pelasia Napisano 5 Września 2015 Zgłoś Napisano 5 Września 2015 Eeeeh moze konsul po prostu miał zły dzień, zobaczył młodego chłopaka i stwierdził bez zastanowienia, ze ryzyko za duże. Czasem nie ma sensu za bardzo analizować, tym bardziej, ze nikt nie ma w ambasadzie obowiązku sie tłumaczyc. Zycie...
andyopole Napisano 5 Września 2015 Zgłoś Napisano 5 Września 2015 Ja wciąż uważam ze maja "politycznie" określony odsetek odmow i musza ją wyrobić. Amerykanie trzymają cos w zanadrzu, w odpowiednim momencie wyciagna asa z rękawa, np. po dojściu "kaczystow" do władzy. Rzad z "szydlobusa" zgodzi się na propozycje USA (korzystna dla USA, dla Polski nie) w zamian za zniesienie wiz a potem powiedzą: "zalatwilismy, qrna....."
KaeR Napisano 5 Września 2015 Zgłoś Napisano 5 Września 2015 Być moze ale bezpodstawne podejrzewanie mnie o zostanie w USA bez twardych dowodów nie świadczy za dobrze o nim "Ustawowo" jest zapisane, ze kazdy jest uwazany za potencjalnego imigranta dopoki nie udowodni inaczej. Nie chce mi sie tego szukac na ich oficjalnych stronach, ale taki zapis istnieje.
Lx13 Napisano 5 Września 2015 Zgłoś Napisano 5 Września 2015 Tak jest jak mowi kaer. Co do ciebie. Coś jednak było nie tak na rozmowie. Coś musiałeś przeskrobać może kiedyś. Natomiast co do teori spisku. Bzdura. Procedura uzyskania wizy jest prosta i prostsza nie bedzie. Popatrz na centrum nowego jorku, co tam sie kręci. Skoro oni mogą to... Wiesz, w piłce nożnej tez kiedyś głosili teorie spisku ze eliminacje sa tak ustawione ze biedne kraje w tym polska nigdy nigdzie nie awansują. Przepisy poluzowali, Azja sie kwalifikuje a polska? Dalej gowno. Odpowiedz jest prosta. Gdyby wschodnia ścianę ( i Podkarpacie + Zakopane/Nowy Targ) odciąć od możliwości ubiegania sie o wizy, Polska dawno była by w VWP... (Forumowicze ze wschodu, bez obrazy ale sami wiecie jak to jest).
Lx13 Napisano 5 Września 2015 Zgłoś Napisano 5 Września 2015 Moim zdaniem nie. Rozsądni forumowicze nawet jesli sa z terenów wymienionych zrozumieją przekaz. Debile bedą bić pianę. Standard. Pieski szczekają a karawana jedzie dalej.
Kamko Napisano 6 Września 2015 Autor Zgłoś Napisano 6 Września 2015 Czy warto powiedzieć znajomemu aby zapytał konsulat o powód odmowy? Jest obywatelem USA oczywiście. Czy wasza rozmowa z konsulem wygladała podobnie jak moja? Miałem mu dużo do powiedzenia, szczególnie istotnych faktów które na pewno działałyby na moja korzyść lecz nie miałem możliwości wypowiedzenia sie. Ewidentne postawił na mnie krzyżyk odrazu kiedy podszedłem. Jeszcze jedno pytanie. Zaraz po powrocie z USA (3 tygodnie) chce zabrać sie za budowę domu. Wyjazd do Stanów ma być naszymi przedwczesnymi wakacjami ze względu na budowę. Jak teraz zareaguje konsulat kiedy wezmę kredyt w banku na budowę? Aplikować o wizę przed wzięciem kredytu czy po? Napisaliście ze konsul podchodzi indywidualnie do każdej osoby. W moim przypadku nie sadze aby tak było.
kzielu Napisano 6 Września 2015 Zgłoś Napisano 6 Września 2015 Konsulat znajomemu nic nie powie - wyśle go centralnie na drzewo.
Lx13 Napisano 6 Września 2015 Zgłoś Napisano 6 Września 2015 Ale my nie wiemy jak wygladała rozmowa. Napisałeś twoja wersje a to niestety wersja konsula jest wiążąca a jej sie nie dowiemy. Jednak, spróbujmy. Napisałeś, ze miałeś mu dużo do powiedzenia. Jak to sie odbyło, nagabywałes? Przerywales mu? Mówiłeś rzeczy o ktore nie pytał? Coś mówiłeś na tzw sile? Mówisz ze weźmiesz kredyt. A skąd wiesz ze go dostaniesz. Ty z góry zakładasz pewne rzeczy a tak nie można. Moim zdaniem albo ten twój znajomy miał kiepskie papiery a ty możesz mieć np zamaly dochód na ta cała imprezę i to spowodowało ze czerwona lampka sie zapaliła u konsula.
kig Napisano 6 Września 2015 Zgłoś Napisano 6 Września 2015 Byc moze ten "znajomy" ma cos Nie Tak w papierach, albo moze goscil juz kiedys takich jak Ty, ktorzy przesiedzieli wize, pracowali nielegslnie, albo cos innego przeskrobali. Nie wiesz co konsul widzial w komputerze a on Nie ma obowiazku ci tego mowic. Byc moze Nie podobales mu sie Ty, a byc moze ten twoj "znajomy". Od odwolan I zapytan daj sobie spokoj, nic oprocz powodu Ci juz znanego (male zwiazki z krajem) sie Nie dowiesz. O nowa wize Nie ubiegaj sie szybciej niz za rok chyba ze chcesz niepotrzebnie wyrzucic kase, a na najblizsze wakacje wybierz z dziewczyna Europe. Swoja droga, skoro do stales juz odmowe to Nie wiem dlaczego tak uparcie sie wyklocasz o nieslusznisc decyzji konsula, ktorej zmienic Nie mozesz. A moze jest w tym jednak cos wiecej niz Tylko chec zobaczenia USA I konsul to wyczul? Niestety, wiele jest osob takich jak Ty ktorym "nieslusznie" odmowiono wizy, niektorzy probuja ponownie po jakims czasie I dostaja, a niektorzy Nie. I tak jak ktos juz to wczesniej napisal.... Zycie.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.