Studia W Usa

[River]

Napisałam dzisiaj meila na tego co pisało że to kontakt główny do University o Chicago. Mam nadzieję, że szybko mi odpowiedzą co i jak. No właśnie w Polsce jestem na 3 roku studia jednolite magisterskie na UJ w Krakowie, psychologia stosowana. Nie wiem jak właśnie dokładnie jest z tym w stanach, mi chodziło Psychoterapeutę dla dorosłych, nie wiem w Polsce tak sprecyzowane wystarczy, wiadomo, że w USA będzie mi dużo ciężej uzyskać taki status ale jak narazie psycholog by mi wystarczył w stanach, żeby w ogóle to skończyć co już zaczęłam.

Oby Ci szybko odpisali:)

Psychoterapia doroslych-jezeli terapia par to sciezka MFT(marriage family therapist),jezeli doroslych z uzaleznieniami to wystarczy BA i certyfikat CAC(Certified Addiction Counselor)/ doroslych z zaburzeniami psychicznymi to najlepiej(MSW-master of social work) a pozniej licencja LCSW(Licensed clinical social worker)-to ostatnie daje duzo roznych mozliwosci:)Nazwy i wymagania moga sie roznic w zaleznosci od stanu.

Powodzenia:)

[OLUDOMI]

no mam nadzieję, że odpiszą co robić.

[OLUDOMI]

Dostałam odpowiedź

Hello!

Thanks for reaching out, and it’s great to hear about your interest in UChicago! For more information on applying, I encourage you to visit this site:https://collegeadmissions.uchicago.edu/apply/applicants/international/

And for more information on our psychology program, check out this site: https://collegeadmissions.uchicago.edu/academics/majorsminors/psychology.shtml

Best,

Garrett

Cała aplikacja i jak to robić jest w pierwszym linku. Przeczytałam to wszystko mam nadzieje, że w miare dobrze wszytko ogarniam. Ale mimo wszystko jakbyś River mogła tam kuknąć?

[kzielu]

Cos sie nie zgralas z Garettem.

The University of Chicago considers you an international applicant if you are neither a U.S. citizen nor a U.S. permanent resident, regardless of where in the world you live.

Ty bedziesz US permanent residentem...

[katlia]

Wybralas prywatny, bardzo drogi uniwersytet ktory ma troche opinie jako 'skapy' z financial aid... czy w ogole pozwola ci tam studiowac 'part time'? (Bo chyba od razu nie bedziesz w stanie placic $40,000/rok, czy ilekolwiek kosztuje UofC?) Wiele prywatnych uczelni nie pozwala. Na twoim miejscu, najpierw dowiedzialabym sie jakie 'general education requirements' musze jeszcze odbebnic, i te zaliczyc w jakims community college. (Taniej, latwiej sie dostac.) Potem, jak juz masz te odrobione, to skonczyc bachelor's na jakiejs publicznej uczelni, czy University of Illinois, czy gdzies indziej. Oszczedzisz duzo kasy, no i znacznie latwiej bedzie polaczyc takie studia z praca.

[River]

Oludomi

,tak jak napisal Kzielu Ty bedziesz miala zielona karte wiec Twoj proces aplikacji bedzie zupelnie inny niz dla international applicant.Napisalas o swoim statusie i ze bedziesz miala juz jakies kredyty ze swojej uczelni?

Dowiedz sie szczegolow jezeli chodzi o finanse etc i ile kredytow Ci ewentualnie zalicza z Twojej uczelni i tak jak napisala Katia GER lepiej zaliczyc na tanszej uczelni.Strasznie droga ta uczelnia...nie oplaca sie studiowac szczegolnie psychologii i tyle placic,chyba ze dostaniesz jakas super pomoc finansowa.

Dobra opcja jest rowniez zaliczenie GER w trybie online,wtedy mozesz pogodzic to z praca.

Aha,i zeby sie kwalifikowac jako rezydent danego stanu trzeba w nim mieszkac conajmniej rok,takze lepiej poczekac ten rok bo wtedy czesne tez jest duzo nizsze.

[c4r0]

Znalazłem właśnie na stronie UCSB fajny kalkulator przewidywanych kosztów studiowania i życia. Może komuś się przyda albo da pojęcie o kosztach. Nie wiem czy inne uniwersytety mają takie coś na swoich stronach.

http://www.finaid.uc...Attendance.aspx

Zwróćcie uwagę na "Non-Resident Tuition Fee", który jest dodatkiem do normalnego czesnego i jest większy od tego czesnego. W sumie czesne za rok studiów undergrad jako non-resident wychodzi $35k.

[katlia]

Oludomi, dodam tez, ze nie dostaniesz pozyczki na tyle wysokiej zeby zaplacic za University of Chicago - nie masz credit history, i chyba maximum ktore mozesz pozyczyc bez co-signer'a to jakies $5,000 na rok. To moze pokryje jeden kurs, ksiazki, lab fees i lunche w stolowce... ale nie wiecej. Jako transfer student, szanse sa mniejsze niz 1% ze dostaniesz dosyc pieniedzy aby pokryc czesne i inne koszty na University of Chicago, dlatego wspominam community college i tansze publiczne uczelnie. Tak jak River pisze, zarobki po psychologii na poziomie bachelors sa stosunkowo niskie w porownaniu do tego, co wydajesz na studia; nie ma sensu wydawac kokosy. No, chyba ze dostaniesz sie na jakis prestizowy program doktorancki, ktory jest 'funded' - to znaczy pokrywaja czesne, i oferuja dodatkowe, choc skromne, sumy na zycie.

[sly6]

River dobrze ze wspomnialas o tej rezydeturze w danym stanie

[OLUDOMI]

jacie krence mam pranie mózgu no nie wiem co mam robić nie ma mi w sumie kto pomóc w tym za brdzo dopiero jak bym sama była na miejscu już, tylko myślałam czy to nie będzie za późno już. Ja mu napisałam, że jestem w trakcie zdobycia zielonej karty, raczej wyraźnie ale raczej nie odpowiedział mi na żadne pytanie tylko podesłał link.

general education requirements' musze jeszcze odbebnic, i te zaliczyc w jakims community college. (Taniej, latwiej sie dostac.) Potem, jak juz masz te odrobione, to skonczyc bachelor's na jakiejs publicznej uczelni, czy University of Illinois, czy gdzies indziej. Oszczedzisz duzo kasy, no i znacznie latwiej bedzie polaczyc takie studia z praca. -> jak tego w ogóle szukać.?

To co muszę odbębnić w sensie co muszę nadrobić chodzi CI o różnice programowe.>? Czyli bycie rok rezydentem daje ulgi do czesnego jest to dobra opcja tylko, że trzeba czekać ten rok. Oczywiście, ze chciałabym pogodzić studia z pracą jak najbardziej. Dużo roboty przy tym wiadomo łatwiej byłoby gdybym była już na miejscu, byłam całkowicie zielona w tym temacie jest już trochę lepiej, moje posty są jak najbardziej na poważnie i mam nadzieję, że nie zostanę zbluzgana z moje małe informacje

odnośnie tego ->Dobra opcja jest rowniez zaliczenie GER w trybie online,wtedy mozesz pogodzic to z praca.- to też gdy jestem rok rezydentem? - i możesz coś więcej na ten temat

to w takim razie jak czekać to chyba lepiej zrobić 4 rok w polsce? i na następne wakcje jak już minie ten rok robić to wszystko w USA?

Dziękuje wszystkim za posty