Skocz do zawartości

Interview


linkilink

Rekomendowane odpowiedzi

Mam jedno pytanie może ktoś zechce na nie odpowiedzieć. Jeśli chodzi o zaświadczenie o niekaralności wymaganego na rozmowę z konsulem w sp. green card, to mogę je wziaść z Punktu Informacyjnego KRK w swoim mieście??? ( nie jestem z Warszawy) Czy muszę je wziąść z Ministerstwa Sprawiedliwości w Warszawie na ul. Czerniakowskiej???proszę o odpowiedz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 83
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

a od czego to jest uzaleznione w takim wypadku? od konsula, od tego czy mowie po angielsku?

quiz : osoba, która che wyemigrować do Polski a jedynym językiem, który zna, jest suahili ma szanse w Polsce na :

a) otworzenie rachunku w banku

B) zakupy w Biedronce

c) kupno biletu miesięcznego

d) żaden z powyższych.

A teraz pytanie : emigracja do kraju, w którym jezykiem narodowym jest angielski - jaki język warto znać? (hint :odpowiedź hiszpański jest właściwa w przypadku emigracji do stanów południowych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam, mam taki problem, rozmowa w sprawie green card(loteria dv) lada dzień, a okazało się że w formularzu wysyłanym do KCC tuz po wylosowaniu jest błąd otóż poważny bo wpisana jest inna szkoła tzn. Liceum Ogólnokształcące tylko inne niż skończyłem...wiem, wiem osądzicie że jak mogło do tego dojść i że to mało odpowiedzialne, no ale stało się. Jestem głównym aplikantem , z żoną wypełnialiśmy dokumenty u prawnika z którego usług korzystamy już tyle lat, byliśmy przy wypełnianiu dokumentów, z tym że on sam je wysłał, a na koniec miał dopisać nazwę szkoły którą mialem mu dosłać smsem, bo nie pamiętałem. I tak też zrobiłem. Pozniej dostalismy kopię wysłanych dokumentów, ale bylismy w euforii, że to juz wysłane więc nawet nie sprawdzilismy. Tuż przed rozmową zachciało nam się przypomnieć co tam wypełnialismy itp. a tu się okazjue ze taki błąd. Co teraz? czy mamy isć na tą rozmowę? czy taki błąd nas dyskwalifikuje?? nie wiemy co robić...pozostała nauczka żeby nie ufać aż tak nawet własnej rodzinie( prawnik jest kuzynem) on się tłumaczy że miał dużo zleceń które wypełniał i się pomylil, szkoda tylko że to już nic nie da :( proszę o radę co w tej sytuacji możemy z żoną coś zrobic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...