Kilka luźnych pytań

[Micart]

Co innego handel i przemyt a co innego faktyczne używanie broni.
W Polsce nie ma raczej newsów o śmiertelnych postrzałach.

Poglądów lewicowych ani prawicowych nie mam, ja chcę tylko się rozwijać i mieć pozytywny wpływ na rozwój Świata.
Z marzenia o posiadania broni wyrosłem w okresie dojrzewania, normalnemu człowiekowi gnat powinien nie być potrzebny.

Zawsze mnie fascynują miłośnicy broni, bo widać że chcą kozaczyć z kopytem za kaburą. Może od razu granat dla bezpieczeństwa?
Wiadomo, że nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o to poczucie siły...

[Micart]

2 minuty temu, kzielu napisał:

Ten watek jest komiczny. Kazdy jeden z Twoich idiotycznych argumentow na zycie w US jest centralnie z dupy bo tu jest zupelnie odwrotnie niz Ci sie wydaje. Jak sie boisz w EU wyjsc z domu to tutaj nosa nie wysciubisz.

Totalnie. O ile na początku czytałem temat z zainteresowaniem tak im dalej tym bardziej efekt jest komediowy.

[MIAMI33]

Teraz, katlia napisał:

Dzieciak jestes... wrzuc do Google cos na ten temat i poczytaj sobie jak to zrobic. 

Dobrze wiem jak unikać US ale nie jest to takie proste jak Ci się wydaje,i tym bardziej używając google do tego,przez google to możęsz sobie oszukiwać us w USA nie Polski czy Niemiecki,jak coś w Posce się teraz nie zgadza POLICJA SKARBOW wpada Ci z czarnymi i zabierają wszystko co chcą,za jedną podrobioną fakture możesz wyłapać 25 lat według nowych przepisów obowiązujących w Polsce.

 

2 minuty temu, Roelka napisał:

Juz doszlismy do tego, ze jako nielegalny nie bedziesz mogl zakupic broni wiec ten watek zakończmy. 

Serio, nie rozumiem dlaczego nie chcesz sluchac opini ludzi ktorzy w USA mieszkaja i wiedza jak wyglada tutaj normalne zycie.. Kazdy tutaj probuje ci wytlumaczyc, ze wcale nie jest tak jak sobie wyobrażasz. Jak tak ci sie w Niemczech nie podoba, to po co tam siedzisz? Przeprowadz sie do Wielkiej Brytanii. Albo Hiszpanii. Albo gdziekolwiek gdzie takich zamachow nie ma (albo jest mniej).

Wiem,ze nie bede mógł zakupić ale 3 raz powtarzam,że wtedy starał bym się przez małżeństwo zalegalizować swój pobyt.W niemczech siedze bo dobrze zarabiam,na razie gotówka mnie tu tylko trzyma i nic wiecej,gdy sytuacja polityczna się pogroszy na pewno opuszczę kraj.Wielka brytania jest jeszcze gorza niż niemcy i Polska razem wizięte.. Już wspominałem,że tam siekiery czy młotki kupuje się na dowód osobisty,nożę lub jakakolwiek broń biała idzie w zapomnienie,policja nawet nie nosi przy sobie broni palnej.Bezpiecznie jest jedynie na dzielnicach zamożnych,czyli płacisz i jesteś spokojny,w hiszpanii równiez są zamachy i imigranci.Euro na prawdę jest opanowana,do Polskiej granicy każdy kraj w po drodze jest w jakimś stopniu opanowany przez imigrantów i szerzy się tam bezprawie i chaos.Od hiszpani poprzez francje,niemcy,holandie,belgie, do góry szwecja ma prawie stan wojny domowej..Europa jest w regresie pod kazdym względem.

[kzielu]

4 minuty temu, Micart napisał:

Zawsze mnie fascynują miłośnicy broni, bo widać że chcą kozaczyć z kopytem za kaburą. Może od razu granat dla bezpieczeństwa?

