Skocz do zawartości

Wyjazd do USA


iwona19

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 32
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Prawdopodobnie nie bedziesz mial zadnych problemow. Ale przygotuj sie zeby odpowiedziec na podstawowe pytania o twojej podrozy - do kogo jedziesz, na jak dlugo, co masz w planach do robienia/zwiedzania, zapamietaj adres docelowy itp. 

Napisano
10 hours ago, katlia said:

Prawdopodobnie nie bedziesz mial zadnych problemow. Ale przygotuj sie zeby odpowiedziec na podstawowe pytania o twojej podrozy - do kogo jedziesz, na jak dlugo, co masz w planach do robienia/zwiedzania, zapamietaj adres docelowy itp. 

Dzięki  za pomoc:rolleyes:

Napisano
Dnia 31.05.2018 o 18:30, andyopole napisał:

Bo tam zawsze sie czepiaja, szczegolnie Polakow, secondary prawie zawsze, jesli ktos sie tylko zajaknie...

I ponoć najgorsi są urzędnicy imigracyjni polskiego pochodzenia - tak dla zasady ;-/

Napisano
18 godzin temu, agatenka napisał:

I ponoć najgorsi są urzędnicy imigracyjni polskiego pochodzenia - tak dla zasady ;-/

ktorzy to doskonale znaja sztuczki pseudo turystow deklarujacych 2 tygodnie w czkiago, a zostajacyh 5 miesicy i 3,5 tygodnia.

Napisano

Zawracają tylko tych którzy są podejrzany na pierwszy rzut oka, lub kręcą coś przy odpowiadaniu na zadawane przez celnika pytania.

Napisano
Godzinę temu, kaskanj napisał:

Zawracają tylko tych którzy są podejrzany na pierwszy rzut oka, lub kręcą coś przy odpowiadaniu na zadawane przez celnika pytania.

Nie tylko. Także tych którzy przedłużyli poprzedni pobyt ponad deklarowany okres, pracowali bez odpowiedniego zezwolenia. Lub naruszyli jakiekolwiek inne prawo podczas pobytu w USA i zostali złapani.

Napisano

Jak lecisz z przesiadka to tez na tym lotnisku wypytuja o mnostwo rzeczy. Z mojego doswiadczenia to oni sa jeszcze bardziej upierdliwi niz w Stanach.

Lecialam w sobote do Stanow z przesiadka w Amsterdamie i ta babka co mnie wypytala rzeczy, nawet w sumie nie wiem po co, skoro ja na GC, no ale niewazne. W kazdym badz razie jak jej powiedzialam, ze glownym celem mojej podozy bylo wesele brata to zadala ze sto pytan, poczawszy od tego jak ma na imie zona mojego brata, kiedy sie oswiadczyli, kiedy zaczeli byc razem, kiedy mnie zaprosili, kiedy wiedzialam, ze polece na ten slub. No kurde, brakowalo jeszcze zeby zapytala jakiego koloru majtki miala panna mloda.

Napisano
Godzinę temu, ilon napisał:

 

Lecialam w sobote do Stanow z przesiadka w Amsterdamie i ta babka co mnie wypytala rzeczy, nawet w sumie nie wiem po co, skoro ja na GC, no ale niewazne.

nawet "na GC" pracownik imigracyjny na lotnisku jest w stanie sie wypytwac cala mase rzeczy do tego stopnia aby Cie zdenerwoac.

Malo tego, mozesz miec nawet secondary.

Malo tego: moga nawet sprawdzac Twoj bagaz. 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...