Zrzeczenie obywatelstwa polskiego

[sly6]

8 godzin temu, BBerry napisał:

Dziekuje za odpowiedz. Jestem KOBIETO!! hehehe

Nie "zapomnielam" sie wymeldowac, bo jestem wlascicielka ziemi w Polsce (choc adres meldulku jest inny, z rodzicami). Nie wiem jak to jest z prawem ale chyba potrzebny jest moj meldunek w Polsce. Generalnie chcialam sie upewnic czy moge miec problemy z tego wzgledu ze nigdy sie nie wymeldowalam. Nie wiedzialam nawet ze jest taka potrzeba, bo niby skad?

a z tej ziemi masz dochód? Piszecie prawnik lecz jaki.. Od spraw podatkowych a najlepiej doradca podatkowy. Tam należy się pytać.

[pida]

z

10 hours ago, mcpear said:

Wg obecnego stanu prawnego nie trzeba się rozliczać. Jeśli chodzi o wymeldowanie to chyba złamałeś przepisy o ewidencji ludności, aczkolwiek chyba obecnie nie obowiązują żadne przepisy wykonawcze dotyczące karania za to złamanie. Jeśli się nie mylę to poprzedni rząd zniósł te przepisy wykonawcze ponieważ planowano znieść obowiązek meldunkowy. Obecny rząd te plany odrzucił aczkolwiek przepisów co do karania chyba nie przywrócono.

Po wyrobieniu paszportu polskiego, skontaktowałem się z WKU czy by ciążył jakiś obowiązek zgłaszania się, rejestracji, badania lekarskiej itd. Mój rocznik już nie podlegał stawienia się do kwalifikacji wojskowej gdyż skończyłem 24 lata, ale ponieważ byłem wciąż w Polsce "zameldowany" ciążył na mnie obowiązek zgłoszenia się do WKU ze zwględu na miejsce pobytu stałego w celu uregulowaniu stosunku do powszechnego obowiązku obrony. Ten obowiązek trwa do 50 lat, a w czasie wojennym do 60. Co to kurcze znaczy, ja nie mam pojęcia i te przepisy są dosyć głupie. W USA, tylko rejestrujesz swoje imię na Selective Service System kiedy kończysz 18 lat, nie później niż 26. I tyle. Można to zrobić w domu poprzez internet, ale zazwyczaj DMV zarejestruje cię automatycznie.  Ten obowiązek ciąży nie tylko na obywateli ale również imigrantów (także nielegalnych). Jak nie zarejestrujesz możesz stracić prawo do świadczeń takich  grants, federal student loan na college, służbę w publicznym sektorze, czy naturalizację. 

Jednocześnie dowiedziałem się od WKU że z art. 4 ust. 1 ww. ustawy obywatel polski będący równocześnie obywatelem innego państwa nie podlega powszechnemu obowiązkowi obrony jeżeli stale zamieszkuje poza granicami Polski. Więc zrobiłem co słuszne i wymeldowałem się ze starego adresu. Oczywiście wymeldowali mnie raczej w dniu zgłoszenia niż w dniu kiedy faktycznie opóściłem Polskę co były kupę lata temu chociaż nic mi nie powinno grozić. 

Aby upewnić się za drobną opłatę skontaktowałem się z adwokatem polskim i poradził mi sprawdzić mój rejestr na KRK i na szczęście okazało się że nie byłem poszukiwany przez policję.  Ale musiałem pójść do konsula i wyrobić Profil Zaufany, aby móc załatwić "sprawy urzędowe" przez Internet, inaczej to zapomnij za granicą. Ja nie mam polskiego konta bankowego z którego mógłbym zrobić przelew, ani nie sądzę że oni by wysłali korespondencję za granicą ani też nie wysyłał bym nikogo ze znajomych na pełnomocnictwo, a na pewno nie adwokata co chciał za to blisko 600zł, kiedy samemu to kosztuje tylko 20 zł.  

