Pierwsze Kroki W Usa .. (Emigracja) Do San Francisco

[sly6]

sama plyta wystarczy i to co dostalas z Ambasady

[mariano85]

Dostałem na priv takiego emaila, ale odpowiem na niego tutaj to może ktoś tez z tego skorzysta

" W jednym z tematów ( http://forum.usa.inf...rancisco/page-3 ) przeczytałem, że znalazłeś pokój na craiglist. Jestem wylosowany w DV2014 i przede mną stoi to samo zadanie. Mógłbyś napisać ze swojego doświadczenia jak wygląda takie szukanie? Mam na myśli na co zwracać uwagę, co Ci się nie podobało, czy współlokatorzy są pomocni dla imigrantów, na ile chcą podpisać umowę no i czy standard odpowiedni? Aha.. i tak z ciekawości ile sobie życzą za siłownie 24h? "

Nie napisałeś gdzie chcesz sie przeprowadzić (miasto, stan?) z mojego doświadczenia moge Ci tylko napsiac jak to jest w SF.
Wiec na poczatku jak zajrzałem na Crigslist pomyslałem że to bedzie łatwizna bo bardzo duzo ofert wynajmu pokoju, mieszkania czy nawet dzielenia pokoju...

Wiec wysyłałem emaile z zapytaniem czy jeszcze aktualne, ile mam lat ze dopiero sie przeprowadzilem i szukam pokoju i tyle.

no ależ się zdziwiłem po paru tyg jak wysłałem ok 100 emaili i miałem tylko 1-2 spotkania gdzie po pary dniach odpowiedzieli mi ze wybrali inne osoby
Pomyslałem że cos jet nie tak, wiec postanowiłem dodoac troche do mojego opisu wiecej zeby zainteroesowac ludzi moja osoba, Wiec napisałem jakie studia skonczylem gdzie pracuje, ze szukam na długi okres, ale mało kto odpowiadał ... wiec dodałem znowu cos, moje hobby, zainteresowania co robie w wolnym czasie, no ale znowu słaby odzew, wiec postanowiłem nawet dodac moje zdjecie!............
Mimo że byłem na paru interview i wszystko było ok, dobrze mi sie z nimi rozmawiało, zartowalismy itd ale po paru dniach sms ze wybrali kogo innego. Jest bardzo duza konkurencja, oni moga przebierac sobie w ludziach jak tylko chca. Jedna dziewczyna odpisała mi ze nie bedzie miała czasu sie ze mna spotkac bo w ciagu 24h dostała ok 80 emaili ....
No ale wkoncu trafiłem na ten wymarzony pokój, warto było czekać 2,5 miesiaca bo naprawde tanio, super współlokatorzy i spokojna dzielnica.

Niepodobało mi sie to że raz jeden koles, juz po naszym spotkaniu naosiał mi ze nie moze sie zdecydowac miedzy 3 osobami i kazał mi przyjsc z innymi którzy byli chętni wynajac pokoj tylko po to by inni wspołlokatorzy mogli nas obejrzec razem i zdecydowac kogo chca.... powiedziałem że się rozmysliłem i nie poszedłem.

CZy sa pomocni dla emigrantów- to zalezy na kogo trafisz, moi pomagaja mi jak mam jakis problem, wiem ze moge ich zawsze o wszystko spytac.
Na co zwrocic uwagę??? moze to i troche głupie ale postaraj sie znalezc pokój/ mieskzanie w ktorym jest pralka i suszarka bo u mnie niestety nie ma, i to jest strasznie meczace, trace duzo czasu na latanie w ta i z powrotem, To na ile chca podpisac umowe to zalezy od nich, ja mam z miesiaca na miesiac ( co mi bardzo pasuje) bo niektorzy chcieli min na rok albo 6 mc i pamietaj ze prawie kazdy chce depozyt od $300-nawet do $1000 i do tego ok $500 w razie jak bys cos popsuł wiec jak rent kosztuje ok $800 to pierwsza twoja opłata bedzie nawet ok $2000
Uwazaj na "cwaniaków" ktorzy oferuja Ci pokój wysyłaja zdhecia podaja ulic itde tylko tak sie złozyło ze sa teraz na Filipinach bo sa doktorami i pomogaja tam dzieciom Wiec wpłąc im kase a oni wysla ci kluczyki pocztą... ile jak taich emaili dostałem to sie w głowie nie miesci. A skoro oni wysyłają to znaczy ze sporo ludzi juz na to sie nabrało
Co do siłowni to płace $30/mc ale pierwsza opłata była $90 bo jak to oni nazywaja (pierwszy i ostatni mc czyli $60) i $30 fee za przynaleznosc
jak masz jakies pyt to pisz

