Kolejna odmowa wizy turystycznej

[sly6]

kiedys bylo ladnie opisane co sie dzieje na granicy z Kanada i wyszlo ze tam podobnie jest. Pare min rozmowy i pare osob z odmowa bo urzednik powiedzial NIE i zal ze tak wyszlo. Tak bo takie jest zycie.

[sly6]

zobacz teraz tak,pracuje zagranica,robi sobie wolne i znowu jedzie.. Jeden powie ok a innym zapali sie lampka.

[cee]

I właśnie te więzi z polską zawazyly. Wróciłeś z "emigracji", masz hajs na start jakiś, słabe więzi z polską (nie wiem jaki stan cywilny i czy masz dzieci ale na podstawie podanych informacji w tym wątku tak wnioskuje) więc czego się spodziewales? 

[Kuba94]

10 minut temu, Eriq napisał:

Stary ja mialem wszystko przygotowane co chce zwiedzic,caly plan,nawet o to nie zapytal.

myślę, że gdyby zapytał, to by nie zmieniło wiele. Każdy może sobie ułożyć plan co chce zwiedzić. Bardziej chodzi o wyłapanie punktów, na podstawie których można stwierdzić "potencjalny nielegalny imigrant". Ja to pytanie dostałem i odpowiedziałem "Cross all country", czyli w zasadzie nic nie odpowiedziałem, nie wymieniłem żadnego konkretnego miejsca, nawet stanu, albo sposobu przemieszczania się...

Czytając to co piszesz mam wrażenie, że problem u Ciebie po części leżał też w tym, że zbyt się do tego wszystkiego przygotowałeś. Zbyt bardzo Ci zależało...

[rzecze1]

16 minut temu, cee napisał:

I właśnie te więzi z polską zawazyly. Wróciłeś z "emigracji", masz hajs na start jakiś, słabe więzi z polską (nie wiem jaki stan cywilny i czy masz dzieci ale na podstawie podanych informacji w tym wątku tak wnioskuje) więc czego się spodziewales? 

To. 100 procent. Sam o tym pomyslalem jak zaczalem czytac posta.

Ogarniety, z doswiadczeniem zawodowym na Zachodzie, bez zobowiazan i z kasa na start. Idealny imigrant.

[Eriq]

Godzinę temu, rzecze1 napisał:

To. 100 procent. Sam o tym pomyslalem jak zaczalem czytac posta.

Ogarniety, z doswiadczeniem zawodowym na Zachodzie, bez zobowiazan i z kasa na start. Idealny imigrant.

No tak ideał.. to może lepiej kury na wsi chodować.. jak ktos zechce tam uciec to i tak zostanie nielegalnie , może miec i 10żon i 10dzieci

[Eriq]

1 godzinę temu, Kuba94 napisał:

myślę, że gdyby zapytał, to by nie zmieniło wiele. Każdy może sobie ułożyć plan co chce zwiedzić. Bardziej chodzi o wyłapanie punktów, na podstawie których można stwierdzić "potencjalny nielegalny imigrant". Ja to pytanie dostałem i odpowiedziałem "Cross all country", czyli w zasadzie nic nie odpowiedziałem, nie wymieniłem żadnego konkretnego miejsca, nawet stanu, albo sposobu przemieszczania się...

Czytając to co piszesz mam wrażenie, że problem u Ciebie po części leżał też w tym, że zbyt się do tego wszystkiego przygotowałeś. Zbyt bardzo Ci zależało...

 Chyba kazdemu zalezy na dostaniu wizy zwlaszcza ze 8lat temu tez nie dostalem..

[Eriq]

1 godzinę temu, cee napisał:

I właśnie te więzi z polską zawazyly. Wróciłeś z "emigracji", masz hajs na start jakiś, słabe więzi z polską (nie wiem jaki stan cywilny i czy masz dzieci ale na podstawie podanych informacji w tym wątku tak wnioskuje) więc czego się spodziewales? 

Dzieci to nie wiezi ani zona,tak mi sie wydaje.. 

[cee]

3 minuty temu, Eriq napisał:

No tak ideał.. to może lepiej kury na wsi chodować.. jak ktos zechce tam uciec to i tak zostanie nielegalnie , może miec i 10żon i 10dzieci

Nie chodzi o to czy jesteś imigrantów i chcesz emigracji, ale do idealnego modelu pasuje twoja sytuacja

[sly6]

owszem może tak mieć. Czy kiedys ktoś Cię podobnie potraktował bo jesli nie to masz duże szczęście. Nie ma łatwego systemu by komuś dać wizę a komuś nie bo będzie wiadome co zrobi. Jak Ty masz swoje ale to ktoś podobnie..