Tyle trudów i pierdołów, od wyrobienia polskiego paszportu co mi na prawdę nie potrzeba do lizania butów WKU tylko po to aby zaplanować 2 tygodniową wycieczkę do Polski jako turysta co mnie więcej z Polską nic nie łączy? Tylko po to aby nie martwić się o pułapkę paszportową z powodu braku polskiego paszportu lub zatrzymanie przez policję na lotnisku tylko dlatego że nie zgłosiłem się do WKU (co nie było moją winna gdyż wyemigrowałem z rodzicami przed skończeniem 18) Jeśli wymyślą coś na przyszłość aby uprzykrzyć się Polonii (tj np przymusowy podatek) to naprawdę pomyśle poważnie o złożeniu wniosku o zrzeczeniu się obywatelstwa polskiego. 

A dodam, jeśli kogoś ciekawi po co ja skontaktowałem się z WKU, to uprzedzam że najpierw skontaktowałem się z polskim konsulem o porady i oni byli totalnie bezużyteczni i kazali skontaktować się z WKU. Nawet nie wskazali mi palcem do której właściwiej jednostki, dopóki kiedy wybrałem dowolną, oni mnie skierowali do właściwej. 

[cee]

Wg US w Polsce każdy obywatel ma obowiązek poinformować US o dochodach uzyskanych również za granicą. Nie dotyczy to tylko państw Unii Europejskiej z którymi Polska ma umowę ( nazwijmy to pobytu poniżej 183 dni). W każdym innym przypadku masz obowiązek zgłosić uzyskany dochód do US w Polsce, zwłaszcza uzyskanego w Stanach. Z uwagi na FATCA, polski US ma teraz zdecydowanie łatwiej zweryfikować i sprawdzić czy dany obywatel Polski uzyskuje dochód na terenie USA. W większości przypadków jest to tylko złożenie załącznika ZAP3 (jak dobrze pamiętam) i po sprawie. Jeśli natomiast chciałoby się "odciąć" całkowicie od skarbówki w Polsce należy się wymeldowac i z dniem najpóźniej 31 grudnia poinformować przypisany urząd skarbowy o wykreśleniu z rejestru "klientów".
Takie informacje uzyskałem z urzędu skarbowego w Warszawie.

[pida]

On 10/22/2017 at 9:21 PM, RobertNYc said:

Żadnych.

Nie do końca. Zależy to od samych obywatelstw i sytuacji podwójnego obywatela. Jak wspomniałem na pierwszym wątku, agencje rządowe USA krzywią się na posiadanie, a tym bardziej na posługiwaniem się obcego obywatelstwa (nawet wyrobienie paszportu innego kraju) kiedy chodzi o dostęp do tajnych informacji i security clearance, sczególnie po naturalizacji. Dlaczego? Gdyż podpadasz jako ryzyko na podzielną lojalność po złożeniu przysięgi wyłącznie Stanom. Chociaż od niedawna rządy ułatwili sprawę podwójnym obywatelom za pośrednictwem  Security Executive Agent Directive (SEAD) 4, co więcej jest na ten temat w linku poniżej. A Polska jest jednym z przyjaznych krajów USA więc powołanie się na prawa i obowiązki obywatelstwa polskiego nie powinno już być żadnym problemem. Link na temat security clearance:

 https://news.clearancejobs.com/2017/05/24/new-dual-citizenship-guideline-security-clearance-eligibility/https://news.clearancejobs.com/2017/05/24/new-dual-citizenship-guideline-security-clearance-eligibility/ 

[kzielu]

^^^^^ Dokladnie. PIsalem o tym wielokrotnie na forum. Przy secret tylko dotychczas wymagali nieuzywania drugiego paszportu i go dziurkowali (przynajmniej w niektorych przypadkach).

Top secret w ogole bylo niemozliwe do dostania dla dual-citizenow ale wiekszosci prac cywilnych dla wojska takiego stopnia nie potrzeba.  Mnie dosc dokladnie maglowali jak zona dostawala clearance, a najbardziej ich zainteresowal moje oszczednosci emerytalne z ~10 lat pracy w PL - powiedzialem im ze nie maja sie o cos martwic bo obecny rezim wlasnie je z****al.

