Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
1 godzinę temu, Dejmos napisał:

Ze korki w Atlancie beda jeszcze gorsze niz zwykle przez nastepne kilka miesiecy bo wczoraj zawalila sie jedna z bardziej zatloczonych autostrad...

http://www.cnn.com/2017/03/31/us/atlanta-interstate-85-fire-collapse/

Kilka miesiecy :) chyba przy dobrych wiatrach, ja obstawiam conajmniej rok dobrze, ze nie muszę jeździc tak często do centrum, współczuje tym co musza :(

Napisano
4 minuty temu, andyopole napisał:

Jak dlugo odbudowywali ten przypalony most w Warszawie (Poniatowskiego?). Na tej podstawie oraz proporcji wielkosci obu obiektow mozna oszacowac.

Jak jeszcze bylam w Polsce to niedaleko mnie remontowali most taki dlugosci moze 50metrow. Zajelo chyba z 9 miesiecy :D 

  • Upvote 1
Napisano

Właśnie oglądałem na NBC o tym pożarze. Całkiem podobnie jak w Warszawie. Pod wiaduktem były składowane łatwopalne materiały. A wydawałoby się że takie fajne miejsce na magazyn, pod dachem, nic nie pada.

Napisano
Dnia 28.03.2017 o 07:30, Roelka napisał:

Ja spedzilam weekend w okolicach Atlanty. Dwa z czterech kotow zostaly wyslane samolotem w strone Polski. Obecnie odpoczywaja w Animal Lounge we Frankfurcie a jutro rano wyladuja w Polsce. Moje malenstwa byly absolutnie przerażone a ja czulam sie okropnie wysylajac je same. :(

 

17504950_1075839332521691_26876804319047

Powiedz mi a jak to wygląda z praktycznego punktu - ktoś je karmi, napoi czy jak? Gdzie takie coś załatwiałaś?

Tak pytam na zapas z ciekawości, ja jestem na 4,5 mies. w LA a moje koty zostały z mężem, ale przemknęło mi przez myśl, żeby je zabrać. A nuż kiedyś będzie trzeba..

Napisano

Zależy. Jak lecisz turystycznie to się raczej nie opłaca. W innym przypadku najtaniej i najlepiej jest po prostu zabrać zwierzęta ze sobą do samolotu. Robisz wtedy dopłatę do biletu. Jak Masz małe zwierzaki to możesz bodajże 1 mieć że sobą w kabinie. Większe idą do cargo i tutaj każdą linia lotnicza ma w sumie inne wymogi. W czasie lotu nikt do nich nie chodzi jeśli są w cargo. Miseczki z woda dołącza się do klatek. Tak samo z suchym jedzeniem. Cargo jest takie samo jak kabina czyli jest światło jest cicho i jest wyrównane ciśnienie. 

Mój przypadek był trochę inny bo musiałam koty wysłać same do rodziców. Ja lecę za parę miesięcy. Korzystałam z serwisu Pet Relocation i ta przyjemność kosztowała mnie 2500$. 

Napisano

Zapomniałam dopisać ze sa tez opłaty dodatkowe. Szczepionki , papiery od weterynarza - około $300. Dwie klatki - $200. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...