Wyjazd do USA do ciotki

[sly6]

28 minut temu, Hubert Kaczmarczyk napisał:

Oczywiście że tak.

Chociaż, mam na papierze : 1000-1500$ tygodniowo, ubezpieczenie zdrowotne, dentystyczne, na życie. 401k. 

$25 diety za spanie  w kabinie. 

 

Żona może pracować w każdym zawodzie,

Więc czy to takie zle warunki?

 

Będę mieszkał w mniejszym mieście w TX.

 

 

Dobrze ze napisałeś o tym małym mieście bo bywa tak że żona daleko będzie jeździć do pracy lub jej nie znajdzie.  Kolejna sprawa to jak lubisz ciche miejsca to będzie to dobre dla Ciebie.  A co do poznania pracy, czy Twój Wujek pracuje na takim kontrakcie jak Ty będziesz pracować?  Znam też osobę co jeździ tzw wolno i jej życie jest odmienne od tej osoby co jeździ na kontrakcie. 

[mcpear]

7 hours ago, sly6 said:

Uważaj na zerwanie kontaktu bo to wiąże się z utratą Gc. Co innego po tym kontrakcie wtedy faktycznie jesteś wolny. 

Dlaczego? Jesteś pewien? Możesz wskazać jakiegoś linka do artykułu na ten temat. Wydawało mi się, że w dniu w którym dostanie się employment-sponsored GC to ona nie jest w żadnym stopniu warunkowa

[andyopole]

Nie chce mi sie studiowac calego watku. Oni maja obiecaną GC na wjezdzie? Czy tez przyjezdzaja na wizie pracowniczej, pracuja i wtedy jest wszczynany proces uzyskania GC?

Tak przyjechał kilka lat temu mój kolega, na 6 miesięczna wizę pracowniczą. 

[mcpear]

On ma obiecaną GC na wjeździe. To nie jest wiza typu H / L (pracownicza) i proces GC uruchomiony na miejscu. On przyjedzie z Polski od razu na GC

[andyopole]

No cud, istny cud. Ludzie kombinują latami a tu pstryk i już.. Zycze jak najlepiej ale zastanawiam się gdzie tu jest ukryty wałek. 

[mcpear]

Też mnie to fascynuje. Aczkolwiek o ile wleci do US i otrzyma GC (czego życzę) to nie sądzę aby to GC była warunkowa i zależała od kontraktu ze specyficzną firmą. Oczywiście zgodze się że może mieć kary (OP pisał coś o kilkunastu k$) w kontrakcie, aczkolwiek sama GC chyba nie będzie ulegała "skasowaniu" jeśliby kontrakt rozwiązał. Chyba, że jestem niedouczony

[Xarthisius]

6 minutes ago, mcpear said:

Też mnie to fascynuje. Aczkolwiek o ile wleci do US i otrzyma GC (czego życzę) to nie sądzę aby to GC była warunkowa i zależała od kontraktu ze specyficzną firmą. Oczywiście zgodze się że może mieć kary (OP pisał coś o kilkunastu k$) w kontrakcie, aczkolwiek sama GC chyba nie będzie ulegała "skasowaniu" jeśliby kontrakt rozwiązał. Chyba, że jestem niedouczony

Masz racje. Nie wiem o co @sly6 chodzi, w koncu po cos ta 13ta poprawka jest!

A tak na powaznie, to mozna zmienic pracowdawce tego samego dnia, ktorego USCIS wreczy GC. Problemy moga sie zdarzyc, jezeli nowa praca kompletnie odbiega od tego co bylo przedstawione w I-140, np. pojdziesz pracowac do McDonalds zamiast prowadzic ciezarowki. Wtedy USCIS moze uznac, ze probowales naciagnac system i zaczac Cie scigac. Nie wiem co prawda jak oni to sprawdzaja, albo czy ktos (np.pracodawca) moze zawiadomic "o popelnienu przestepstwa".

BTW, przy AOS zmiana pracodawcy moze nastapic nawet po zatwierdzonym I-140, a przed otrzymaniem GC (jezeli rodzaj pracy jest ten sam) [1]

[1] https://www.uscis.gov/sites/default/files/USCIS/Laws/Memoranda/2016/Final_Same_or_Similar_Policy_Final_Memorandum_3-18-16.pdf

[Xarthisius]

31 minutes ago, andyopole said:

No cud, istny cud. Ludzie kombinują latami a tu pstryk i już.. Zycze jak najlepiej ale zastanawiam się gdzie tu jest ukryty wałek. 

W 2017 EB3 dostalo 350 osob z Polski (wiecej niz z loteri wizowej). Jakos te wizy do tych ludzi trafiaja.

[mcpear]

Był kiedyś na youtube kanał VLOGera, który był truckerem - jeździł i nagrywał monologi o różnych aspektach życia w USA. Z tego co pamiętam to wspominał, że też przyjechał na sponsorowaną przez pracodawcę zieloną kartę. Nie mam linka i nie pamiętam tytułu kanału

[Jackie]

46 minut temu, andyopole napisał:

No cud, istny cud. Ludzie kombinują latami a tu pstryk i już.. Zycze jak najlepiej ale zastanawiam się gdzie tu jest ukryty wałek. 

 

Znalezienie pracodawcy który zasponsoruje na GC to 95% sukcesu. Znaleźć sponsora jest niezwykle trudno.