[następna]

Witam wszystkich. Odkopuje temat. Czy ktoś sie zrzekł obywatelstwa polskiego? Slyszalam, ze to cholernie trudne w praktyce, no ale Polska uwielbia wszystko utrudniać. Proszę tylko o merytoryczne odpowiedzi, zamiast prob nawracania mnie. Argumenty mojej mamy: "polskie obywatelstwo moze ci sie jeszcze przydać" do mnie nie trafiają, bo jestem na razie w fazie ciekawości a nie planów. Chciałabym wiedzec czy komuś sie udało, bo przekopałam cały internet i nie znalazlam nikogo kto by sie podzielił swoim doświadczeniem. 

[andyopole]

Piszesz do Prezydenta RP petycje o zrzeczenie się obywatelstwa. Prezydent nie ma wyznaczonego terminu na udzielenie odpowiedzi. Może odpowiedzieć za dziesięć lat lub wcale. Jeżeli odpowie i odmówi nie ma obowiązku uzasadniania decyzji. 

Osobiście nie rozumiem Twojego pomysłu. Niejeden Amerykanin chciałby mieć obywatelstwo jakiegoś kraju UE. Może kiedyś zachce Ci się kupić ładną posiadłość i zamieszkać w Toskanii, Baden Baden czy innej Katalonii. Jako obywatel UE robisz to praktycznie bez  zadnych przeszkód. To samo z wymarzonym stanowiskiem pracy w np. Gujanie Francuskiej. Przyjeżdżasz i pracujesz a Amerykanin najpierw zaczyna nierowną  walke z biurokracją. 

[następna]

Właśnie dlatego prosiłam o merytoryczne odpowiedzi, a nie wtrącania swoich "trzech groszy". Nie zamierzam wchodzić w dyskusje o tym jakie przywileje niesie posiadanie obywatelstwa polskiego, a potem przejść stricte do patriotyzmu i poczucia przynależności narodowej. Uczuć patriotycznych w stosunku do Polski co prawda nie posiadam, ale pytam bardziej w celach naukowo-informacyjnych. 

Wiem jak sie odbywa procedura - znam ja na pamięć. Dlatego chce wiedzieć czy ktoś ja na tym forum przeskoczył. Przede wszystkim szukam odpowiedzi czy ktoś sie polskiego obywatelstwa zrzekł, a jesli tak, jak długo to trwało i czy ktoś próbował sie zrzec ale nie dostał odpowiedzi albo dostał odpowiedz odmowna (uszczęśliwianie ludzi na sile). I jak ocenia trudność udokumentowania zrzeczenia - czy mial problemy z ich zdobyciem. Ewentualnie czy ktoś rozważał zrzeczenie sie, ale sie poddał w starciu z biurokracja. Prawdopodobnie nikt taki sie nie znajdzie, ale jesli jakas dobra dusza wie cos na ten temat to proszę o rzetelne informacje. Jedyne informacje jakie ja znalazłam pochodzą sprzed dwudziestu lat :(. 

Podobno statystycznie tylko jedna osoba na rok chce sie zrzec obywatelstwa polskiego. Jestem pewna, ze statystyka podniosłaby sie przynajmniej do dwóch osób na rok gdyby nie zatrważające procedury. Stad ciekawość: czy ktoś ja juz ma za soba? 

 

 

 

 

 

[Jackie]

6 godzin temu, następna napisał:

Stad ciekawość: czy ktoś ja juz ma za soba? 

 

Podobno Wojciech Cejrowski. Zapytaj go na fejsie.

Nie pamiętam by ktoś tu na forum zrzekał sie polskiego obywatelstwa.

[Karuzelka]

Wydaje mi się, że ktoś kiedyś pisał tu na forum, że musiał się zrzec polskiego obywatelstwa, aby podjąć pracę rządową, gdzie posiadanie podwójnego obywatelstwa było zabronione.

Nie pamiętam jak się to skończyło, ale moze ktoś potrafi to odszukać.