[KaeR]

Uwazaj na "cwaniaków" ktorzy oferuja Ci pokój wysyłaja zdhecia podaja ulic itde tylko tak sie złozyło ze sa teraz na Filipinach bo sa doktorami i pomogaja tam dzieciom Wiec wpłąc im kase a oni wysla ci kluczyki pocztą... ile jak taich emaili dostałem to sie w głowie nie miesci. A skoro oni wysyłają to znaczy ze sporo ludzi juz na to sie nabrało

Podobny scam jest/był z samochodami na CL. Wpłać im kasę, bo jest np. na misji w wojsku a oni na lawecie przywiozą samochód z innego stanu... Amerykanin się nie nabierze ale świeży imigrant czy student może.

[sly6]

takie wiadomosci tez sa w Kanadzie,ze pokoj,mieszkanie jest ale na to tez nalezy zwrocic uwage

Dobrze napisales o tych lokatorach Marian sa rozni i roznie pomagaja

[mariano85]

Troche mineło od ostatniego postu więc postaram sie to nadrobić dzisiaj
Przez ostatnie tyg sporo rzeczy mi sie wyklarowało tzn moja dziewczyna postanowiła zostać przez nastepny rok w Davis, wiec pomyslałem że mam juz dośc widywania sie tylko na weekendy i ja przeprowadze sie gdzies blizej niej. Myslałem że mozę przemęczymy się jeszcze rok i ona przeprowadzi sie do SF, ale ona z abardzo tego miasta nie lubi a i szczerze mówiąc mnie tu nic nie trzyma. Zacząłem juz nawet szukać na craigslist nowego warsztatu,i moze w ten weekend przejade się po najlepszych warsztatach ( www.Yelp.com) w okolicy ze swoim resume może cos sie uda znaleźć Najgorsze to to że z przeprowadzka będa wiązały sie koszty tzn napewno bede musiał kupić samochód mam do wydania na to ok $6k (myslałem nad toyota corolla albo honda civic) i będe musiał kupić swoje narzedzia ok $3 (na poczatek) Nie ma lekko... mam tylko nadzieje ze to sie jakos wszytsko ułozy i znajde prace blisko niej.
Pozatym że rutyna : praca, siłka, dom to zaczałem od ostatniego piatku moje SF community collage- angielski, nie tam że moj ang jest super ale myslałem że te lekcje beda troche na wyzszym poziomie :/ pochodze ten i nastepny weekend i zobacze czy cos nowego sie naucze jak nie to przestane tam chodzic i zaczne sie uczyc sam tzn poprosze moich wspolokatorow amerykanskich zeby ze mna czasami posiedzieli i wytłumaczyli co i jak bo pare braków mam

pozdro

[sly6]

mariano widze ze piszesz bez ogrodek i piszesz prawie o wszystkim

[Anubis]

Mariano,

You're my hero.

Czytam Twoje posty od początku, i świetnie dajesz sobie radę. Początki nie są łatwe, ale Ty krok po kroku pokonujesz Amerykę.

Życzę Ci dalszych sukcesów.

[Justi_87]

Dokladnie! i nie czuc w Twoich postach zadnego narzekania w stylu "oj jak jest ciezko i beznadziejnie". Tak trzymac!

[KaeR]

mariano to jedyny argument za utrzymaniem loterii. A na marginesie dobry wybór samochodów. Posiadam obydwa. Moim zdaniem nie do zdarcia i dość długo trzymają wartość.

[jkb]

Popieram przedmowce w sprawie japonskich samochodow No i mariano nam rosnie na miano kolejnego Keyser Soze