hoffer Napisano 3 Maja 2014 Autor Zgłoś Napisano 3 Maja 2014 Powyższe odpowiedzi należy traktować z dystansem, tożsamo z tym jak potraktował nas kolega. W jaki sposób moje pytania szydzą z kogokolwiek? Co ja takiego zrobiłem?
sly6 Napisano 3 Maja 2014 Zgłoś Napisano 3 Maja 2014 Moze zaczniesz od lektury forum bedziesz miec jakies pytania to pisz
haneczka019 Napisano 3 Maja 2014 Zgłoś Napisano 3 Maja 2014 shmehr chyba zaczynasz mieć swojego rodzaju fobię To wygląda na frustrację .
kzielu Napisano 3 Maja 2014 Zgłoś Napisano 3 Maja 2014 W jaki sposób moje pytania szydzą z kogokolwiek? Co ja takiego zrobiłem? Mówiąc szczerze to nic, ale wszyscy Sas już zmęczeni ludźmi zakładającymi ze do US po prostu można sobie pojechać a nie robiacymi minimum rozeznania... Nie masz żadnych szans na wyjazd od tak (bez sponsorowania przez rodzinę lub pracodawcę) w związku z tym reszta twoich pytań nie ma większego sensu.
katlia Napisano 3 Maja 2014 Zgłoś Napisano 3 Maja 2014 Mi sie podoba 'ile kosztuje przecietne mieszkanie w przecietnym miescie' Hoffer, jak bys zaaregowal jezeli, powedzmy, ktos z Azji zapytal ciebie - 'ile kosztuje przecietne mieszkanie w przecietnym miescie' w europie?
Gość miqhs Napisano 3 Maja 2014 Zgłoś Napisano 3 Maja 2014 Zawsze można wyjechać na wizie turystycznej i zostać nielegalnie. Chociaż nikt Ci tego tu nie doradzi, to jednak mnóstwo Polaków wybiera taką opcję.
shmehr Napisano 3 Maja 2014 Zgłoś Napisano 3 Maja 2014 shmehr chyba zaczynasz mieć swojego rodzaju fobię Nie każdy musi odpowiadać w ten sam sposób Ja odpowiadam na swój. To wygląda na frustrację . A na ingorancję? Zawsze można wyjechać na wizie turystycznej i zostać nielegalnie. Chociaż nikt Ci tego tu nie doradzi, to jednak mnóstwo Polaków wybiera taką opcję. Właśnie doradziłaś Ale co tam
Gość miqhs Napisano 3 Maja 2014 Zgłoś Napisano 3 Maja 2014 Przecież wszyscy to wiedzą. Żadne tabu. Żadne doradzenie.
haneczka019 Napisano 3 Maja 2014 Zgłoś Napisano 3 Maja 2014 A na ingorancję? Ze strony użytkownika hoffer, tak. Czytając twoje ostatnie wypowiedzi w różnych wątkach, wygląda to bardziej na frustrację.
dareknow0 Napisano 3 Maja 2014 Zgłoś Napisano 3 Maja 2014 Witam, Jako nowy użytkownik tego forum, chciałem zadać jego społeczności parę pytań, może trochę skomplikowanych i opartych na wielu płaszczyznach, ale nurtujących mnie, gdyż od dłuższego czasu planuję (a raczej marzy mi się) stały wyjazd do USA (w ciągu najbliższych kilku lat). Zakładamy, że nie mam w Stanach nikogo, kto mógłby mi pomóc, czy to finansowo czy w kontekście dachu nad głową, oraz że wyjeżdżam sam bez nikogo. Ja z kolei zakładam, że taka przeprowadzka, nie mając gwarancji na to, że nie wyląduje się przypadkiem na ulicy, jest z punktu widzenia USA nieopłacalna (stąd wizy i ścisła kontrola imigracji). Staram się zatem wyjść stąd z jak najwartościowszymi punktami i radami. 1) Czy możliwe jest, nie mając nikogo, kto zaopiekowałby się nami za wielkim oceanem, że dostaniemy pozwolenie na wjazd do USA w celu stałego pobytu? Jeśli tak, to jak do tego dojść? 2) Ile pięniędzy należy wydać na formalności związane z samym pozwoleniem na wjazd do USA? Wiza to - z tego, co czytałem - wydatek rzędu 400-500 zł. Paszport - ~140 zł. Czy jest coś jeszcze? 3) Ile pieniędzy powinienem zabrać ze sobą na start (teoretycznie)? Tak, żeby spokojnie zacząć szukać pracy. W miarę możliwości prosiłbym tutaj o konkretne (ale przybliżone) liczby 4) Jakie miasto najlepiej obrać za swój punkt docelowy? 5) Ile kosztuje przeciętne mieszkanie w przeciętnym mieście? Na tym chyba lista moich pytań się kończy. Odpowiedzi na resztę - wydaje mi się - znajdę już sam na forum. Dziękuję z góry i pozdrawiam Odpowiedź na poszczególne pytania mija się z rozsądkiem.Tak jak większość ludzi nie masz szans na stały pobyt w USA. Nie dostaniesz wizy imigracyjnej od tak sobie .Musisz albo wylosować w loterii wizowej ,albo wejść w związek małżeński z obywatelką USA lub ostatecznie możesz spróbować zainwestować w USA minimum 500 tyś.$ i stworzyć nowe miejsca pracy ( o szczegóły pytaj w konsulacie USA w Warszawie). Gdyby ktoś tutaj na forum wypisywał Ci bzdury abyś się starał o wizę pracowniczą to nawet tego nie czytaj bo taka wiza to tylko czasowe pozwolenie na pracę i nie daje stałego pobytu w USA .Po drugie dzisiaj szalenie trudno uzyskać taką wizę która w Twoim przypadku nie rozwiąże problemu.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.