katlia Napisano 8 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 8 Listopada 2017 4 minuty temu, kozdii napisał: Nie kazdy z chcacych tutaj przyjechac w tym IT moze pracowac prawda. No wiem... a prace w IT maja to, ze czesto tez sa w drogich rejonach
SuperTraveller Napisano 8 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 8 Listopada 2017 5 godzin temu, pepeaz napisał: W latach 50-tych koncerny tytoniowe tez prowadzily badania na temat szkodliwosci palenia i tez twierdzily, ze palenie nie szkodzi. W latach 90-tych jak Roundup pojawil sie w Polsce to na naklejkch pisalo, ze jest biodegradalny. Tylko czemu nikt nie potrafi dowieść szkodliwości GMO? O ile się nie mylę to tego typu żywność jest powszechna w Kanadzie i Australii i nie słychać aby ludzie tam masowo chorowali. Ja w żadnym z tych państw nie mieszkam więc ten problem póki co mnie nie dotyczy. Jeżeli jednak miałbym kupić produkt tego typu to bym to zrobił bez większego oporu.
scarab Napisano 8 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 8 Listopada 2017 3 godziny temu, katlia napisał: Ja bym sie kierowala najpierw praca: gdzie jest najwiecej mozliwosci w twojej branzy i jakie sa zarobki vis-a-vis kosztow. Oczywiscie w IT bedzie duzo prac w Silicon Valley, i wtedy wiekszosc waszych zarobkow poleci na mieszkanie i samochod. Ale sa tansze miejsca w Kaliforni (naprzyklad rejony Sacramento.) Ja bym tez proponowala sprawdzic mozliwosci w Oregonie i stan Washington. Poludnia USA nie znam wiec sie nie wypowiadam na temat Florydy lub North Carolina... jako polityczne zwierze i lewak stary, mnie te rejony od razu odrzucaja bo tam za duzo grubych i uzbrojonych milosnikow Trumpa Dodam tez: jezeli macie dzieci (nie napisales o tym) to raczej powaznie komplikuje wasza decyzje gdzie mieszkac, bo musicie brac pod uwage jakosc szkol w danym miejscu docelowym. A to moze sie roznic radykalnie nawet w tym samym miescie/suburb. Mamy 33-34 lata, dzieci póki co jeszcze nie Nasze obecne mieszkanie nie jest naszym docelowym, oczywiście nie zamierzamy się go pozbywać przed pierwszym wylotem, z Polską wiąże nas oczywiście rodzina. Okolice Sacramento musimy rozważyć, wszystko bardziej na północ wydaje się już chyba zbyt zimne dla nas, odpowiada nam klimat w miarę umiarkowany z przewagą ciepłego, ale bez całorocznych upałów
andyopole Napisano 8 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 8 Listopada 2017 Sacramento slynie z pol ryzowych, wspaniale klimaty i duzo pracy przy zbiorach.
katlia Napisano 8 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 8 Listopada 2017 Godzinę temu, scarab napisał: Okolice Sacramento musimy rozważyć, wszystko bardziej na północ wydaje się już chyba zbyt zimne dla nas, odpowiada nam klimat w miarę umiarkowany z przewagą ciepłego, ale bez całorocznych upałów E... bardziej na polnoc za zimno? Przesada! A natomiast Sacramento jest bardzo upalne w lecie -- przecietna temperatura w lecie to 32. I wcale nie jest az tak zle jak Andy opisuje... Sacramento sie bardzo rozrasta i jest tam sporot atrakcji i mlodych ludzi ktorzy uciekaja od cen w Bay Area. https://realestate.usnews.com/places/california/sacramentohttp://www.city-data.com/forum/sacramento/2180-help-what-life-like-sacramento.html
andyopole Napisano 8 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 8 Listopada 2017 11 minut temu, katlia napisał: E... bardziej na polnoc za zimno? Przesada! A natomiast Sacramento jest bardzo upalne w lecie -- przecietna temperatura w lecie to 32. I wcale nie jest az tak zle jak Andy opisuje... Sacramento sie bardzo rozrasta i jest tam sporot atrakcji i mlodych ludzi ktorzy uciekaja od cen w Bay Area. https://realestate.usnews.com/places/california/sacramentohttp://www.city-data.com/forum/sacramento/2180-help-what-life-like-sacramento.html Ja sobie zazartowalem ale tak na powaznie, zbiory ryzu = glowa w sloncu, nogi w wodzie. Jak na wakacjach. Luzik. Duzo sprzedajemy w tamte strony, znaczy rolnictwo trzyma sie mocno.
katlia Napisano 8 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 8 Listopada 2017 2 minuty temu, andyopole napisał: zbiory ryzu = glowa w sloncu, nogi w wodzie. Jak na wakacjach. Luzik. Fakt! Swoja droga, to jest tak ekologicznie glupie: ryz na pol-pustyni. Only in America (i to nie kmplement.)
Jackie Napisano 13 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 13 Listopada 2017 Dnia 11/8/2017 o 13:39, SuperTraveller napisał: Tylko czemu nikt nie potrafi dowieść szkodliwości GMO? Ja tam nie bardzo wierzę w szkodliwość GMO, bardziej chodzi mi o to by nie dokładać się finansowo do istnienia Monsanto
kzielu Napisano 29 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 29 Listopada 2017 27 minut temu, Gracjan Adam Marlik napisał: Ja osobiście, zastanawiałbym się nad obejściem problemów wizowych w trochę subtelny sposób. Mianowicie zastanawia mnie jedno. Czy taki grant uczelniany na Nawy, który obecnie reklamuje wiele uczelni nie będzie załatwiany razem z wizą, innymi słowy nie będzie sam w sobie przepustką do Ameryki? Jaki grant ? I jaka wiza ? Wizy studenckie sa tymczasowe i _nieimigracyjne_. Nie sa zadna przepustka.
rekin07 Napisano 6 Kwietnia 2018 Zgłoś Napisano 6 Kwietnia 2018 @kozdii Jak mozesz to napisz czy cos sie u was zmienilo i czy nadal mieszkacie na Florydzie.Mamy podobna sytuacje i te same odczucia tyle ze my przyjechalismy po 12 latach z Uk. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.