Dokladnie. Duza czesc ma wyprane mozgi przez NRA i sie czuja mocni bo maja bron. Wiekszosc strzelac nawet nie umie - ostatnio podawali przyklad jak klient banku zapobigl rabunkowi, bo wyciagnall bron i probowal zastrzelic tego ktory probowal bank okrasc - oczywiscie propaganda posiadaczy jakie to bylo swietne. 
Tylko ze gosc nie trafil napastnika z kilku metrow - co nie jest trywialne... Wiekszosc tych posiadaczy broni jest zagrozeniem dla samych siebie i wszystkich dookola. Mase dzieci ginie bo ludzie sie z bronia nie potrafia obchodzi ani sensownie jej zabezpieczyc. Czytajac ten watek to OP bylby w podobnej populacji wiec w naszym interesie jest zeby przypadkiem broni nigdy nie mial....

[Gość]

OP - No nie wiem, czy amerykanki sa takie chetne do slubow z przypadkowymi, nielegalnymi imigrantami ktorzy dodatkowo bardzo chca miec bron... Tak jak ci napisalam wczesniej. Do uzyskania zielonej karty poprzez slub musisz udowonic prawdziwosc zwiazku.  http://www.immihelp.com/greencard/familybasedimmigration/marriage-based-greencard-fraud-interview.html

[MIAMI33]

5 minut temu, Micart napisał:

Co innego handel i przemyt a co innego faktyczne używanie broni.
W Polsce nie ma raczej newsów o śmiertelnych postrzałach.

Poglądów lewicowych ani prawicowych nie mam, ja chcę tylko się rozwijać i mieć pozytywny wpływ na rozwój Świata.
Z marzenia o posiadania broni wyrosłem w okresie dojrzewania, normalnemu człowiekowi gnat powinien nie być potrzebny.

Zawsze mnie fascynują miłośnicy broni, bo widać że chcą kozaczyć z kopytem za kaburą. Może od razu granat dla bezpieczeństwa?
Wiadomo, że nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o to poczucie siły...

Interesuje się bronią i po prostu to jest moje hobby,a nie mogę jej posiadać bez problemów przez myślenie takich ludzi jak twoje,ograniczanie wolności mojej bo wedlug Ciebie po co ludziom broń? Kompletnie idiotyczne myślenie.To według Ciebie tysiące żołnierzy co pracują dla każdego kraju jest nienormalna bo przecież normalemu czlowiekowi broń nie jest potrzebna.

 

3 minuty temu, kzielu napisał:

Dokladnie. Duza czesc ma wyprane mozgi przez NRA i sie czuja mocni bo maja bron. Wiekszosc strzelac nawet nie umie - ostatnio podawali przyklad jak klient banku zapobigl rabunkowi, bo wyciagnall bron i probowal zastrzelic tego ktory probowal bank okrasc - oczywiscie propaganda posiadaczy jakie to bylo swietne. 
Tylko ze gosc nie trafil napastnika z kilku metrow - co nie jest trywialne... Wiekszosc tych posiadaczy broni jest zagrozeniem dla samych siebie i wszystkich dookola. Mase dzieci ginie bo ludzie sie z bronia nie potrafia obchodzi ani sensownie jej zabezpieczyc.

Wiekszość strzelać nie umie.. I podajesz przykład JEDNEJ osoby która nie trafiła w sytuacji stresu.

Wybierz się na jakiekolwiek zawody strzeleckie i zobacz czy sa tak oni niebezpieczni,kompletnie jestes oderwany od rzeczywistości i widzę,że nie masz pojecią ani nie znasz środowisk posiadaczy broni palnej.Zwykla osoba posiadająca broń będzie mogła powstrzymać napastnika który ją zaatakuje,ale w sytuacji stresowej nie zawsze uda Ci sie powalić/obronić przed tym napastnikiem mimo posiadanej broni,dużo osób nie ćwiczy w stresie poslugiwanie się z bronią i wtedy są takie efekty.Pokaz statystyki osób które zginęły z powodu niezabezpieczenia broni w domu w USA na przelomie kilku lat,ja gdzieś widziałem te statysytki i jest to MARGINES posiadaczy broni za oceanem,jak znajdę to podrzucę.A takie osoby które nie potrafią obchodzić się z bronią i przez nie ktoś się potrzeli/zabije itd. powinny odpowiadać normalnie jak za popełnienie tego przestępstwa bo broń nie jest zabawką.

