Skocz do zawartości

Szanse Na Wizę


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej :) Jestem tu nowa, planuję wyjazd do USA i chciałabym się poradzić. Chciałabym wyjechać do Stanów w okresie świąteczno - sylwestrowym. W listopadzie zamierzam ubiegać się o wizę. Jestem po studiach, mam stałą pracę w help desku, zarobki ok. 4000 zł. Nie mam w Stanach rodziny. Wcześniej nie podróżowałam zbyt wiele. Jakie są moje szanse na wizę? Mam możliwość jechać ze znajomym ze Stanów, który na co dzień mieszka w Polsce, zastanawiam się czy większe szanse będę miała podróżując sama i zatrzymując się w hotelu czy podróżując z nim i zatrzymując się u niego w domu. Czy fakt, że nie muszę płacić za nocleg będzie raczej na plus?

Napisano

Zadne zaproszenia ani poreczenia nie pomoga.

Masz 49.99 % szans na wize.

(Tak na serio :P Nikt nie jest w stanie okreslic twoich szans. Stala praca to zawsze jakis plus.)

Napisano

Jak tak czytam te tematy 'jakie mam szanse na otrzymanie wizy' to sobie mysle, ze wszyscy zakladajacy powinni sobie sciagnac jakas aplikacje na telefon w stylu 'zapytaj futrzaka' czy cos takiego i uzyskac odpowiedz :D

Napisano

wiem, jak głupio brzmi pytanie :)po prostu wiem, że ludzie tutaj mają jakieś doświadczenie, nikt z moich znajomych nie starał sie o wizę, więc nie mam nawet jak podpytać

Tylko problem w tym, ze nikt tutaj nie ma doświadczenia konsularnego, to ze ktos raz sie stawił po wizę, nie czyni go ekspertem. Chyba z tego wzgledu to pytanie wielu rozkłada na łopaty. Tak czy inaczej powodzonka!
Napisano

Hej :) Jestem tu nowa, planuję wyjazd do USA i chciałabym się poradzić. Chciałabym wyjechać do Stanów w okresie świąteczno - sylwestrowym. W listopadzie zamierzam ubiegać się o wizę. Jestem po studiach, mam stałą pracę w help desku, zarobki ok. 4000 zł. Nie mam w Stanach rodziny. Wcześniej nie podróżowałam zbyt wiele. Jakie są moje szanse na wizę? Mam możliwość jechać ze znajomym ze Stanów, który na co dzień mieszka w Polsce, zastanawiam się czy większe szanse będę miała podróżując sama i zatrzymując się w hotelu czy podróżując z nim i zatrzymując się u niego w domu. Czy fakt, że nie muszę płacić za nocleg będzie raczej na plus?

moim zdaniem zwiekszasz swoja szanse jak na rozmowie powiesz, ze jedziesz sama.

poczytaj sobie forum jak wyglada przebieg rozmowy w ambasadzie...co przeszkadza, a co nie...jak rozmawiac i na co zwrocic uwage...na forum jest caly watek o rozmowach...dodatkowo ktos czasem napisze jak wygladala jego rozmowa i dostal odmowe...przypadkow jest sporo.

jak pokazuje doswiadczenie forumowe osoba trzecia tylko szkodzi.[ostatnio]

promese dostaniesz, a z kim wysiadziesz z lotniska i u kogo spedzisz nocke to juz to nikogo nie interesuje.

na lotnisku bedizesz miala dodatkowa rozmowe, ale skup sie najpierw na rozmowie o promese w amb.

Napisano

Pelasia, jasna cholera, nie stawił tylko poszedł, złożył wniosek. Stawić to można... nie będę rozwijał tematu.

No dobrze, przepraszam za użycie nieprawidłowych(?hmm) wyrazów, które niektórym ranią słuch/wzrok. Tez mam pare takich, których nietrawie :)

Choc w tym przypadku stawić sie, moim zdaniem, moze byc użyte skoro definicja mowi :

stawić się — stawiać się

1. «przybyć osobiście, zgłosić się»

2. stawiać się pot. «przeciwstawiać się komuś lub czemuś, zachowywać się zuchwale w stosunku do kogoś»

Czyli teoretycznie znaczenia słowa "stawić sie" mozna odczytać, ze zgłosił sie osobiście po wizę ;)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...