medeski Napisano 8 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 8 Listopada 2014 Drugi tydzien sie konczyl bez kart SS wiec wybralem sie do biura - nie mieli nas wogole w systemie - po raz kolejny potwierdza sie ze warto od razu przejsc sie sprawdzic.
serafina Napisano 9 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 9 Listopada 2014 Ja moja karte ss dostalam po 4 tyg
medeski Napisano 9 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 9 Listopada 2014 Interweniowalas czy grzecznie czekalas?
serafina Napisano 9 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 9 Listopada 2014 interweniowalam po 2 tyg, i faktycznie facet powiedzial ze dobrze ze przyszlam. To chodzilo o to, ze ja za wczesnie poszlam po karte ss, bo nastepnego dnia po przylocie, a i wtedy jeszcze system mnie nie "przerobil"
sly6 Napisano 9 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 9 Listopada 2014 Moze z tym 2 dniem po przylocie to za wczesnie .no ale pare dni po mozna pojsc sie sie spytac
serafina Napisano 9 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 9 Listopada 2014 Własnie miałem nadzieję że będzie trochę więcej osób które napiszą jak jest, nawet jak nie jest kolorowo. Ja ktoś chce wyjechać to by mu to bardzo pomogło bo mógłby przygotować się na pewne rzeczy. Wiadomo, nikogo do pisania nie można zmusić. Dlatego dziękuję wszystkim którzy pomimo trudności piszą jak jest. Czy źle czy dobrze. Ważne że prawdziwie . Pomysl sobie ze w USA jest ciezko. A potem pomnoz to razy 10. Bez kwalifikacji, niszowego zawodu lub doglebnej znajomosci tematu bedzie ciezko. Poza tym, dodaj do tego brak ubezpieczenia zdrowotnego (brak dobrej pracy to brak ubezpieczenia), stresy zwiazane ze znalezieniem mieszkania, kupnem samochodu, zdaniem prawa jazdy. Dodaj do tego to, ze jak znajdziesz prace to bedziesz musial pracowac i utrzymac te prace. Ja po tygodniu zrezygnowalam z pierwszej pracy. Nadal szukam W pld CA jest ciezko pod tym wzgledem. Moze, jakbym byla chemikiem lub informatykiem lub pokrewnym to nie pisalabym tak No, ale nie jestem. Ja teraz doszkalam sie i moze zmienie w ogole zawod. Ale na to potrzeba czasu i niestety, pieniedzy. Wiec albo zapewnia to krewni albo lepsza polowa Zycze powodzenia
kzielu Napisano 9 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 9 Listopada 2014 Brawo Serafina za napisanie jak jest bez sciemy i powodzenia !
SuperTraveller Napisano 9 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 9 Listopada 2014 Bez kwalifikacji, niszowego zawodu lub doglebnej znajomosci tematu bedzie ciezko. Tak jest wszędzie, niestety. kupnem samochodu, zdaniem prawa jazdy. Według wszelkich relacji zdać prawo jazdy jest łatwiej w USA niż w Polsce, warto też dodać, że koszty całej zabawy są niższe. Zresztą samo auto jest dobrem luksusowym tutaj w Polsce. Koszty są niebotyczne i mało kogo jest stać na własne cztery kółka... Nie krytykuję, początki zawsze są trudne, ale warto pamiętać, jak było w kraju z którego przyjechaliśmy. Nie myślałaś o przeniesieniu się do innego miasta/stanu? Jakby nie patrzeć, bezrobocie w Kalifornii wciąż jest całkiem wysokie w porównaniu do reszty kraju.
serafina Napisano 9 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 9 Listopada 2014 Coz z tego ze zdac jest latwiej? A stresu przy tym nie ma? Twoja odpowiedz na moj post jest bez sensu.Co mnie teraz obchodza koszty utrzymania w Polsce? No i co z tego, ze koszty zabawy w USA sa nizsze. Mnie to nie interesuje. Napisalam bez sciemy jak ja czuje. Nie krytykujesz? Bo ja to tak odczuwam. Dlatego nie udzielam sie juz za bardzo ze wzgledu na takie odpowiedzi. Mam w CA rodzine i mi jest tutaj pod tym wzgledem latwiej. W innym stanie nie mam punktu zaczepienia.
KaeR Napisano 9 Listopada 2014 Zgłoś Napisano 9 Listopada 2014 Coz z tego ze zdac jest latwiej? A stresu przy tym nie ma? Twoja odpowiedz na moj post jest bez sensu.Co mnie teraz obchodza koszty utrzymania w Polsce? No i co z tego, ze koszty zabawy w USA sa nizsze. Mnie to nie interesuje. Napisalam bez sciemy jak ja czuje. Nie krytykujesz? Bo ja to tak odczuwam. Dlatego nie udzielam sie juz za bardzo ze wzgledu na takie odpowiedzi. Mam w CA rodzine i mi jest tutaj pod tym wzgledem latwiej. W innym stanie nie mam punktu zaczepienia. Pisz, nie przejmuj sie. Wiekszosc ludzi znika z forum po przekroczeniu granicy. Sam o Cali chetnie poczytam, bo kilka aplikacji o prace w tamtym kierunku posylam. Pierwsze koty za ploty. Z czasem bedzie lepiej. Powodzenia!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.