie wiecej za nazwe uczelni a nie za poziom edukacji.
pacio177 Napisano 12 Września 2012 Zgłoś Napisano 12 Września 2012 Witam.Przebywam obecnie w USA na wizie turystycznej.Od dluzszego czasu okazywalem swe zachwycenie ameryka i 2 dni temu moja ciocia podchwycila to i wysmylila zebym zostal tu w USA na nauke/studia.Jest w Chicago taka pani ktora pomaga w zalatwieniu tego i owego http://www.naukawusa.com/ , oglnie do wszystkiego podchodze nieco sceptycznie i z dystansem.Chcialbym sie dowiedziec od kogos kto juz miasl stycznosc z nauka tutaj ,jakie sa koszty nauki , co moglby mi ktos polecic oraz to czy oplaca sie w cos takiego pchac(czy w przyszlosci bede mial choc troche cenny papier) oraz czy juz nie jest za pozno na zalatwienia tego ? ew za rok.
ilya_ Napisano 12 Września 2012 Zgłoś Napisano 12 Września 2012 pamietaj ze nauka w us nie otwiera ci drogi do pozostania tu. PANI NA ZDJECIU - CALKIEM CALKIEM wg mnie szkoda kasy na to.
kzielu Napisano 13 Września 2012 Zgłoś Napisano 13 Września 2012 Witam.Przebywam obecnie w USA na wizie turystycznej.Od dluzszego czasu okazywalem swe zachwycenie ameryka i 2 dni temu moja ciocia podchwycila to i wysmylila zebym zostal tu w USA na nauke/studia.Jest w Chicago taka pani ktora pomaga w zalatwieniu tego i owego http://www.naukawusa.com/ , oglnie do wszystkiego podchodze nieco sceptycznie i z dystansem.Chcialbym sie dowiedziec od kogos kto juz miasl stycznosc z nauka tutaj ,jakie sa koszty nauki , co moglby mi ktos polecic oraz to czy oplaca sie w cos takiego pchac(czy w przyszlosci bede mial choc troche cenny papier) oraz czy juz nie jest za pozno na zalatwienia tego ? ew za rok. To już przecież było tysiac razy - stać się to się ucz. Nic z punktu widzenia imigracji Ci to nie daje, poza tym że po skończeniu będziesz lżejszy o kasę i będzie słać rozpaczliwe posty jak przedłużyć status... Poza tym nie trzeba korzystać z pomocy żadnej pani...
River Napisano 13 Września 2012 Zgłoś Napisano 13 Września 2012 Witam.Przebywam obecnie w USA na wizie turystycznej.Od dluzszego czasu okazywalem swe zachwycenie ameryka i 2 dni temu moja ciocia podchwycila to i wysmylila zebym zostal tu w USA na nauke/studia.Jest w Chicago taka pani ktora pomaga w zalatwieniu tego i owego http://www.naukawusa.com/ , oglnie do wszystkiego podchodze nieco sceptycznie i z dystansem.Chcialbym sie dowiedziec od kogos kto juz miasl stycznosc z nauka tutaj ,jakie sa koszty nauki , co moglby mi ktos polecic oraz to czy oplaca sie w cos takiego pchac(czy w przyszlosci bede mial choc troche cenny papier) oraz czy juz nie jest za pozno na zalatwienia tego ? ew za rok. Moim zdaniem szkoda czasu/kasy na taka pomoc.O to wszystko mozesz dowiedziec sie z internetu lub od advisor danej uczelni.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.