minimka Napisano 9 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2013 Mam jedno pytanie może ktoś zechce na nie odpowiedzieć. Jeśli chodzi o zaświadczenie o niekaralności wymaganego na rozmowę z konsulem w sp. green card, to mogę je wziaść z Punktu Informacyjnego KRK w swoim mieście??? ( nie jestem z Warszawy) Czy muszę je wziąść z Ministerstwa Sprawiedliwości w Warszawie na ul. Czerniakowskiej???proszę o odpowiedz...
Justi_87 Napisano 9 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2013 możesz mieć z punktu informacyjnego.
ruda123 Napisano 9 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2013 czy rozmowa z konsulem jest w języku polskim, czy w angielskim, bo już rozne wersje widziałam?
Joanna30 Napisano 9 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2013 No i obie wersje są właściwe. Niektórzy mają rozmowy po polsku, inni po angielsku. Nie jest to na sztywno określone.
ruda123 Napisano 9 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2013 a od czego to jest uzaleznione w takim wypadku? od konsula, od tego czy mowie po angielsku?
maciopa Napisano 9 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2013 a od czego to jest uzaleznione w takim wypadku? od konsula, od tego czy mowie po angielsku? quiz : osoba, która che wyemigrować do Polski a jedynym językiem, który zna, jest suahili ma szanse w Polsce na : a) otworzenie rachunku w banku zakupy w Biedronce c) kupno biletu miesięcznego d) żaden z powyższych. A teraz pytanie : emigracja do kraju, w którym jezykiem narodowym jest angielski - jaki język warto znać? (hint :odpowiedź hiszpański jest właściwa w przypadku emigracji do stanów południowych).
sly6 Napisano 9 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 9 Kwietnia 2013 ruda zalezy czy umiesz j.angielski na tyle aby prowadzic swobodnie rozmowe.
gary87 Napisano 21 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2013 Witam, mam taki problem, rozmowa w sprawie green card(loteria dv) lada dzień, a okazało się że w formularzu wysyłanym do KCC tuz po wylosowaniu jest błąd otóż poważny bo wpisana jest inna szkoła tzn. Liceum Ogólnokształcące tylko inne niż skończyłem...wiem, wiem osądzicie że jak mogło do tego dojść i że to mało odpowiedzialne, no ale stało się. Jestem głównym aplikantem , z żoną wypełnialiśmy dokumenty u prawnika z którego usług korzystamy już tyle lat, byliśmy przy wypełnianiu dokumentów, z tym że on sam je wysłał, a na koniec miał dopisać nazwę szkoły którą mialem mu dosłać smsem, bo nie pamiętałem. I tak też zrobiłem. Pozniej dostalismy kopię wysłanych dokumentów, ale bylismy w euforii, że to juz wysłane więc nawet nie sprawdzilismy. Tuż przed rozmową zachciało nam się przypomnieć co tam wypełnialismy itp. a tu się okazjue ze taki błąd. Co teraz? czy mamy isć na tą rozmowę? czy taki błąd nas dyskwalifikuje?? nie wiemy co robić...pozostała nauczka żeby nie ufać aż tak nawet własnej rodzinie( prawnik jest kuzynem) on się tłumaczy że miał dużo zleceń które wypełniał i się pomylil, szkoda tylko że to już nic nie da proszę o radę co w tej sytuacji możemy z żoną coś zrobic.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.