aniala Napisano 4 Maja 2016 Zgłoś Napisano 4 Maja 2016 To prawda, 5 lat to trochę długo! Ale nazywajcie sobie swoją relację jak chcecie, każdy ma swoją definicję związku . Skoro jesteście szczęśliwi... Tylko Megan, pamiętaj, że kto nie ryzykuje ten nie ma. Na wizie turystycznej możesz raz na jakiś czas wracać, wiadomo, jest to ciężkie, ale warte czasu spędzonego razem. Często ludzie, będąc w takich związkach nawet przez długi czas, mają w swojej głowie kreację drugiej osoby, która nie zawsze jest całkowicie zgodna z rzeczywistością. W taki czy inny sposób. Dlatego warto to skonfrontować- prędzej czy później. Powodzenia:).
pelasia Napisano 4 Maja 2016 Zgłoś Napisano 4 Maja 2016 Dziwne, ze w obecnych czasach ludzie nadal myślą o małzeństwie na całe zycie. Ja tam wole zyc chwila, a co bedzie to bedzie Jak sie człowiek obejrzy dookola to większość tych małżeństw nawet 5 lat przetrwać nie potrafi. Ohh a tak miło zobaczyć pare staruszków trzymających sie za ręce. Aż sie ciepło na serduchu robi! Megan aby ci wizę dali i życze abyscie sie w końcu poznali, bo ile ten fikcyjny związek mozna ciagnąć w taki sposob.
megan07 Napisano 4 Maja 2016 Zgłoś Napisano 4 Maja 2016 dlatego jak dadza wize to jade i bede poznawac w realu on jest z tych co sie do malzenstwa nie spiesza, wiec pewnie to potrwa zanim zostaniemy malzenstwem. On nie umial by tego zalatwiac tej wizy k1 i chyba by nie znalazl sponsora bo on nie ma duzo znajomych.
SuperTraveller Napisano 4 Maja 2016 Zgłoś Napisano 4 Maja 2016 megan07 Ty jesteś prawdziwa? Mogę Cię uszczypnąć?
andyopole Napisano 5 Maja 2016 Zgłoś Napisano 5 Maja 2016 dlatego jak dadza wize to jade i bede poznawac w realu on jest z tych co sie do malzenstwa nie spiesza, wiec pewnie to potrwa zanim zostaniemy malzenstwem. On nie umial by tego zalatwiac tej wizy k1 i chyba by nie znalazl sponsora bo on nie ma duzo znajomych. To dupa jakas i leń. Młody chłop i nie jest w stanie zarobić rocznie dwudziestu kilku tysiecy? Chcesz go utrzymywać po przyjezdzie? Tutaj przyjechała dziewczyna z Polski do takiego lenia, jechała na 2 etaty. W soboty, w niedziele. Nocki. Posplacala jego długi na CC. A on pracował w radiu 4 godziny dziennie. W końcu u go wypieprzyli a ona wypieprzyli jego. Śmierdzący, gruby len. Rozumiem ze ktoś jest chory, może być głupi ale lenistwa nie znoszę.
lawendowe_pole Napisano 5 Maja 2016 Zgłoś Napisano 5 Maja 2016 megan07 Ty jesteś prawdziwa? Mogę Cię uszczypnąć? LMAO Rozwaliło mnie to. Ja też przyznam że w moich oczach Megan jest naiwna, ale z drugiej strony znam małżeństwa zawarte po 10 latach znajomości i rozpadających się, ale znam też takie co były zawarte po 3 miesiącach i uparcie trwają Dlatego z całego serca życzę Megan wszystkiego co najlepsze
megan07 Napisano 5 Maja 2016 Zgłoś Napisano 5 Maja 2016 ja nie bede go utrzymywac, ale powiedzial ze wynajmie mi pokoj chyba, wiec bede musiala placic za pokoj chyba - jesli znajde prace cos wspominal o 300 $ roznie to bywa, najwieksi pracusie pozniej okazuja sie leniami, na pryzkladzie meza mojej siostry, on tez byl w usa, jak mial 23lat czy jakos tak, ale wyjechal na turystycznej i potem ja przesiedzial ponad rok, i ciezko cos bylo z praca choc dziwne bo budowlaniec i do pracy sie garnal wrecz uwielbial pracowac ale moze dlatego ze nie mial zielonej karty, natrafil na jakiegos polaka i razem sie kumplowali troche pracowali ale potem nie bylo pracy i chyba dostal depresji ze jest tam sam bez rodziny i wrocil po poltora roku, potem wyjechal do austrii niby troche mial prace rozne kilka lat ale potem znow sie skonczyla praca i juz kilka lat jest bez pracy i tylko jakies fuchy i moja siostra narzeka i go utrzymuje, ostatnio dostal prace w ikei jako pomywacz nie wiem co to znaczy do konca, co on tam robi. MAm nadzieje ze znajde prace i nie bede bezdomna za iles lat bo troche mnie przerazila historia tego pana nazywajacego sie Boguslaw Szedny, ma kanal na youtubie, najpierw mu sie super powodzilo a potem byl bezdomnym rok w namiocie na Hawajach.
andyopole Napisano 5 Maja 2016 Zgłoś Napisano 5 Maja 2016 ja nie bede go utrzymywac, ale powiedzial ze wynajmie mi pokoj chyba, wiec bede musiala placic za pokoj chyba - jesli znajde prace cos wspominal o 300 $ roznie to bywa, najwieksi pracusie pozniej okazuja sie leniami, na pryzkladzie meza mojej siostry, on tez byl w usa, jak mial 23lat czy jakos tak, ale wyjechal na turystycznej i potem ja przesiedzial ponad rok, i ciezko cos bylo z praca choc dziwne bo budowlaniec i do pracy sie garnal wrecz uwielbial pracowac ale moze dlatego ze nie mial zielonej karty, natrafil na jakiegos polaka i razem sie kumplowali troche pracowali ale potem nie bylo pracy i chyba dostal depresji ze jest tam sam bez rodziny i wrocil po poltora roku, potem wyjechal do austrii niby troche mial prace rozne kilka lat ale potem znow sie skonczyla praca i juz kilka lat jest bez pracy i tylko jakies fuchy i moja siostra narzeka i go utrzymuje, ostatnio dostal prace w ikei jako pomywacz nie wiem co to znaczy do konca, co on tam robi. Ty faktycznie chyba zmyslasz bo to nie moze byc prawda co piszesz. A sklonnosci ku nierobom widze macie w rodzinnych genach...
megan07 Napisano 5 Maja 2016 Zgłoś Napisano 5 Maja 2016 co niby zmyslam ? Moze ty zmyslasz jakies historyjki...
ilon Napisano 5 Maja 2016 Zgłoś Napisano 5 Maja 2016 To dobry z niego chlopak jak ci wynajmie pokoj za 300$. Mieszkania w USA przeciez takie drogie. Spadl ci z nieba taki hojny i opiekunczy facet.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.