Przygotowania Do Wyjazdu & Emigracja :) (Po Wygraniu Dv Lottery)

[Dejmos]

Software Engineer in Test(.NET) w okolicach Atlanty. Firma nie za duża (około 120-130 pracowników), bardzo dobry pełny zestaw benefitów i do tego każdy pracownik otrzymuje pakiet akcji. Z tego co udało mi się sprawdzić firma ta nie jest jeszcze notowana na giełdzie, więc tak naprawdę wartość tych akcji nie jest jeszcze znana.

Mogę jeszcze napisać o procesie szukania pracy bo trochę się różni od tego w Polsce (chociaż się to zmienia).

Poszukiwanie rozpocząłem od napisania resume i umieszczenia na stronach moster.com oraz dice.com. Zrobiłem to w środę wieczorem, a od rana w czwartek zaczęły się telefony od rekruterów. Z tego co się orientuje to każdy rekruter ma pewne bonusy za znalezienie pracownika, więc dzwonili na potęgę (kto pierwszy ten lepszy). Rekruterzy pytają o wszystko to co zostało napisane w resume i później starają się znaleźć odpowiednią ofertę pracy. Gdy już taką ofertę znajdą, kontaktują się z kandydatem, przedstawiają ofertę i pytają czy mogą się w naszym imieniu skontaktować z tą firmą. Jeżeli firma jest zainteresowana to zaczyna się proces rekrutacji.

W moim przypadku najpierw była to rozmowa przez telefon z inżynierem z firmy (jakieś 45min), później musiałem wykonać niewielki projekt i przesłać do nich. Dzień lub dwa później skontaktowała się ze mną rekruterka i poinformowała, że firma ta chciałaby przejść dalej. Wybrałem się do nich na rozmowę, która trwała około 3h30min - w tym czasie rozmawiałem z kilkoma osobami z firmy. Pytania bardzo techniczne, kilka zadań do rozwiązania na tablicy, pytania nie za bardzo techniczne (co chciałbym robić, plany na przyszłość, dlaczego ta firma). Ogólnie byłem miło zaskoczony nastawieniem ludzi (nie do końca czasem trwania całego interview :-P), bardzo fajną atmosferą i ogólnie środowiskiem pracy w firmie. Wyszedłem z firmy bardzo zmęczony - co innego krótka rozmowa z kimś po angielsku, a co innego produkowanie się przez kilka godzin:-) Na drugi dzień zadzwonił do mnie przyszły szef i powiadomił o wyniku. Otrzymałem mailem ofertę, którą teraz muszę podpisać i przefaxować do firmy.

W Polsce pracowałem przez 1.5 roku jako programista C# i studiowałem Elektrotechnikę na AGH.

[terrorystka]

Dejmos, rewelacja!! wyglada to na prawde super, gratuluje ehh, ze tez nie jestem inzynierem

[mariano85]

Pewnie aby udowodnić miejsce zamieszkania.

hmm pare dni temu dostałem emaila od jednego polaka mieszkajacego w CA San Francisco i on mówił że żadnego dokumentu poświadczającego miejsce zamieszkania nie trzeba.... tylko te rzeczy co wymieniłem wyżej. Moze to zalezy od stanu??

A jak ja bym mogł im udowodnic miejsce zamieszkania (bo będe spał u znajomej na początku i rachunki nie będą na mnie) :/??

Dejmos - no SUPER!!! tak trzymać!

[pelasia]

Stanowe id jest rownież dowodem rezydencji i aby je dostać bardzo często chcą zobaczyć jakiś rachunek za prąd , wynajmu itp aby mieć pewność, ze dany stan zamieszkujesz. Czy każdy stan wola o dowody zamieszkania? Nie wiem, pewnie większość.

[mariano85]

Stanowe id jest rownież dowodem rezydencji i aby je dostać bardzo często chcą zobaczyć jakiś rachunek za prąd , wynajmu itp aby mieć pewność, ze dany stan zamieszkujesz. Czy każdy stan wola o dowody zamieszkania? Nie wiem, pewnie większość.

Tylko co ja mogę pokazać jak na początku nie będe miał rachunków na mnie?

[jkb]

Nie wiem jak jest tam, gdzie Ty się wybierasz, ale np. w Indianie moja żona wypełniła affidavit, że ja zamieszkuję pod tym samym adresem co ona, i w ten sposób wydali mi prawko na ten adres. Dowiedz się.

[Justi_87]

A powiedzcie, jak to jest z ubezpieczeniem?

[kzielu]

Z jakim ubezpieczeniem ? Zdrowotnym ? Jak nie wykupisz, to nie masz absolutnie zadnego...

[Justi_87]

czyli pracodawca nie ma obowiązku ubezpieczać pracownika, tak? moglybs podać jakieś przykłady ubezpieczeń?

[kzielu]

Generalnie nie ma, to nie znaczy ze nie zaoferuje. Tym sie roznia lepsi pracodawcy od gorszych - ze zapewniaja jakies tam ubezpieczenie. Oprocz tego ubezpieczenia sa lepsze i gorsze - prawie wszedzie masz jakies deductible (czyli placisz ze swojej kieszeni dopoki nie przekroczysz jakiejs kwoty), po osiagnieciu deductible placisz tylko czesc oplat az do osiagniecia tzw. max out of pocket (zwykle dosc wysoka kwota) - po czym wtedy juz placi ubezpieczyciel...