Lempirx Napisano 26 Października 2017 Autor Zgłoś Napisano 26 Października 2017 9 godzin temu, stars & stripes napisał: Dla mnie ten post to czysta prowokacja Jeśli jednak serio opierasz swoją opinię na informacjach z TVP to sugeruję wizytę w najbliższym sklepie spożywczym. Porównaj sobie ceny np. jajek, masła itp. obecnie i sprzed roku. Zobaczysz jak dzielnie #dobrazmiana stara się polepszyć jakość Twojego życia Chcesz powiedzieć, napisać, że jajka skłoniły Cię do emigracji? Tylko tyle trzeba, żeby stać się obywatelem co najwyżej drugiej kategorii na obcej ziemi?
Lempirx Napisano 26 Października 2017 Autor Zgłoś Napisano 26 Października 2017 55 minut temu, MeganMarkle napisał: Ja juz się gdzieś tu indziej rozpisywałam, że do emigracji mnie przekonał skutecznie nas obecny rząd zawsze lubiłam US i jeździłam tam relatywnie często, zwiedziłam 14 stanów, trochę pomieszkałam... ale nigdy nie sądziłam ze tam wyjadę. PiS (ale i perspektywa rozpadającej sie UE i Putina za miedza) mnie przekonał do spróbowania szczęścia w loterii, a że zostałam wylosowana za pierwszym razem to juz ewidentny znak że nie ma co się zastanawiać Czyli lęk, obawa, niepokój i konieczność poczucia iluzorycznego bezpieczeństwa. Trochę miałki powód.
stars & stripes Napisano 26 Października 2017 Zgłoś Napisano 26 Października 2017 5 minut temu, Lempirx napisał: Chcesz powiedzieć, napisać, że jajka skłoniły Cię do emigracji? Tylko tyle trzeba, żeby stać się obywatelem co najwyżej drugiej kategorii na obcej ziemi? Teraz zyskałem pewność, ze po prostu trollujesz EOT z mojej strony.
pelasia Napisano 26 Października 2017 Zgłoś Napisano 26 Października 2017 3 godziny temu, Lempirx napisał: Chcesz powiedzieć, napisać, że jajka skłoniły Cię do emigracji? Tylko tyle trzeba, żeby stać się obywatelem co najwyżej drugiej kategorii na obcej ziemi? 3 godziny temu, Lempirx napisał: Czyli lęk, obawa, niepokój i konieczność poczucia iluzorycznego bezpieczeństwa. Trochę miałki powód. Zalatuje tak troche, jakby dupa ściskała, ze inni wyjechali a ty nie .
RobertNYc Napisano 27 Października 2017 Zgłoś Napisano 27 Października 2017 11 minut temu, pelasia napisał: Zalatuje tak troche, jakby dupa ściskała, ze inni wyjechali a ty nie . Nie przesadzaj. W czasach gdy prawie cała Europa Zach. stoi otworem-wyjazd z PL czy to czasowo czy na stałe jest dostępny dla każdego chętnego. A zarobki wcale nie gorsze niż w tej całej Hameryce a benefity dużo lepsze. Więc czego tu niby miałby zazdrościć?
pelasia Napisano 27 Października 2017 Zgłoś Napisano 27 Października 2017 20 minut temu, RobertNYc napisał: Nie przesadzaj. W czasach gdy prawie cała Europa Zach. stoi otworem-wyjazd z PL czy to czasowo czy na stałe jest dostępny dla każdego chętnego. A zarobki wcale nie gorsze niż w tej całej Hameryce a benefity dużo lepsze. Więc czego tu niby miałby zazdrościć? Nie wiem czego Spytaj kolesia, bo jego cos ciśnie. Ja nie uważam, ze USA to raj na ziemi, ale tez nie nazywam ludzi " obywatelami co najwyżej drugiej kategorii na obcej ziemi" jesli zdecydują sie wyjechać. Wyjechać nie trudno ale nadal w Polsce sa ludzie co nazywają tych co wyjechali desperatami czy ludźmi gorszej katygorii, tylko dlatego, ze sami nie mieli odwagi...
kzielu Napisano 27 Października 2017 Zgłoś Napisano 27 Października 2017 I sie akurat frustrat czepil tych co wyjechali dla lepszych - wg. nich - mozliwosci / zycia. Tych ktorzy wyjechali dla malzonka jakos niespecjalnie... Chyba ma jakas teze do udowodnienia, moze wiedze czerpie z paskow TVP Info ;-)
katlia Napisano 27 Października 2017 Zgłoś Napisano 27 Października 2017 Niektorzy emigruja bo zakochuja sie w obywatelu/mieszkancu USA. Inni przyjezdzaja tu profesjonalnie, i zostaja bo po kilku latach zadomowili sie. Inni wygrywaja w loterii wizowej i przyjezdzaja w ramach wielkiej przygody. Bo kusi ich mozliwosc zycia w zupelnie innym srodowisku, w kraju gdzie jest duzo do zwiedzenia, w ciekawej czesci swiata -- "zawsze moge wrocic" czesto mowia sobie bo, no, moga! To nie MUSI byc przeprowadzka "na zycie." Czy to jest az tak trudne do zrozumienia?
monk Napisano 27 Października 2017 Zgłoś Napisano 27 Października 2017 A mnie najprościej w świecie po prostu ciągnie w świat . Jestem takim człowiekiem , który nie potrafi długo usiedzieć w jednym miejscu . Nie podoba mi się polska rzeczywistość i nie mówię tu o cenach czy zarobkach , chociaż to też jest ważne tylko mówię o mentalności ludzi w Polsce . Poza tym jestem młody , nie mam jeszcze własnej rodziny , co mnie tu trzyma ? Świat stoi przede mną otworem i zamierzam to wykorzystać
Lempirx Napisano 27 Października 2017 Autor Zgłoś Napisano 27 Października 2017 9 godzin temu, pelasia napisał: Nie wiem czego Spytaj kolesia, bo jego cos ciśnie. Ja nie uważam, ze USA to raj na ziemi, ale tez nie nazywam ludzi " obywatelami co najwyżej drugiej kategorii na obcej ziemi" jesli zdecydują sie wyjechać. Wyjechać nie trudno ale nadal w Polsce sa ludzie co nazywają tych co wyjechali desperatami czy ludźmi gorszej katygorii, tylko dlatego, ze sami nie mieli odwagi... Jedyne co mnie ciśnie to bardziej dosadne określenie Twojej indolencji. Czytaj ze zrozumieniem, a świat stanie się dla Ciebie bardziej zrozumiały. Nie zarzucam emigrantom niczego, żadnych cech, ani przymiotów. Byłem ciekaw, co powoduje, że ludzie decydują się na w sumie tak odważny krok, nic więcej. Określenie "ludzie drugiej kategorii" nie jest moje, tak siebie określają liczni emigranci nie tylko w USA, ale również w kraja Europy. Jeśli Ty nie doświadczyłeś (aś) takiego stanu ducha to bardzo się cieszę i życzę powodzenia, bez zazdrości, ale i też bez współczucia.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.