8 minut temu, Micart napisał:

Totalnie. O ile na początku czytałem temat z zainteresowaniem tak im dalej tym bardziej efekt jest komediowy.

I na prawdę sami zaczynacie wchodzić na poglądy,a nie odpowiadać na moje pytania które zadałem na początku wątku.Ja wiem,że idiotą nie jestem bo potrafię o siebie zadbać,zarobić i mieć swoje zdanie i odwagę aby je wyrażać.

[katlia]

Ja juz to widze: on przyjezdza do USA, laduje w miejscu gdzie nie mozna palic nigdzie, gdzie alkoholu nie sprzedaja, gdzie imigrantow nie lubia, gdzie wbrew to co mysli szczepionki sa jak najbardziej wymagane, gdzie musi zaplacic tysiace dolarow na rok na ubezpieczenie medyczne, i nastepne tysiace dolarow za minimalna opieke, gdzie ma 10 dni urlopu jezeli boss mu pozwoli, gdzie firmy sie zamykaja i prace eksportowane do Meksyku -- i bedzie potem marzyl jak to swietnie bylo w Niemczech... 

[MIAMI33]

4 minuty temu, Roelka napisał:

OP - No nie wiem, czy amerykanki sa takie chetne do slubow z przypadkowymi, nielegalnymi imigrantami ktorzy dodatkowo bardzo chca miec bron... Tak jak ci napisalam wczesniej. Do uzyskania zielonej karty poprzez slub musisz udowonic prawdziwosc zwiazku.  http://www.immihelp.com/greencard/familybasedimmigration/marriage-based-greencard-fraud-interview.html

Ty mnie oceniasz na podstawie jakiś kilku postów na forum,i kobiety w kraju którym zamieszkuje 300 milionów osób.Ja wszystkie twoje odnośniki zapisuje i zostawiam na późniejszą lekturę,i dziękuje za podlinkowania.

[MIAMI33]

2 minuty temu, katlia napisał:

Ja juz to widze: on przyjezdza do USA, laduje w miejscu gdzie nie mozna palic nigdzie, gdzie alkoholu nie sprzedaja, gdzie imigrantow nie lubia, gdzie wbrew to co mysli szczepionki sa jak najbardziej wymagane, gdzie musi zaplacic tysiace dolarow na rok na ubezpieczenie medyczne, i nastepne tysiace dolarow za minimalna opieke, gdzie ma 10 dni urlopu jezeli boss mu pozwoli, gdzie firmy sie zamykaja i prace eksportowane do Meksyku -- i bedzie potem marzyl jak to swietnie bylo w Niemczech... 

Nie pale papierosów,i nie pije alkoholu najwyżej okazjonalnie na jakieś święta i urodziny.Imigrantów nigdzie nie lubią,już mówiłem,że temat szczepionek,nauczania itd. PRZYMUSOWEJ mi przeszkadza,lecz nie wszystkie z tych pomyslów są złe,mówię ciagle o przymusie który w USA występuje pod dużo mniejszym stopniem.Dla mnie praca i gotówka nie jest głównym celem w życiu,jestem gotów to poświecić na rzecz życia w USA.I wspominałem również,że mogę pracować podpięty tylko do internetu.(Na giełdach na prawdę można zarobić jak się je rozumie),nie boje się też ryzykować,mam doświadczenie spawalnicze i zawsze mogę próbować sił ze swoim biznesem,nie mam żadnych ograniczeń,mam tylko 21 lat i otwartą głowę na świat,na prawdę wszystko nie jest takie szare i ponure jak wy próbujecie przedstawić,chyba,że wasze życie tak wygląda to no niestety nie moja wina.

[Gość]

Nikt nie mowi, ze zycie w USA jest szare i ponure.

Po prostu nie jest latwe i bez problemowe jak sobie ty wyobrazasz. Ale spoko. Tez kiedys mialam 21 lat i myslalam, ze jestem najmądrzejsza. Taki wiek.