Wyjazd Do Usa Krok Po Kroku.

[sylwia12198]

Przepraszam za tak mało ingormacji, ale nie wiedziałam od czego zacząć.

Wylatuję prawdopodobnie z Krakowa do Warszawy i z Warszawy do Chicago (Lotem)

W Krakowie będę jeszcze prawdopodobnie z mamą więc ona mnie przypilnuje. W Warszawie będę już sama.

Jadę do Chicago do rodziny. Do wujka i cioci. Oni mnie odbiorą, także gdyby ktoś pytał mnie oto na lotnisku to wiem dokąt, gdzie i do kogo. Na pewnej stronie wyczytałam, że bagaż podręczny może ważdyć do 9 kg natomiast nie wiem ile może ważnyć bagaż normalny. A jak będę wracać to na lotnisku w Chicago muszę operować angielskim ? .. Z góry dziękuję za ponowne wyjaśnienie.

[sly6]

dziekuje za odpowiedz

prosze nie zakladaj juz nowych tematow a sprawdzaj ten

[sylwia12198]

dziekuje za odpowiedz

prosze nie zakladaj juz nowych tematow a sprawdzaj ten

Więc proszę o wyjaśnienie : )

[Joanna30]

W linku, który podał Ci ilya_ znajdziesz wzory deklaracji celnej i formularza wizowego, które będziesz musiała wypełnić w samolocie.

Zapoznaj się z tymi drukami, bo będziesz musiała podać na nich pewne informacje, więc powinnaś wiedzieć, co gdzie wpisać.

Możesz je sobie nawet wydrukować i na próbę wypełnić po swojemu, żebyś miała potem skąd "ściągnąć", jak już będziesz wypełniała właściwe druki w samolocie. Jeśli się pomylisz, to nie przejmuj się, bo bez problemu dostaniesz nowy druk.

Lecisz LOTem, więc nie powinnaś mieć problemów, jeśli chodzi o język na pokładzie. Jakby co, to zapytasz obsługę lub współpasażerów

A jeśli chodzi o bagaż, to limit bagażu rejestrowanego (czyli tego oddawanego do luku bagażowego) w klasie ekonomicznej to 1 sztuka ważąca nie więcej niż 23 kg, a bagaż podręczny to 1 sztuka do 8 kg.

http://www.lot.com/pl/pl/web/newlot/luggage-info

[sylwia12198]

Ten formularz na pokładzie będzie w języku angielskim ?

A co z telefonem komórkowym czy w samolocie mogę go używać?

Jak przenieść go przez bramkę ?

Czy rodzice mogą udać się ze mną aż do drzwi samolotu ?

Wypełniam tylko jeden formularz czy więcej w samolocie ?

Jeśli mieszkam jakieś 70 km od Krakowa to ile mniej więcej wcześniej muszę wyjechać z domu aby móc wszystko zrobić dobrze i się nie śpieszyć?

masz juz wize ?

Wizy jeszcze nie mam, ale jestem pewna że ją dostanę ponieważ udaję się tylko na 2 tyg.

Poza tym jakby odpowiedziała na granicy na pytanie: "do kogo lecisz?", że do nikogo, to nikłe szanse by miała na wpuszczenie.

Jak już wspomniałam lecę na zaproszenie do wujka.

Na pokład ŻADNYCH niebezpiecznych przedmiotów, nawet obcinaków do paznokci(w bagżu podręcznym oczywiście). Co do bagażu to zależy od przewoźnika. Tak poza tym to kto Ci organizuje ten wyjazd? Jeśli biuro podróży, to pewnie będzie więcej ludzi, to się do nich doczep:D. Ja osobiście bałbym sie puścić 14-stoletnie dziecko do samolotu same, tym bardziej na tak długą podróż. Tak poza tym ktoś wogóle odbierze Cię z lotniska, czy masz zamiar sama "zwiedzać" NYC, czy Chicago?

Z lotniska odbierze mnie rodzina. Będę mieszkać w Darien i będę pod ich opieką.

[lochraven]

To, że lecisz na 2 tyg. nie gwarantuje w żaden sposób otrzymania wizy.

To jest pierwsza i podstawowa sprawa (wiza w sensie).

1. Tak

2. Nie możesz dzwonić/łączyć się z internetem itd., czasami w ogóle nie pozwalają mieć telefonów włączonych, to zależy. Do samolotu możesz go wnieść bez żadnego problemu

3. W samolocie wypełniasz jeden formularz, a potem i-94 po przylocie

[Joanna30]

1. Formularz będzie w języku angielskim (na pokładzie najprawdopodobniej będą gazetki pokładowe, gdzie będzie podane, jak należy go wypełnić, ale pewne dane powinnaś mieć już przed wejściem - np. dokładny adres, gdzie się zatrzymasz po przylocie).

2. W samolocie nie wolno używać telefonów. Dodatkowo na czas startu i lądowania muszą być wyłączone (być może będzie też przykaz, aby mieć je wyłączone w czasie lotu - niektóre telefony mają tzw. tryb samolotowy, co pozwala mieć je włączone na czas lotu, ale wtedy i tak nie ma zasięgu, tylko np. można przeglądać pliki, jakie się ma na telefonie, czy np. grać w gry).

3. Z przeniesieniem telefonu przez bramkę nie będziesz mieć żadnych problemów.

4. Rodzice będą mogli odprowadzić Cię tylko do pierwszej bramki, gdzie nadaje się bagaże podręczne, sprawdzane jest, czy ma się kartę pokładową i przechodzi się kontrolę (w sensie, czy nie ma się przy sobie niczego niedozwolonego). Potem Ty będziesz już w oddzielnej strefie i udasz się do odpowiedniej bramki (GATE). Nie wiem, jak duże jest lotnisko w Krakowie, ale nie powinnaś mieć z tym problemów. Jakby co, to - jak to mawia moja mama - "czubek języka za przewodnika"

5. Jak już mówiłam - wypełniasz deklarację celną i formularz wizowy. Możesz to zrobić w samolocie (będą wtedy rozdawać druki), bądź dopiero po przylocie, ale jeszcze przed przejściem odprawy. Wygodniej zrobić to w samolocie, bo jest po prostu więcej czasu.

6. Na lotnisku w Krakowie powinnaś być co najmniej godzinę przed odlotem samolotu do Warszawy, żeby niczym się nie stresować i spokojnie się odprawić.

Mam nadzieję, że dostaniesz wizę, bo po tym, jak wszyscy się tu produkują, żeby Ci pomóc, byłaby to niepotrzebna pisanina...

[jkb]

3. W samolocie wypełniasz jeden formularz, a potem i-94 po przylocie

Kazdorazowo I-94 wypelnialem na pokladzie samolotu. O co biega z tym "po przylocie"?

[Joanna30]

Bo można go też wypełnić po przylocie, przed podejściem do customs.

A przynajmniej ja widziałam osoby, które wypełniały druki stojąc w kolejce (lub tuż obok).

[ilya_]

hej sylwia, nie masz jeszcze wizy....wiesz jak sie zabrac do tego tematu wogole ?